Centrum Riviera od kilku lat promuje lokalnych artystów. Przed nami kolejna wyst
Działająca już od ponad czterech lat „Riviera Sztuki” na stałe zdążyła wpisać się w świadomości wielu mieszkańców Trójmiasta. Projekt zainicjowany przez gdyńskie Centrum Riviera pozwala młodym twórcom, fotografom czy malarzom, całkowicie nieodpłatnie prezentować prace w formie wystawy organizowanej w jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc na mapie Gdyni. Swoją twórczość właśnie zaprezentowała kolejna lokalna artystka – ilustratorka Urszula Ciupa.
Głównym celem inicjatywy „Riviera Sztuki” jest zagwarantowanie młodym, zdolnym artystom miejsca i przestrzeni do rozwoju. Darmowy projekt, który pozwala na promowanie lokalnych talentów, nie tylko daje szansę twórcom na przedstawienie niezwykle ciekawych prac, ale także przybliża tematykę kultury i sztuki wśród lokalnej społeczności.
Kilkudziesięciu lokalnych artystów już zaprezentowało swoją twórczość
Minęło już ponad cztery lata od kiedy w „Rivierze Sztuki” zaprezentowana została pierwsza wystawa. Do dziś, już niemalże 50 artystów z Trójmiasta i okolic miało okazję przedstawić swoje prace szerokiej grupie odbiorców. Dziesiątki tysięcy ludzi odwiedzających dziennie centrum przełożyło się na promocję lokalnych twórców oraz umożliwiło im przebicie się do szerszej grupy odbiorców.
- Zauważamy, że projekt „Riviera Sztuki” od samego początku funkcjonowania niezmiennie cieszy się dużym uznaniem – zarówno wśród osób odwiedzających centrum, jak i lokalnych artystów. Wśród nich nie brakuje chętnych, którzy chcą zaprezentować swoje prace w naszej przestrzeni – przekonuje Paweł Brach, dyrektor ds. marketingu i PR w Centrum Riviera. – Cieszymy się, że oddaliśmy część Riviery utalentowanym osobom, które posiadają pasję do tego co robią i tworzą niezwykle inspirujące dzieła. Niezwykle upiększają one nasze przestrzenie, a młodzi artyści mają szansę zaprezentować twórczość szerokiej grupie odbiorców, budując tym samym swoją markę – dodaje Paweł Brach.
Centrum Riviera niezmiennie zachęca wszystkich lokalnych artystów z talentem malarskim, fotograficznym czy graficznym do udziału w projekcie. „Riviera Sztuki” umożliwia im zaprezentowanie swojej twórczości oraz tym samym trafienie do zupełnie nowych odbiorców. Wystarczy przesłać kilka swoich prac na adres mailowy: rs@centrumriviera.pl.
Nowa wystawa już dostępna
Rysunki tuszem w formie cienkopisu na papierze – tak w kilku słowach opisać można prace, które od niedawna dostępne są „Rivierze Sztuki”. W ilustracjach dominuje motyw przyrody, lasu oraz zwierząt.
Autorką prac jest Urszula Ciupa, absolwentka Liceum Plastycznego im. Wojciecha Kossaka w Łomży oraz Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Artystka – będąc nauczycielką rysunku i malarstwa w Liceum Sztuk Plastycznych im. Jacka Mydlarskiego w Gdańsku – łączy swoją pasję do sztuki z codzienną pracą. Największą inspiracją dla artystki jest twórczość fińskiej pisarki i rysowniczki Tove Jannson, a dokładniej czarno-białe ilustracje do dobrze znanych Muminków.
Twórczość można zobaczyć także online – na profilach społecznościowych artystki – Facebooku (https://www.facebook.com/SakowskaIlustracje) oraz Instagramie (https://www.instagram.com/umciupa/). Zakup prac Urszuli Ciupy możliwy jest poprzez kontakt mailowy (mail: umsakowska@gmail.com) oraz telefoniczny (tel. 609 376 675).
![Z powierza na papier. Marcin Giba o wyjątkowej sztuce uwieczniania natury Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_11472560,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Z powierza na papier. Marcin Giba o wyjątkowej sztuce uwieczniania natury
![Wybitnie inny mural #hellendż: nowa atrakcja turystyczna na mapie stolicy](/files/_uploaded/glownekonf_526656680,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Wybitnie inny mural #hellendż: nowa atrakcja turystyczna na mapie stolicy
![Elektrownia Powiśle z Kawai Art Gallery – pierwszą galerią pop-art w Polsce](/files/_uploaded/glownekonf_437720852,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Elektrownia Powiśle z Kawai Art Gallery – pierwszą galerią pop-art w Polsce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.