Biurowiec i sztuka, czyli artystyczne oblicze HOPa
![](/files/_uploaded/wiz_zdjeciekonf_1166971042,w_170,h_95,wo_170,ho_95,_small.jpg)
Aleksandra Kaczorowska
Beyond Public Relations
ul. Franciszka Klimczaka 1
02-797 Warszawa
a.kaczorowska|bepr.pl| |a.kaczorowska|bepr.pl
504 907 388
www.bepr.pl
Przestrzeń biurowca HOP zlokalizowanego na warszawskiej Woli ponownie stała się miejscem organizacji inicjatywy artystycznej. Mowa o wystawie fotografii Dariusza Jasaka, polskiego artysty fotografa, którego prace można zobaczyć w HOPie do połowy stycznia. To pierwsza autorska wystawa Jasaka organizowana w kraju, wcześniej fotografie artysty dostępne były jedynie na międzynarodowych pokazach. W Polsce dwie serie prac - włoskie impresje oraz „High Dimension” prezentowane są w niezwykłej przestrzeni – postmodernistycznym biurowcu HOP, za którego nową estetykę odpowiada projektantka Anna Łoskiewicz. Wydarzenie odbywa się we współpracy ze zlokalizowaną w budynku restauracją LUPO Pasta Fresca.
Idealna synergia sztuki i miejsca jej przedstawienia – tak opisać można najnowszą inicjatywę artystyczną realizowaną w HOPie - wystawę fotografii Dariusza Jasaka, który na prezentację swoich prac wybrał właśnie biurowiec przy ulicy Chmielnej. Dzięki zarządcy budynku, Syrena Real Estate oraz inwestorowi – PineBridge Benson Elliot biurowiec pochodzący z lat 90. przeszedł gruntowną modernizację. Wnętrze HOPa otrzymało ciepłe barwy i miękkie materiały, a uzupełniają je m. in. zielony marmur, korek, lastryko, klimatyczne oświetlenie oraz modułowe meble zaprojektowane przez Annę Łoskiewicz.
HOP w nowej odsłonie bardzo silnie związany jest ze sztuką i promowaniem kultury wśród mieszkańców Warszawy. W biurowcu cyklicznie odbywają się rozmaite przedsięwzięcia artystyczne, a jedno z pomieszczeń budynku zostało przeznaczone na Apartament Artystyczny, czyli mieszkanie goszczące twórców przybywających na zaproszenie instytucji kulturalnych, z którymi współpracuje Syrena Real Estate. Jednym z gości apartamentu jest obecnie artysta Dariusz Jasak na co dzień mieszkający we Florencji. Dzięki wspólnej inicjatywie zarządcy budynku oraz restauracji LUPO Pasta Fresca z dziełami Dariusza Jasaka można zapoznać się na organizowanej po raz pierwszy w Polsce autorskiej wystawie dzieł artysty, które dostępne są dla zwiedzających na parterze i 4 piętrze HOPa.
- HOP to nietypowy biurowiec, bardziej kameralny od reszty tego typu obiektów. Jedynie sześciopiętrowy, z postmodernistyczną spuścizną, której nie staraliśmy się pominąć, a wręcz przeciwnie – chcieliśmy ją wyeksponować i wkomponować w dzisiejszą rzeczywistość. Aktualnie to designerski budynek z kreatywną i otwartą na miasto przestrzenią, która tętni życiem kulturalnym. Poza swoją podstawową funkcją, jaką jest wynajem biur, stanowi też idealną przestrzeń do organizacji wielu wydarzeń artystycznych i jest ciekawym kontekstem do prezentacji dzieł sztuki. Bardzo cieszymy się, że po raz kolejny nasi goście będą mogli doświadczyć w przestrzeniach HOPa wyjątkowych przeżyć, jakie daje spotkanie ze sztuką – mówi Witold Zatoński, założyciel i prezes Syrena Real Estate.
Do 15 stycznia 2024 r. w HOPie zobaczyć można dwa cykle wystawy Dariusza Jasaka: włoskie impresje oraz „High Dimension”. Pierwsza z nich zlokalizowana jest w lobby biurowca, dostępna codziennie w godzinach funkcjonowania budynku. Drugą zobaczyć można na czwartym piętrze HOPa w wybrane dni, kiedy zaplanowane zostały spotkania kuratorskie. Wystawa ma charakter otwarty.
- Cykl „Włoskie impresje” skupia się na detalach i elementach, które wymagają kontemplacji szerszej niż turystyczne oko. To ujęcia budynków, zatopione w bogatym pejzażu ornamenty lub mała architektura, albo po prostu fragment kotar, które w południowym słońcu wyglądają jak rzeźba wykuta w marmurze. „High Dimension” to przyjrzenie się fasadzie jednego z setek wieżowców w taki sposób, w jaki nigdy nie został postrzegany, przez pryzmat dekoracyjnej multiplikacji. Oba cykle powstały też z wykorzystaniem innych technik fotograficznych. Seria “High Dimension” powstała przy użyciu zdjęć elementów architektonicznych i zastosowaniu nowych technologii. Prace włoskie powstały przy użyciu klasycznej fotografii i odwołują się tym samym do tradycji przedstawionych na nich obiektów – mówi Marta Czyż, kuratorka wystawy. - Oba cykle są zestawione ze sobą celowo nie tylko tematem, ale i przestrzenią wystawienniczą. Jedna z nich zostanie zaprezentowana w designerskim i klimatycznym lobby, a druga w surowej i industrialnej przestrzeni budynku HOP – dodaje Marta Czyż.
- Kuratorskie oprowadzania w HOP z Martą Czyż i Dariuszem Jasakiem: soboty 6 i 13 stycznia o godz. 18:00 (miejsce spotkanie - lobby Hop);
- Art aperitivo w Lupo z Dariuszem Jasakiem z oprowadzaniem po wystawie: wtorki 2 i 9 stycznia o godz. 18:00 (miejsce spotkania – Lupo, bez rezerwacji).
![Z powierza na papier. Marcin Giba o wyjątkowej sztuce uwieczniania natury Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_11472560,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Z powierza na papier. Marcin Giba o wyjątkowej sztuce uwieczniania natury
![Wybitnie inny mural #hellendż: nowa atrakcja turystyczna na mapie stolicy](/files/_uploaded/glownekonf_526656680,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Wybitnie inny mural #hellendż: nowa atrakcja turystyczna na mapie stolicy
![Elektrownia Powiśle z Kawai Art Gallery – pierwszą galerią pop-art w Polsce](/files/_uploaded/glownekonf_437720852,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Elektrownia Powiśle z Kawai Art Gallery – pierwszą galerią pop-art w Polsce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.