Krzyk przeciwko wojnie. Finał projektu „Scream. Stop war in Ukraine” w Koneserze
Artyści z Ukrainy i Polski przeciwstawiają się rosyjskiej napaści na Ukrainę. W Centrum Praskim Koneser w Warszawie kilkudziesięciu malarzy z obu krajów w ramach akcji „Scream. Stop war in Ukraine” tworzy łącznie około 100 obrazów, które w swojej tematyce są krzykiem wobec okrucieństwa wojny. Dzieła zostaną pokazane podczas wystawy – jej rozpoczęcie już w poniedziałek, 28 marca, w Pasażu Konesera. Dochód ze sprzedaży prac zostanie przekazany na działalność Ukraińskiego Domu w Warszawie Fundacji Nasz Wybór. Podczas wydarzenia prowadzona będzie również zbiórka pieniężna.
Trwająca od ponad miesiąca wojna w Ukrainie znajduje się na ustach niemal całego świata. Wobec bestialskiej agresji Rosji na suwerenny kraj protestują również artyści. Swój bunt przeciwko zbrojnej napaści, która już kosztowała życie tysiące ludzi, a miliony zmusiła do opuszczenia ukraińskiej ojczyzny, wyrażają w projekcie „Scream. Stop war in Ukraine”.
– Powstające sukcesywnie prace, przedstawiające właśnie tytułowy „krzyk”, w niezwykle wymowny i poruszający sposób dotykają tematu okrucieństwa wojny. To wyraz buntu i stanowczego sprzeciwu nie tylko ukraińskiego, ale także polskiego środowiska artystycznego przeciwko przemocy, sianemu przez konflikt spustoszeniu i śmierci niewinnych ludzi – mówi Leonarda Szwed-Stróżyńska, właścicielka działającej w Centrum Praskim Koneser Leonarda Art Gallery, pod której patronatem prowadzona jest akcja „Scream. Stop war in Ukraine”.
W ramach projektu powstanie łącznie około 100 prac, a w inicjatywę zaangażowanych jest już kilkudziesięciu twórców z Ukrainy i Polski. Aż 70 płócien, na których powstają obrazy, zostało ufundowanych przez Centrum Praskie Koneser. W będącym jego częścią Pasażu Konesera od 28 marca (poniedziałek, godz. 18.00) do niedzieli, 3 kwietnia, odbywać się będzie też wystawa „Scream. Stop war in Ukraine”. Znajdujące się na ekspozycji dzieła będzie można zakupić, a dochód z ich sprzedaży wesprze Ukraiński Dom w Warszawie. Zwiedzający będą również mogli wspomóc działalność placówki podczas zbiórki – podczas wydarzenia dostępne będą specjalnie oznaczone puszki.
– Centrum Praskie Koneser od samego początku wojny nie pozostaje obojętne na dramat narodu ukraińskiego. Nie tylko wobec osób uciekających przed okrucieństwem konfliktu zbrojnego do Polski, ale także tych ludzi, którzy pozostają za naszą wschodnią granicą. Wspieramy uchodźców przebywających w ośrodku Caritas w Urlach i uczestniczyliśmy w wielu innych akcjach. Pomoc dla naszych sąsiadów, tak samo jak wyraz buntu przejawiający się w sztuce, jest dla Konesera, czyli kreatywnego serca Warszawy, naturalnym działaniem – podkreśla Monika Piwońska z Centrum Praskiego Koneser.
Artyści zaangażowani w projekt „Scream. Stop war in Ukraine” to: Anna Kristina Zinchenko, Aleksey Zinchenko, Kacper Dudek, Dorota Brodowska, Maria Znosko, Elena Zhuravel, Tomasz Kopcewicz, Agnieszka Zawisza, Piotr Młodożeniec, Alek Slon, Bogna Czechowska, Magdalena Fokt, Piotr Jędruszczak, Marcin Penconek, Daniela Studzińska, Agata Czeremuszkin-Chrut, Elizabeth Nowosad, Leon Zajpert, Yaroslava Holysh, Alina Picazio, Joanna Alexandrowicz, Katarzyna Stojnowska, Tomasz Antoszczuk, Izabela Chludzińska, Osmo, Niebieski Robi Kreski, Luxprzeziks, Gosia Wadada, Malwina De Brade, Krzysztof De Brade, Patrycja Kurus, Kamil Jaczyński, Kamil Sznurkowski, Nely Lino, Anatol Karoń, Misia Konopka, Emilia Kauchczew, Kajetan Prusaczyk, Tomasz Pionka, Yoonjeong Bae, Adam Ciepławski, Daria Miśkiewicz, Svitlana Bryniuk, Katarzyna Zadworny, Wojciech Wiśniewski, Młody Dron i wielu innych.
***
Centrum Praskie Koneser to najczęściej nagradzana inwestycja mixed-use w Polsce i serce odradzającej się warszawskiej Pragi. Usytuowane na terenie XIX-wiecznej fabryki wódki, przywróciło do życia zabytkowe budynki i stworzyło nowy punkt na stołecznej mapie rozrywkowej, gastronomicznej, muzealnej, kulturalnej i zakupowej. Tu można znaleźć wiele restauracji i barów z kuchnią z całego świata: AZIA, Bombaj Masala, Ferment Praski, frankie’s, ORZO, Koneser Grill, Syreni Śpiew, a także unikatowe sklepy i polskie marki, tworzone przez rodzimych producentów, takie jak Mydlarnia Cztery Szpaki czy Centrum Twórcze Przerób-My. Ogólnodostępny plac Konesera, stanowiący rdzeń inwestycji, to miejsce licznych wystaw, targów i różnego rodzaju wydarzeń oraz pokazów artystycznych. Centrum Praskie Koneser to jedno z najważniejszych miejsc na kulturalnej mapie Polski, w którym znajduje się Muzeum Polskiej Wódki, Fundacja Nova Ars Poloniae i nietuzinkowe galerie: Art Sułek Space, Czajka Art Gallery, Dom ze Sztuką, ToTuart oraz Zwierzyniec.

Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania

Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.