Komunikaty PR

Ślepa Uliczka Polskiej Psychiatrii

2021-09-09  |  08:00

Co miesiąc 70 dzieci w Polsce próbuje odebrać sobie życie. W 2020 roku 107 nieletnich zrobiło to skutecznie. [1] W zeszłym tygodniu media obiegła tragiczna informacja o podwójnym samobójstwie dwóch trzynastolatek. Stan psychiczny polskich dzieci po pandemii jest bardzo zły, a tymczasem w Polsce pracuje jedynie 482 psychiatrów dziecięcych[2], a koszt 45 minutowej prywatnej konsultacji  psychiatrycznej dla młodego człowieka może sięgać nawet 400 zł. 10 września, w Dzień Zapobiegania Samobójstwom, Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce ponownie  zaapeluje o poprawę dostępu do opieki psychologicznej i psychiatrycznej dzieci w całej Polsce.

 

Petycja SOS i odpowiedź Ministerstwa Zdrowia

Zaburzenia psychiczne dzieci i młodzieży diagnozowane są na coraz wcześniejszym etapie rozwoju, a ich skala nieustannie wzrasta., a wymagających specjalistycznego wsparcia jeszcze przed pandemią było  ok. 630 tys. dzieci[3].  Dlatego w kwietniu 2021 r. SOS Wioski Dziecięce skierowały petycję do premiera Mateusza Morawieckiego, którą podpisało ponad 8 tys. osób. W petycji Stowarzyszenie apelowało o podjęcie zdecydowanych i systemowych działań, które zwiększyłyby dostęp do wielospecjalistycznej pomocy w zakresie zdrowia psychicznego dla dzieci i nastolatków, szczególnie z terenów wiejskich. - Do najbliższego szpitala, w którym możemy umieścić dziecko potrzebujące opieki, mamy około 200 kilometrów. O oddziałach dziennych możemy zapomnieć, a czasem tylko taka terapia jest zalecana. – mówi Tomasz Wójciszyn, tata SOS. – Leczenie prywatne to koszt ok 250-300 zł za wizytę. Przy trójce potrzebujących dzieci proszę sobie wyobrazić jak ogromne są to koszty. – komentuje - Każde zaświadczenie, opinia, zalecenie wydane na oddzielnej kartce to dodatkowa opłata, a takich dokumentów trzeba czasem kilka… – dodaje Katarzyna Sobczuk Wójciszyn, mama SOS.

Sprawę komentują również inni rodzice SOS, którzy na co dzień zajmują się dziećmi po traumatycznych przejściach, - Kłopot z planowymi przyjęciami dzieci na oddziały psychiatryczne jest przerażający. Przyjmowane są wyłącznie dzieci z interwencji w  stanie zagrożenia życia, czyli te po próbach samobójczych, które potrzebują pomocy natychmiast. W sytuacji, gdy dziecko chce odebrać sobie życie i wyskakuje z okna, ale któremu na szczęście nic się nie stało i tak nie jest przyjmowane… To ślepa ulica. Przecież za chwilę te dzieci, które teraz nie zostaną przyjęte będą dziećmi z interwencji. Ostatnio rozmawiałam z psychiatrą, pod którego opieką są nasze dzieci. Powiedziała, że bardzo chętnie nas przyjmie, ale nie ma gdzie, bo tam, gdzie przyjmowała jest teraz oddział covidowy”. ­– komentuje Elżbieta Gładki, mama SOS.

Obecnie na prywatną konsultacje czeka się po kilka miesięcy. - U nas w dużym mieście na wizytę u psychiatry czeka się od 4 do 5 miesięcy. Wolnych terminów nie ma już do końca tego roku. Dla porównania, w 2020 roku na wizytę czekało się ok. 1,5 miesiąca. Obecnie - trzy razy dłużej, a za konsultację płaci się 300 zł, a za terminy weekendowe nawet 400 zł. Zazwyczaj pierwsze dwie wizyty trwają ok. 1h, a każda kolejna ok. 20 minut. Cena za konsultację pozostaje taka sama. – komentuje Joanna Żukowska, psycholog w Domu Młodzieży SOS w Lublinie.

Według najnowszych danych GUS, poniżej minimum egzystencji żyje ponad 5 proc., czyli ok. 1,9 mln Polaków, a skrajne ubóstwo dzieci w 2020 r. wzrosło z 4,5% do 5,9%, czyli do ponad 400 tys. dzieci[4] .

W odpowiedzi Ministerstwa Zdrowia na petycję Stowarzyszenia możemy przeczytać, że „trudna sytuacja w ochronie zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży jest znana Ministerstwu Zdrowia a poprawa tej sytuacji traktowana jest priorytetowo. W związku z potrzebą pilnych zmian w psychiatrii dziecięcej, Ministerstwo Zdrowia przygotowało i wdraża kompleksową reformę systemu ochrony zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży w oparciu o nowy model udzielania świadczeń.” Pełny tekst listu pod linkiem.

Jak podkreśla Agnieszka Brejwo, terapeutka z Centrum Specjalistycznego SOS w Kraśniku Rozpoczął się pilotaż Środowiskowych Centrów Zdrowia, ale niestety jest to kropla w morzu potrzeb. - Psychiatria w Polsce funkcjonuje bardzo źle i taka sytuacja jest od dawna.
W wielu lokalizacjach funkcjonuje wszystko "po staremu". Lekarz bywa w poradni dwa razy w miesiącu, są długie kolejki oczekujących dzieci i ich rodziców. W niektórych lokalizacjach psychiatry dziecięcego przyjmującego na NFZ w ogóle nie ma (tak, jak u nas w Kraśniku). Konsultacje prywatne są drogie, a z racji wielu potrzebujących, czas oczekiwania jest długi.


Obniżone samopoczucie, okaleczenie się i próby samobójcze

Sytuacja jest dramatyczna -  każdego miesiąca średnio 70 dzieci w Polsce próbuje odebrać sobie życie.[5] Z dostępnych danych wynika, że prawie co trzeci badany nastolatek (30,8%) uznał, że jego samopoczucie w trakcie pandemii pogorszyło się. Co jedenasty (9,2%) przyznał, że w swoim życiu okaleczał się, a 4,4% respondentów robiło to częściej niż przed pandemią, natomiast 6,5% zaczęło się wtedy celowo ranić. Z danych wynika również, że w pierwszym okresie pandemii 2,9% respondentów w wieku 15-17 lat próbowało popełnić samobójstwo, a na gorsze samopoczucie skarżyły się istotnie częściej dziewczyny niż chłopcy (36,5% vs 25,4%).[6] 

- Niewątpliwie okres pandemii, obostrzeń, izolacji i nauczania zdalnego  znacząco przyczynił się do nasilenia niepokojących zachowań, obniżenia nastroju, utraty poczucia bezpieczeństwa, objawów uzależnienia (nadużywanie gier komputerowych; nadmierne korzystanie z urządzeń ekranowych, często nieuzasadnione realną potrzebą; wymykające się spod kontroli poruszanie się po mediach społecznościowych). W wielu domach nastąpiła zmiana codziennego funkcjonowania. Zaburzenie dotychczasowego rytmu dnia i zegara biologicznego w wielu przypadkach prowadziło do niedoboru snu, zaburzeń procesu regeneracji, problemów z koncentracją, uwagą i uczeniem się. ­– komentuje Katarzyna Głąb, psycholog, wspierająca rodziny w kryzysie w ramach „SOS Rodzinie”.

Pomoc na wczesnym etapie?

Według Kingi Kaczmarczyk, psychoterapeutki z Koszalina, nie tylko ściana niedostępności oraz skrajne obciążenie psychiatrów jest kluczowym wyzwaniem. Problemem jest również ograniczony dostęp do podstawowej opieki psychologicznej. Niewiele ponad połowa polskich szkół zatrudnia psychologa,[7] co ogranicza dzieciom swobodny dostęp do tzw. pierwszej pomocy. Bez niej, w wielu przypadkach, dzieci pozostawione są ze swoimi problemami same ze sobą, co tylko zaostrza sytuację.  – Obecnie, w sytuacjach kryzysowych nie rozważam już nawet konsultacji na NFZ. Jeśli sprawa jest pilna, a dziecko wymaga natychmiastowej pomocy, to robię wszystko, by dziecko jak najszybciej dostało się do psychiatry.

Centrum Specjalistyczne SOS

W odpowiedzi na rosnące potrzeby z zakresu zdrowia psychicznego dzieci, jeszcze przed pandemią, Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce otworzyło w Kraśniku swoje pierwsze w Polsce Centrum Specjalistyczne. - Jednym z głównych założeń tego projektu jest zapewnienie naszym podopiecznym kompleksowego i specjalistycznego wsparcia blisko miejsca zamieszkania, bez konieczności długiego oczekiwania na wizytę, czy dalekich wyjazdów. W Polsce wciąż brakuje systemowych rozwiązań, które zapewniałyby ogólnodostępne i bezpłatne wsparcie w zakresie ochrony zdrowia psychicznego. Utrudniony dostęp do pomocy psychologicznej i terapeutycznej to ogromne wyzwanie zwłaszcza dla rodzin w trudnej sytuacji materialnej. – komentuje Dariusz Krysiak, Dyrektor Programu SOS Wiosek Dziecięcych w Kraśniku i jak podkreśla – Pomocy udzielamy nie tylko dzieciom i młodzieży objętym pieczą zastępczą SOS i programami umacniania rodziny „SOS Rodzinie”, ale również lokalnym społecznościom. Nasi eksperci każdego dnia pracują, by pomóc dzieciom uporać się z lękiem i bolesnymi wspomnieniami, odbudować poczucie bezpieczeństwa, przywrócić im wiarę w siebie i własne możliwości.

Pomoc tu i teraz

Aby dowiedzieć się jak pomóc podopiecznym Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce, wystarczy wysłać SMS o treści „Hania” pod numer 4777 (koszt sms zgodny z cennikiem twojego operatora). W odpowiedzi na SMS pracownicy Stowarzyszenia oddzwonią, aby opowiedzieć o możliwościach wsparcia. W ramach akcji uruchomiona została również specjalna strona www.dziecisos.org, na której można przekazać comiesięczną darowiznę. W podziękowaniu za regularną pomoc każdy darczyńca otrzyma imienny Dyplom Przyjaciela Dzieci.

 

Kampania obejmuje informacyjne spoty telewizyjne oraz działania online. Informacyjny Serwis SMS uruchomiony został we współpracy z Partnerem Technologicznym Digital Virgo Polska S.A.

 


[1] Zamachy samobójcze w grupach wiekowych 0-6, 6-12, 13-18 – statystyki Komendy Głównej Policji, 2020

[2] Zestawienie liczbowe lekarzy i lekarzy dentystów wg dziedziny i stopnia specjalizacji, Naczelna Liczba Lekarska, 28.02.2021

[3]  „Dostępność lecznictwa psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży (w latach 2017-2019)”, NIK, 2020

[4] „Zasięg ubóstwa ekonomicznego w Polsce w 2020 roku”, GUS, 2021

[5] Zamachy samobójcze w grupach wiekowych 0-6, 6-12, 13-18 – statystyki Komendy Głównej Policji, 2020

[6] „Negatywne Doświadczenia Młodzieży w trakcie pandemii. Raport z badań ilościowych”, FDDS, 2020; https://fdds.pl/_Resources/Persistent/5/0/0/e/500e0774b0109a6892ce777b0d8595f528adea62/Negatywne-doswiadczenia-mlodziezy-w-trakcie-pandemii.-Raport-z-badan-ilosciowych-1.pdf

[7] Dane Fundacji na rzecz Praw Ucznia przedstawione w 2020 r. mówią, że na ponad 20 tys. szkół zatrudnionych jest tylko 10,8 tys. psychologów. 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Innowacje w biotechnologii. Wegańskie suplementy diety Biuro prasowe
2024-05-08 | 11:30

Innowacje w biotechnologii. Wegańskie suplementy diety

Specyficzna dieta może sprawić, że nie wszystkie dostępne na rynku produkty żywnościowe będą dla nas odpowiednie. Coraz więcej osób decyduje się na radykalną zmianę
Zdrowie Rak jajnika, czyli cichy zabójca kobiet
2024-05-08 | 01:00

Rak jajnika, czyli cichy zabójca kobiet

Rak jajnika to niezwykle podstępny wróg kobiecego zdrowia. Pomimo znacznego postępu w medycynie i diagnostyce, pozostaje on jednym z najbardziej śmiertelnych nowotworów u kobiet.
Zdrowie KONKURS Zostań Aquaphorianinem
2024-05-07 | 01:00

KONKURS Zostań Aquaphorianinem

Szanujmy planetę, bo to nasz jedyny dom. Pamiętajmy o naszych codziennych aktywnościach i wpływie, jaki wywierają one na Ziemię. Liczy się każdy gest - zaczynając od oszczędzania

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca

Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.

Prawo

Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia

Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.