Dawni Mistrzowie. Wystawa i aukcja
Wybitni artyści, których dzieła jednym tchem wymienia się z pracami Rembrandta. To właśnie oni ukształtowali to, jak dziś postrzegamy wielką sztukę. Holenderscy mistrzowie dramatyzmu i nastrojowości tworzyli obrazy przepełnione niezwykłymi znaczeniami. Ich twórczość można zobaczyć m.in. w słynnym holenderskim Rijksmuseum. Teraz oglądać ją można również w Warszawie. Od 25 września w DESA Unicum trwa wystawa twórczości Dawnych Mistrzów. Wśród artystów, których dzieła zostały zaprezentowane znaleźli się m.in. Simon Luttichuys, Jan van Goyen, Joost Cornelisz Droochsloot, Jean-Baptiste Monnoyer oraz Herman van der Mijn.
Dramatyzm i nastrojowość to jedna najważniejszych cech tego malarstwa. Idealnie oddaje ją dzieło „Martwa natura na udrapowanym stole” autorstwa Simona Luttichuysa. Pełną przepychu scenerię ukazał on z niesamowitą precyzją. Uwagę przyciągają wirtuozersko oddane, przepełnione elegancją elementy zastawy. Za tym wybitnym obrazem stoi intrygujące przesłanie. Artysta nie wypowiedział go jednak wprost. To szczególna cecha tego malarstwa. Pełne jest ono tajemnic i nieoczywistych znaczeń, które widz rozszyfrować musi sam. Malarze tworzący owe wystawne martwe natury w mniej lub bardziej oczywisty sposób przypominali swoim widzom o tym, że bogactwo to nie wszystko, co oferuje życie. Luttichuys akurat zrobił to w sposób nieoczywisty i z ogromną gracją. Piękne róże, leżące obok kubka zaczynają więdnąć. Ten prosty zabieg wizualny ma przypomnieć patrzącym o ulotności materialnych dóbr. Wirtuozerski obraz okazuje się być przewrotny i dwuznaczny. Patrzymy na piękne, rzadkie i drogie rzeczy po to, by pamiętać, że ich wspaniałość to nie wszystko.
Jan van Goyen to artysta, którego dzieła znajdują się w najważniejszych światowych muzeach takich jak Luwr czy nowojorskie Metropolitan Museum. Uczył się on malarstwa w Harlemie, który był jednym z najważniejszych ośrodków sztuki w Niderlandach. W czasie, kiedy trafił tam młody Jan van Goyen, dokonywały się ważne przemiany w malarstwie pejzażowym. Na początku drugiej dekady XVII wieku pojawili się tam na raz najważniejsi twórcy związani z tą dziedziną malarstwa. Artysta znany był jako niestrudzony spacerowicz, przemierzający Niderlandy wzdłuż i wszerz, z kredą do rysowania w ręku. Szkicował na dworze i wykorzystał powstałe tak rysunki, pracując w studio. To właśnie dzięki nim jego malarstwo ma niepowtarzalny charakter. Na wystawie Dawni Mistrzowie pojawiło się jego wybitne dzieło „Pejzaż rzeczny z architekturą”.
Inny, wybitny holenderski twórca Joosta Cornelisz Droochsloot tworzył pełne ekspresji dzieła z moralnym przesłaniem. Jego prezentowany na wystawie obraz zatytułowany „Przypowieść o uczcie królewskiej” powstał w okresie złotego wieku Republiki Holenderskiej. Ukazana na tle pejzażu małego miasteczka scena, ilustruje nowotestamentową przypowieść. Opowiada ona o gospodarzu, którego goście zlekceważyli, wymawiając się od przyjścia na biesiadę. Znieważony król, nakazał swoim sługom zaprosić wszystkich mieszkańców pobliskich wsi, biednych oraz podróżnych, których spotkają na swojej drodze. Przypowieść pochodzi z Ewangelii św. Mateusza oraz Łukasza. Tło dla przedstawienia stanowi malowniczy pejzaż z elementami architektury. Dzieło w sposób niezwykły oddaje charakter twórczości tego słynnego malarza.
Na wystawie pojawią się również dzieła m.in. Jana Miel, Krzysztofa Lubinieckiego i Pitera van Boucle. 6 października zostaną zlicytowane w największym polskim domu aukcyjnym przy ul. Pięknej 1A. Licytować można będzie online, przez aplikację oraz telefonicznie i przez zlecenie stałe. Aukcja transmitowana będzie na żywo w kanałach społecznościowych DESA Unicum.
Wystawa „Dawni Mistrzowie”: 25 września – 1 października 2020, godz. 11-19 (poniedziałek-piątek) i godz. 11-16 (sobota), Dom Aukcyjny DESA Unicum, ul. Piękna 1A, Warszawa, wstęp wolny
Aukcja „Dawni Mistrzowie”: 1 października 2020, godz. 19.00, Dom Aukcyjny DESA Unicum, ul. Piękna 1A, Warszawa
desa.pl/pl/aukcje/old-masters/

Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania

Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany
Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.
Media i PR
Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.
Moda
Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.