ŚWIATOWA ŚMIETANKA ANIMACJI POKLATKOWEJ ZNÓW ZJECHAŁA DO ŁODZI
ŚWIATOWA ŚMIETANKA ANIMACJI POKLATKOWEJ ZNÓW ZJECHAŁA DO ŁODZI, GDZIE TRWA ANIMARKT STOP MOTION FORUM 2024
Przyjechali z różnych stron świata, by uczyć się od swoich mistrzów, rozwijać karierę i z nadzieją na najważniejsze statuetki rozpocząć realizację własnego filmu. Już po raz dziewiąty Łódź stała się centrum światowej animacji poklatkowej. Do 17 października, Mediateka MeMo podejmuje gości ANIMARKT Stop Motion Forum – wydarzenia, które przyciąga najwybitniejszych twórców i entuzjastów tej wyjątkowej formy sztuki filmowej.
Tegoroczne forum to inspirujące warsztaty, masterclassy i spotkania z laureatami Oscara, filmowcami nominowanymi do nagród BAFTA oraz uznanymi artystami z renomowanych studiów animacji. Wśród gwiazd tegorocznej edycji są się m.in. Melanie Coombs, Will Blecher, Francesca Maxwell i Delphine Nicolini.
– ANIMARKT to miejsce, gdzie przez pięć dni gościmy największe talenty branży animacji poklatkowej. Uznani eksperci przyjęli nasze zaproszenie, bo podzielić się swoją bezcenną wiedzą z początkującymi twórcami, których kariery mają szansę nabrać tempa, a my będziemy mogli cieszyć się nowymi, wspaniałymi produkcjami filmów poklatkowych – podkreśla Paulina Zacharek, prezeska MOMAKIN i współorganizatorka Forum.
Program ANIMARKT 2024 obfituje w wydarzenia. Sekcja Masters pozwala zgłębiać tajniki branży i poznać czołowych twórców stop-motion. Melanie Coombs, współproducentka oscarowego Pinokia Guillermo del Toro, podzieli się swoim doświadczeniem w pracy nad międzynarodowymi produkcjami. Will Blecher z legendarnego studia Aardman Animations opowie o kulisach powstawania takich hitów jak Baranek Shaun czy Wallace i Gromit. Uczestnicy będą mieli również okazję poznać twórców najnowszych premier: Living Large i Savages. Francesca Maxwell, związana z takimi produkcjami jak Uciekające kurczaki czy Fantastyczny Pan Lis, przeprowadzi indywidualne konsultacje, a praktyczne warsztaty poprowadzą m.in. Chris Tichborne, weteran animacji znany z Boba Budowniczego i The House, oraz Alicia Canovas Verdu, która pracowała przy filmach Wesa Andersona i obecnie związana jest z Aardman Animations.
W części konkursowej 21 pomysłów na filmy stop motion z całego świata zawalczy o międzynarodowe uznanie i wsparcie produkcyjne projektów. W przygotowaniach twórcom pomagają znani w branży eksperci: Nancy Denney-Phelps, Nik Phelps, Christophe Erbes, Kike Ortega, Kerdi Oengo, Piotr Knabe. Na zwycięzców czekają nagrody, m.in. voucher o wartości 40 000 złotych, akredytacje na międzynarodowe festiwale związane z animacją, oprogramowanie i konsultacje. Zwycięzców poznamy podczas gali wieczorem 17 października.
– Tegoroczna edycja ANIMARKT Stop Motion Forum przyciągnęła rekordową liczbę 120 zgłoszeń z 33 krajów, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu animacją poklatkową na całym świecie – mówi Marianna Piskorz, współorganizatorka Forum. – Jesteśmy pod wrażeniem różnorodności i innowacyjności projektów, które wpłynęły do nas m.in. z Indii, Europy, Chile czy Stanów Zjednoczonych. – dodaje.
Sekcja Business ANIMARKTU to okazja do nawiązania cennych kontaktów branżowych. Spotkania takie jak Kawa z animacją przybliżą innowacyjny system Still Life, wspierający zarządzanie produkcją animacji poklatkowej. Obecni będą również reprezentanci czołowych studiów, takich jak LAIKA, Pangur Animation czy ShadowMachine.
ANIMARKT Stop Motion Forum to jedyne na świecie wydarzenie branżowe skupiające się na najważniejszych problemach i wyzwaniach związanych z produkcją animacji poklatkowej. Jego głównym celem jest stworzenie platformy wymiany doświadczeń i praktyk pomiędzy twórcami filmów poklatkowych, dystrybutorami, nadawcami, producentami, dostawcami usług animacyjnych i przedstawicielami branży z całego świata. Organizatorem wydarzenia jest Momakin, który łączy świat twórców filmów animowanych z międzynarodowym rynkiem produkcji, dystrybucji i promocji. Jego specjalnością są projekty stop motion.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu własnego Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych: Rozwój Sektorów Kreatywnych oraz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.

OPOWIEŚĆ WIGILIJNA I KRÓLOWA ŚNIEGU NA ŚWIĘTA W ARTE.TV
Z miłości do gier – Platige Image o kulisach powstawania „Secret Level”

Serial 'Udar' z Jackiem Poniedziałkiem dostępny w streamingu już 17 grudnia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.