Majowa aukcja Sztuka Współczesna. Prace na Papierze
Dzieło Henryka Stażewskiego, które pojawiło się na ważnej awangardowej wystawie w galerii prezentującej obrazy Picassa czy Miro. Rysunek Wojciecha Fangora skupiony na relacjach międzyludzkich oraz intrygująca, dwustronna praca Andrzeja Wróblewskiego, który swoim myśleniem wyprzedzał własną epokę. Już 5 maja odbędzie się aukcja „Sztuka Współczesna. Prace na Papierze”. Pod młotek pójdzie blisko 90 wyjątkowych dzieł współczesnych twórców. Wśród nich znaleźli się również m.in. Jerzy Tchórzewski, Stefan Gierowski, Teresa Panasiuk i Erna Rosenstein.
Dla Henryka Stażewskiego abstrakcja była próbą zrozumienia świata. Artysta uznawany jest za czołowego przedstawiciela polskiej awangardy, który skupiał wokół siebie kolejne pokolenia twórców. Na majowej aukcji zaprezentowane zostanie jego wyjątkowe dzieło, które pokazywane było na wystawie w Caracas, stolicy Wenezueli, w 1975 roku. W przestrzeni galerii Estudio Actual wcześniej miał swoją wystawę Marcel Duchamp, pokazywano tam również twórczość m.in. Pabla Picassa, Sonii Delaunay czy Joana Miro. Na wystawie obrazy polskiego artysty – w tym ten prezentowany na aukcji, umieszczone zostały w gronie międzynarodowej awangardy, do której przynależał. Znalazły się wśród dzieł wybitnych artystów i artystek rosyjskich takich jak Alexander Rodczenko, Olga Rozanova i Kazimierz Malewicz. W tym okresie awangardowi artyści zyskiwali coraz większy rozgłos na całym świecie. Prezentowane w DESA Unicum dzieło należało do kolekcji Galerie Gmurzynska. Instytucja założona przez polską emigrantkę miała ważny udział w promocji wschodnioeuropejskiej awangardy. To tam zgłaszali się kolekcjonerzy, chcący nabyć prace artystów zza Żelaznej Kurtyny, którzy zdążyli już zyskać międzynarodową sławę, ale dostęp do ich twórczości był ograniczony.
Z kolei Andrzej Wróblewski to artysta, którego wyróżniało niezwykle nowoczesne myślenie o przedstawianiu figury ludzkiej. Na majowej aukcji pojawi się jego dzieło „Pieta”. Widzimy na nim ujętą zaledwie kilkoma liniami figurę młodej kobiety trzymającej w dłoniach maskotkę. Praca jest szkicem do obrazu olejnego namalowanego w 1946 roku „Dziewczynka z misiem”. Przedstawiona na nim modelka porównywana jest do Matki Boskiej opłakującej Jezusa. Uproszczone kompozycje Wróblewskiego charakteryzuje ogromny ładunek ekspresyjny. Świadczy to o wielkim talencie artysty do obserwowania rzeczywistości. Wróblewski myśleniem i praktyką artystyczną zdecydowanie wykraczał poza obowiązujące kanony. Tragicznie zmarły w wieku 30 lat twórca, jako jeden z niewielu przedstawicieli swojego pokolenia, zdecydował się nie stawiać oporu socrealizmowi, ale połączyć go ze swoją ekspresyjną, nieco mroczną estetyką. Wynikiem tego połączenia jest styl, który dziś zdobył uznanie w kraju i za granicą. Prezentowane na aukcji dzieło było pokazywane na wystawie monograficznej artysty w londyńskiej David Zwirner Gallery.
Niezwykle ciekawa jest również praca na papierze autorstwa Wojciecha Fangora. Artysta zasłynął w latach 60. ze swoich pulsujących, abstrakcyjnych obrazów dających wrażenie ruchu. Jako jedyny Polak miał swoją indywidualną wystawę w nowojorskim Muzeum Guggenheima. W latach 70. oraz 80. powrócił do malarstwa figuratywnego, a z jego pracowni wyszły serie prac skupionych wokół zagadnienia ludzkiej twarzy. Fangor wierzył, iż każdy człowiek posiada dwie przestrzenie, zewnętrzną oraz wewnętrzną, które wzajemnie się przenikają. Podczas każdego spotkania pomiędzy dwojgiem ludzi tworzy się także trzeci rodzaj przestrzeni, który był głównym elementem jego zainteresowania. W prezentowanej kompozycji „Międzytwarz” z 1975 roku za pomocą kontrastowych kolorów Fangor starał się oddawać napięcie pomiędzy twarzami oraz ich fragmentami. W tym celu w sposób niezwykle przemyślany wykorzystał kolory i przenikające się abstrakcyjne kształty.
Podczas aukcji licytować można będzie za pośrednictwem strony internetowej, przez aplikację, telefonicznie oraz przez zlecenie stałe. Wszystkie obiekty można również obejrzeć na stronie internetowej, a aukcję 5 maja za pośrednictwem aplikacji i w mediach społecznościowych.
Aukcja Sztuka Współczesna. Prace na Papierze: 5 maja 2020, godz. 19.00, Dom Aukcyjny DESA Unicum, ul. Piękna 1A, Warszawa
https://desa.pl/pl/aukcje/sztuka-wspolczesna-prace-na-papierze-6v4u/
Sztuka żyje w mieście. Inauguracja projektu Art Lives Here by Leonardo Hotels
Wystawa prac Macieja Świętego w Galerii Dominikańskiej
Występy najzdolniejszych młodych tancerzy na Ochocie. Nie zabraknie mistrzów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Motoryzacja
Joanna Jędrzejczyk: Chciałabym przejechać Rajd Dakar. Po zakończeniu kariery sportowej szukam czegoś, co da mi adrenalinę
Zawodniczka MMA chce spróbować swoich sił w kultowym rajdzie. Ma świadomość tego, że ta wyprawa jest niezwykle wymagająca i trzeba się do niej odpowiednio przygotować, ale przecież wielokrotnie już udowodniła, że dla niej nie ma rzeczy niemożliwych. Ostateczną decyzję w tej sprawie Joanna Jędrzejczyk podejmie po powrocie z Dubaju, gdzie będzie ćwiczyć pod okiem doświadczonego instruktora.
Zdrowie
Julia Kamińska: Nie zawsze badałam się regularnie. Ale kiedy zaczęłam mieć problemy zdrowotne, to się przestraszyłam
Aktorka przyznaje, że był w jej życiu taki moment, kiedy mocno zaniepokoił ją stan jej zdrowia. Najadła się wtedy sporo strachu, ale z tego przykrego doświadczenia wyciągnęła też ważne wnioski na przyszłość. Od tamtego czasu nie zaniedbuje więc regularnych badań kontrolnych.
Sport
Trening siłowy może mieć umiarkowane działanie przeciwdepresyjne. Naukowcy rekomendują jego włączenie do procesu leczenia
Aktywność fizyczna może zwiększać skuteczność leczenia przeciwdepresyjnego. Naukowcy z Uniwersytetu w Santo Amaro wykazali jednak, że szczególnie dobre efekty udaje się osiągnąć, stosując trening siłowy. Jak podkreślają, nie oznacza to, że ćwiczenia powinny zastępować konwencjonalną terapię przeciwdepresyjną. Mogą natomiast ją wspomóc i być wsparciem dla chorych na postać lekooporną choroby, która jest główną przyczyną samobójstw na świecie. Według WHO z depresją zmaga się 350 mln ludzi i 4 mln Polaków. To ponad 10 proc. populacji naszego kraju.