Kolejny etap projektu „Making cities vibe” w Katowickiej

Agencja PR
Open Media
Obozowa 42A/2
30-383 Kraków
biuro|openmedia.pl| |biuro|openmedia.pl
12 268 97 50
openmedia.pl
Od lipca na antresoli Galerii Katowickiej powstaje niezwykły obraz, przygotowywany w bardzo rzadkiej, wywodzącej się ze średniowiecza, technice realizmu przed-klasycznego. „Making cities vibe” malowany jest przez Katarzynę Meres, jedną z niewielu kobiet na świecie tworzącą w tym stylu. Obecnie prace wchodzą w nowy etap – artystka włącza do niego postacie ludzkie i w związku z tym ogłasza konkurs dla naturalnych oraz odważnych kobiet i dziewcząt. Wizerunki wybranych uczestniczek staną się częścią dzieła.
W Katowickiej już od ponad 600 godzin powstaje nowe dzieło śląskiej artystki – to więcej niż połowa całego procesu, który potrwa przynajmniej do końca września. „Making cities vibe” to wymagający projekt, przestawiający centrum stolicy Śląska widziane z perspektywy galerii, który już niebawem zostanie uzupełniony o kolejny istotny detal – żeńskie postacie wkomponowane w obraz.
- Przede mną następna, wyjątkowa faza prac połączona z autorskim konkursem, w czasie którego wybiorę modelki, których wizerunki pojawią się na moim obrazie. Nieodzownym źródłem inspiracji jest dla mnie naturalność, światłość oraz lekkość i właśnie tego będę szukała u zgłaszających się. Cieszę się, że - tworząc w Katowickiej - mam stałą możliwość interakcji z odbiorcami sztuki, tak ważną dla każdego artysty i wierzę, że również dzięki temu uda mi się już niebawem znaleźć odpowiednie osoby do projektu – mówi Katarzyna Meres.
Obecnie artystka poszukuje modelek, które będą mogły zostać wmalowane w obraz. Poszukiwania prowadzi w formie organizowanego przez siebie otwartego konkursu. Nagrodą jest portret, wykonany osobiście przez Katarzynę Meres. Zainteresowane osoby proszone są o zgłaszanie swoich kandydatur przez Instagrama malarki: @meres.km.
Autorkę projektu można spotkać w Katowickiej od środy do soboty, co tydzień, aż do końca września. Dopuszcza ona możliwość bycia odwiedzaną w tych dniach, od godziny 11:00 do 17:00.

Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania

Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Seriale

Julia Kamińska: Dzięki roli lekarki z większą pewnością wykonywałabym teraz masaż serca. Potrafiłabym pewnie też zrobić szew na skórze
Aktorka przyznaje, że rola lekarki w serialu „Szpital św. Anny” wiąże się z dodatkowymi trudnościami. Przygotowując się do poszczególnych scen, musi bowiem opanować dość trudną terminologię medyczną. Julia Kamińska zaznacza też, że wykonywanie poszczególnych zabiegów również wymaga dużej precyzji, by na ekranie wszystko wyglądało jak najbardziej profesjonalnie. Najwięcej zawsze dzieje się na SOR-ze i producentom zależało, żeby odzwierciedlić właśnie tę atmosferę i ekstremalne warunki pracy.
Zdrowie
Przybywa osób biorących leki dla chorych na cukrzycę, aby szybciej schudnąć. To rozwiązanie niekorzystne dla zdrowia

Dietetycy ostrzegają przed wykorzystywaniem leków niezgodnie z ich przeznaczeniem. Tak dzieje się coraz częściej z lekami na cukrzycę, które stosują osoby chcące zrzucić zbędne kilogramy. Jak podkreśla dietetyk Jakub Mauricz, może to prowadzić do przykrych dolegliwości zdrowotnych, a nawet zagrażać życiu. Jednocześnie zaznacza, że podstawą leczenia dla osób z nadwagą powinna być zmiana nawyków żywieniowych.
Media
Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza

Prowadząca „Must Be the Music” jest przekonana, że nowa odsłona programu zrobi wśród widzów prawdziwą furorę. Ona sama, mimo że zna kulisy, to i tak z dużym zaciekawieniem obejrzała pierwszy odcinek i to, co zobaczyła na ekranie, zrobiło na niej ogromne wrażenie. Patricia Kazadi chwali uczestników, jurorów, a także współprowadzących nową edycję. Nie ukrywa, że dużą inspiracją jest dla niej Maciej Rock, pracowity, utalentowany, a zarazem niezwykle skromny człowiek.