SYLWESTER LAST MINUTE. Jak zaplanować sylwestrowy wypad w jeden dzień?
Większość z nas ma już określone plany na sylwestra, ale niektórzy, zastanawiają się dopiero w ostatniej chwili, jak spędzić ostatnią noc w roku. Wyjazd last minute w tym okresie może wydawać się wyzwaniem, ale nie jest rzeczą niewykonalną.
Spontaniczna organizacja sylwestra może stać się ekscytującą przygodą, o ile oczywiście odpowiednio się do tego przygotujemy. Nie potrzeba dużo czasu, by zaplanować coś extra, możliwe jest też szybkie znalezienie miejsca last minute na sylwestrowy wypad. Wystarczy odrobina organizacji, otwartości na nowe doświadczenia i pozytywnego nastawienia. Jeśli do tego zadbamy o dobre towarzystwo – z pewnością przeżyjemy niezapomniane chwile i zbudujemy wyjątkowe wspomnienia
Zanim zaczniemy przeszukiwać oferty last minute, warto zastanowić się nad budżetem, jaki możemy przeznaczyć na wyjazd. Gdy założymy, ile możemy wydać na nocleg, transport, ubezpieczenie i skorzystanie z ewentualnych atrakcji na miejscu, będzie nam łatwiej filtrować dostępne opcje.
W Internecie znajdziemy wiele platform oferujących wyjazdy last minute. Na platformie Sun & Snow możemy wybierać spośród 2800 apartamentów i domków w najpiękniejszych zakątkach Polski – od morskiego wybrzeża, przez malownicze Mazury, aż po bajkowe góry – mówi Mariola Skorupa, Dyrektor Sprzedaży i Marketingu w Sun & Snow. U nas nie tylko możliwa jest rezerwacja preferowanego obiektu w ostatniej chwili, ale dodatkowo można skorzystać z atrakcyjnej promocji w tym okresie. Jeśli mamy kłopot z dokonaniem wyboru, pomoże doradca, którego celem będzie zadbanie o bezpieczną i komfortową przestrzeń wypoczynku na zasadach oczekiwanych przez naszych gości.
Organizując sylwestra na ostatnią chwilę, musimy liczyć się z faktem, że najbardziej popularne kierunki, mogą być już niedostępne. Poza tym trudniej będzie tam dojechać, chyba, że skorzystamy z własnego auta, lub zabierzemy się z kimś „na dokładkę”. Warto więc poszukać mniej oczywistych opcji – takich jak domki blisko natury, czy agroturystyka. Można też wybrać nieoczywiste kierunki na sylwestra, np. nadmorskie miejscowości.
Sylwester to nie tylko wieczór – warto zaplanować cały dzień. W zależności od lokalizacji, spontanicznie można zdecydować się na jazdę na nartach lub snowboardzie, relaks w termach czy spa, zwiedzanie lokalnych atrakcji turystycznych, czy po prostu udział w bezpłatnej imprezie plenerowej. Wystarczy sprawdzić, co się dzieje tego dnia na ulicach miast i skorzystać z koncertów, parad i innych atrakcji dla mieszkańców.
Wyjazd w ostatniej chwili to doskonała okazja, by przełamać rutynę i pozwolić sobie na odrobinę spontaniczności – podsumowuje przedstawicielka Sun & Snow. Nie nastawiajmy się na perfekcję – czasami najbardziej niezaplanowane momenty okazują się najpiękniejsze.
MP3 | Stres Polaków. 75% zmaga się z napięciem każdego tygodnia
Nowy Rok w harmonii z naturą – ekologiczne postanowienia na 2025
Kąpiel w śniegu. Łukasz Szpunar idzie po kolejny rekord Guinnessa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.