Komunikaty PR

Buntownicy z Gruppy. Historia najważniejszej formacji artystycznej lat 80.

2023-05-12  |  06:00
Biuro prasowe
Kontakt
Dorota Czerwińska
Communication Unlimited

ul. Wołoska 9 A
02 - 583 Warszawa
dczerwinska@commu.pl
22 395 52 00
www.commu.pl

Gruppa powstała dwa lata po euforii związanej z powstaniem Solidarności i rok od wprowadzenia stanu wojennego. Założyli ją w 1982 roku Paweł Kowalewski wraz z Ryszardem Woźniakiem, do których dołączyli: Ryszard Grzyb, Włodzimierz Pawlak, Jarosław Modzelewski i Marek Sobczyk. W kilku organizowanych przez nich wystawach i wydarzeniach uczestniczyli również Maciej Wilski oraz Małgorzata (Kuka) Rittersschild.

- „Pamiętam, że jakoś na przełomie 1982 i 1983 roku pojawili się u mnie w szóstkę
i oświadczyli, że właśnie stworzyli grupę. Nazwa? No, grupa, to grupa, ale będzie się pisać przez dwa „p”. Nie mieli programu. Nie mieli wytyczonej strategii. Ale kto ją wówczas miał? Tylko Grzyb zawołał wesoło: - Będziemy się śmiać!” – wspomina Anda Rottenberg historyczka sztuki, krytyczka, kuratorka sztuki i publicystka.

Anarchia, groteska, ironia

Gruppa uznawana jest za najbardziej charakterystyczną manifestację artystyczną w polskiej sztuce lat 80., która stylistycznie wpisywała się w międzynarodowy kontekst przemian tamtych czasów, poszukiwanie własnego medium wypowiedzi artystycznej i przekraczanie granic. Rzeczywistość odczuwali jako absurd i groteskę, czas pozbawiony prawdziwych wartości,
a wolność manifestowała się w ich pracach jako anarchia, jadowita prowokacja, gorzka ironia. Ich malarstwo miało prawdziwie spektakularny i unikatowy charakter. Jednak podobnie jak charaktery jej członków, odrębnych indywidualności artystycznych i bardzo silnych osobowości, twórczość Gruppy była bardzo zróżnicowana, a wręcz pełna kontrastów.

-  „Powstanie Gruppy należy do najważniejszych wydarzeń, do jakich doszło w sztuce polskiej w przeddzień jej globalizacji w latach 90. XX wieku. Jako formacja nieformalna i programowo nieposiadająca programu – nigdy nie była projektem. Możemy ją sobie wyobrazić jako pewną artystyczną i międzyludzką przestrzeń, w której doszło do przekroczenia masy krytycznej malarskich talentów , różnorodnych inspiracji, afektów, refleksji, potrzeby przeżywania tradycji artystycznej i zarazem konieczności jej przekraczania” – pisze w albumie Stach Szabłowski.

Oprócz namalowania kilkuset obrazów, wydania kilkunastu druków, w tym 9 numerów własnego pisma „Oj dobrze, już”, Gruppa organizowała odczyty, recytacje wierszy i koncerty.

Ostatnie wspólne dokonania miały miejsce w 1989 r. Symbolicznym wystąpieniem było zbiorowe malowanie płotu przed kawiarnią "Niespodzianka" w Warszawie, która pełniła funkcję klubu wyborczego Solidarności przed historycznymi wyborami w 1989 r. Gruppa zakończyła działalność w 1992 r. wystawą w Zachęcie, a jej członkowie zajęli się indywidualną twórczością. W roku 2002  zorganizowano jeszcze wystawę retrospektywną twórczości Gruppy pod tytułem „Gruppa – przyznajemy się do winy, prosimy o wybaczenie, obiecujemy poprawę”.

Siła jej oddziaływania na współczesne malarstwo polskie jest ogromna, inspiruje kolejne pokolenie młodych twórców, jest też niewątpliwie świadectwem czasu i indywidualnych doświadczeń twórców.

 

Pierwsza obszerna publikacja

Gruppa, której działalność należy do najbardziej znanych fenomenów artystycznych lat 80., paradoksalnie dopiero teraz doczekała się obszernej publikacji.

Album wydała Jerke Art Foundation, założona przez Wernera Jerke, który od ponad 35 lat jest obserwatorem i aktywnym uczestnikiem polskiej współczesnej sceny artystycznej. Jego pasja kolekcjonerska została uwieńczona otwarciem w 2016 r. pierwszego poza Polską muzeum polskiej sztuki nowoczesnej w Recklinghausen.

Zainteresowanie Wernera Jerke latami 80. w tym w szczególności Gruppą wiąże się z jego biografią. Urodzony na Górnym Śląsku w rodzinie niemieckiej, rówieśnik artystów z Gruppy wyjechał z Polski na początku lat 80. Kiedy zakończyła się wspólna działalność artystów, rozpoczął kolekcjonowanie ich prac. Rosnące zainteresowanie formacją zaowocowało filmem dokumentalnym: „Siła sztuki”, zrealizowanym przez Jerke w 2020 roku, a teraz albumem.  

Album „Gruppa” jest dopracowany pod względem wizualnym oraz pod względem treści. Zachowano doskonałe proporcje między słowem pisanym a fotografiami dzieł sztuki. Jest kroniką formacji artystycznej, źródłem wiedzy dla badaczy oraz przewodnikiem dla kolekcjonerów i inwestorów.

W albumie znajdują się teksty Stacha Szabłowskiego, Jakuba Banasiaka, Waldemara Baraniewskiego oraz Andy Rottenberg. Stach Szabłowski zanalizował fenomen malarstwa Gruppy, Jakub Banasiak zrekonstruował tło polityczno-społeczne oraz obraz ówczesnej kultury, a Waldemar Baraniewski zajął się programowymi i autorefleksyjnymi tekstami artystów. Anda Rottenberg - świadek i uczestniczka zdarzeń związanych z Gruppą - spisała osobiste wspomnienie.  

Książka zawiera ponad 300 reprodukcji prac artystów Gruppy oraz ponad 160 zdjęć dokumentalnych z ich artystycznego życia. Znajdziemy w niej również metodyczne kalendarium dziejów Gruppy z lat 1982-1992 oraz bibliografię tekstów artystów.  

Jak pisze we wstępie Agnieszka Szewczyk, redaktorka Albumu „Gruppa”: „Wiele obszarów
i zagadnień pozostaje do zbadania, wiele działań do zinterpretowania”, „Mam głębokie przekonanie, że wydany przez Jerke Art Foundation album „Gruppa” to dopiero początek”. 

Polska premiera „Gruppy” odbędzie się 18 maja (godzina 19.00) w Muzeum Sztuki Nowoczesnej, przy ul. Pańskiej 3 w Warszawie. Na spotkaniu obecni będą artyści Gruppy oraz Werner Jerke, wydawca albumu, kolekcjoner polskiej sztuki współczesnej i właściciel pierwszego prywatnego Muzeum Polskiej Sztuki w Niemczech.

Patronat nad wydarzeniem objął Magazyn Szum.

 

Tytuł: Gruppa

Redakcja: Agnieszka Szewczyk

Wydawnictwo: Museum Jerke Jerke Art Foundation, Recklinghausen, Niemcy

Projekt graficzny, skład, przygotowanie do druku: Fontarte Magdalena Frankowska, Artur Frankowski  

Data i miejsce wydania: marzec 2023

Wydanie: I

Liczba stron: 600

Wydanie dwujęzyczne polsko – angielskie.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Communication Unlimited
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Sztuka Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania Biuro prasowe
2024-12-23 | 15:54

Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania

Anna Libera, AWA WSCHO z cyklu Strasznie nam się tu podoba! Muzeum Warszawy. fot. M. Matyjaszewski, A. Sulej   Muzeum Warszawy, Rynek Starego Miasta 42,
Sztuka Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni
2024-12-17 | 10:45

Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni

W najbliższą sobotę 21 grudnia w zabytkowej Elektrowni Karola Scheiblera w otoczeniu choinek oraz klimatycznych lampek odbędzie się koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu Chóru
Sztuka NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
2024-12-10 | 12:00

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA    Grobowce w formie kaplicy w stylu neomauretańskim z wielobarwnej cegły, małej neoklasycystycznej

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.

Problemy społeczne

Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.

Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć