3 najciekawsze dzieła sztuki na aukcjach 2019 r. według OneBid
BuzzAir
ul. Niekłańska 35/1
03-924 Warszawa
maurycy.nosowski|buzzair.pl| |maurycy.nosowski|buzzair.pl
+48 22 402 96 10
www.corepr.pl
3 najciekawsze dzieła sztuki na aukcjach 2019 r. według OneBid
1. Malczewski za ferrari
Jak wynika z danych OneBid, dawne malarstwo kosztowało w minionym roku średnio 30 700 zł, przy czym najbardziej gorączkowe licytacje kończyły się na kwotach siedmiocyfrowych. Za niecałe 1,5 mln zł w stołecznej Agrze-Art sprzedano m.in. olejny obraz Jacka Malczewskiego „Rycerz i faun” - za równowartość pracy można byłoby wyjechać nowym autem z salonu Ferrari, jednak porównania tego typu są z natury rzeczy nietrafne. Samochody prosto z fabryk zazwyczaj tracą rynkową wartość już na pierwszym skrzyżowaniu, tymczasem olej Malczewskiego może dać się w przyszłości zamienić na nie jedno, tylko dwa auta.
2. Rekordowy rok demonów
Czy Wiedźmin miałby na lokalnym rynku co kolekcjonować? Zapewne, bo - jak zauważa Jarogniew Muszyński - fantastyczne wizje Zdzisława Beksińskiego gościły na ubiegłorocznych aukcjach częściej niż w latach poprzednich, a licytujący ustanawiali kolejne rekordy. Jak wynika z danych OneBid, najdrożej sprzedanym obrazem Beksińskiego w historii okazał się demoniczny olej wystawiony w Sopockim Domu Aukcyjnym w 2019 r. Dzieło z lat 70. kosztowało blisko 390 000 zł i - wbrew doskonałym pozorom - powstało w okresie, w którym obecni twórcy grafik komputerowych sami bawili się jeszcze w łowców potworów.
3. Koń w polskim salonie
- Jeśli mowa o tematyce myśliwsko-jeździeckiej, trudno nie zauważyć, że obrazy konnych zaprzęgów czy polowań są jednymi z ulubionych motywów kolekcjonerów malarstwa dawnego. W tabeli najwyższych notowań 2019 r. najczęściej przewija się twórczość Alfreda Wierusza-Kowalskiego, a w pierwszej trójce uplasował się Juliusz Kossak - komentuje Jarogniew Muszyński, wskazując na niesłabnącą pozycję malarstwa XIX wieku. W rejestrach OneBid najdroższym z zaprzęgów Wierusza-Kowalskiego był zimowy olejny obraz „Nocna jazda” sprzedany w Polswiss Art za 885 000 zł.
Podsumowanie oparte zostało na danych OneBid - serwisu, poprzez który można brać udział w aukcjach największych domów aukcyjnych z Polski, a także Europy, bez wychodzenia z domu.
Po więcej informacji o minionych i nadchodzących aukcjach, zapraszamy na https://onebid.pl.
Źródło: LM, OneBid

Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania

Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany
Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.
Media i PR
Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.
Moda
Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.