Mistrzowie École de Paris w DESA Unicum
M+G Sp. z o.o. Sp. k.
ul. Piękna 15 lok. 35
00-549 Warszawa
monika.pietraszek|mplusg.com.pl| |monika.pietraszek|mplusg.com.pl
+48 501 183 386
www.mplusg.com.pl
Mistrzowie École de Paris w DESA Unicum
Mela Muter, Zygmunt Józef Menkes, Henryk Hayden, Włodzimierz Terlikowski, Natan Grunsweigh czy Szymon Mondzain – już 10 lutego podczas zimowej odsłony aukcji „Art Outlet. Sztuka Dawna” pod młotek trafią prace plejady słynnej szkoły paryskiej, środowiska skupiającego wybitnych malarzy międzywojnia. Wśród ponad 90 obiektów prezentowanych przez DESA Unicum znajdą się również dzieła o tematyce typowo polskiej, tradycyjnej i patriotycznej. Wśród nich cenione przez miłośników klasyki obrazy Bronisławy Rychter‑Janowskiej, Ignacego Zygmuntowicza, Czesława Wasilewskiego, J. Konarskiego, Stanisława Kaczora-Batowskiego oraz Jerzego Kossaka. Lutową licytację prac sztuki dawnej w przystępnych dla kolekcjonerów cenach poprzedzi wystawa w siedzibie DESA Unicum przy ul. Pięknej 1 A. w Warszawie.
„Tańczą panowie, tańczą panie na moście w Awinion” – śpiewała Ewa Demarczyk, diwa poezji śpiewanej. To dzięki niej historyczne miasto na południu Francji weszło do polskiej kultury popularnej. Tuż przy słynnym moście St. Bénézet skromną pracownię miała malarka Mela Muter, autorka urokliwych pejzaży i scen miejskich, w tym z jej ukochanego Awinionu, gdzie wielokrotnie malowała na wysokiej skarpie z panoramą rzeki Rodan. Prezentowany obraz „Widok na Rue Carreterie i dzwonnicę kościoła Saint Augustin w Awinionie” pochodzi z lat 40. – 50. XX wieku. Tak, jak „Krajobraz wiejski z południa Francji”, druga z oferowanych prac wybitnej malarki. Z estymacją cenową na poziomie 200 – 300 tys. złotych jest to najwyżej wyceniane dzieło spośród 93 obiektów najbliżej aukcji „Art Outlet. Sztuka Dawna”. Warto przypomnieć, że jej obraz „Gitarzysta” z lat 30. XX wieku został sprzedany za rekordową dotychczas sumę 1,5 mln złotych.
Południe Francji, gdzie powstało wiele jej wybitnych dzieł, stało się schronieniem dla artystów, którzy uciekli tu po zajęciu Francji przez nazistów w 1940 roku. Wcześniej wielu z nich – tak, jak Mela Muter – związanych było z prężnie działającą École de Paris, środowiskiem skupiającym twórców pochodzenia żydowskiego. Wśród modnych i poszukiwanych obecnie artystów znajdowali się reprezentanci różnych stylów, w tym kubiści i ekspresjoniści. Większość z nich mieszkała w dzielnicy Montparnasse w budynku nazywanym Ulem (z francuskiego – La Ruche). Miejscem spotkań bohemy była też kawiarnia La Rotonde. Zachwycające barwami „Wnętrze z bukietem kwiatów w wazonie i skrzypcami” („My Bouquet”) z lat 40. XX wieku stanowi esencję późnego stylu Zygmunta Józefa Menkesa, jednego z najbardziej znanych twórców szkoły paryskiej. Nazywany „cudownym kolorystą”, urodzony we Lwowie malarz stworzył w swoich dojrzałych latach „kaligraficzny” styl, wprowadzając do swojej palety zdecydowane barwy, bazując na czerniach, czerwieniach i błękitach. Sztuka Menkesa współtworzyła oblicze nowoczesnej figuracji amerykańskiej po 1945 roku (artysta przeniósł się do Stanów Zjednoczonych w latach 30. XX wieku). Arthur Miller, znany dramaturg i krytyk, pisał w 1949 roku: „Menkes wydaje się jednym z nielicznych artystów, którzy potrafią być w pełni ‘modern’ bez odrzucania piękności światła, koloru, faktury oraz tego, co rozumiemy przez malarstwo już od czasów Tycjana i Rembrandta. Jest wspaniałym malarzem”.
Znacznie bardziej tajemniczy pozostaje życiorys Włodzimierza Terlikowskiego, należącego do środowiska École de Paris. Wybitny artysta i podróżnik wykreował swój własny mit, który przez lata pielęgnował i wyolbrzymiał wedle własnych upodobań. Głównym źródłem informacji o twórcy pozostają do dziś jego obrazy. Twórczość malarza – docenioną już przez ówczesne galerie, marszandów i odbiorców – zdominowały portrety, martwe natury oraz pejzaże, czego przykładem może być nastrojowe płótno „Żaglówki nad kanałem w Wenecji”. Ze szkołą paryską związani byli również Henryk Hayden, Szymon Mondzain czy Natan Grunsweigh, którego obraz „Rue de la Brèche‑aux Loups w Paryżu” wystawiany był w okresie międzywojnia na paryskim Salon des Tuileries. Nieco wcześniej, bo już pod koniec XIX wieku, Paryż stał się domem i miejscem pracy twórczej Mieczysława Reyznera. Wszechstronny artysta, zafascynowany także krajobrazem północnej Francji po mistrzowsku malował portrety, zwłaszcza kobiece, czego dowodem jest obraz „Bretońskie kobiety nad brzegiem morza”.
Niezwykle dynamiczna „Pogoń za bolszewikami” z 1927 roku autorstwa Jerzego Kossaka nawiązuje do mitu legionów polskich i zwycięskiej wojny, tematyki bliskiej tęsknotom i sentymentom Polaków. Jerzy Kossak, należący do najsłynniejszego rodu artystycznego w Polsce, kształcił się od najmłodszych lat w pracowni dziadka – Juliusza oraz ojca – Wojciecha. Klasyczne malarstwo polskie reprezentuje również Bronisława Rychter-Janowska, z pracami „W parku” z 1930 roku oraz znacznie wcześniejszym „Sekretarzykiem” („Biały salon”). Obraz ten wystawiany był przez TPSP w Krakowie i we Lwowie oraz warszawską Zachętę. Realistyczna twórczość związanej z Krakowem artystki cieszy się do dziś dużym wzięciem, głównie za sprawą podejmowanej przez nią tematyki, czyli polskich dworów i dworków, kościółków, wiejskich chat, pejzaży czy scen folklorystycznych.
W ofercie pojawi się „Wiosna w górach” Friedricha Iwana, wybitnego malarza niemieckiego, znanego głównie za sprawą pejzaży Karkonoszy. Atrakcją aukcji jest olejny „Portret dziewczynki w białej bluzce” Mai Berezowskiej, która tworzyła głównie akwarele. Malując go w 1945 roku artystka przebywała na rekonwalescencji w Szwecji po pobycie w obozie Ravensbrück.
Aukcji towarzyszy wystawa w siedzibie DESA Unicum dostępna do 10 lutego w godz. 11-19 (poniedziałek‑piątek) i 11-16 (sobota). Wstęp na ekspozycję jest bezpłatny.
![Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_998372210,w_224,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania
![Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni](/files/_uploaded/glownekonf_816214440,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni
![NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA](/files/_uploaded/glownekonf_1762948436,w_300,wo_300,ho_169,r_png,_small.png)
NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Gwiazdy
![](/files/1922771799/rzezniczak-pilka-foto-ram,w_274,_small.jpg)
Jakub Rzeźniczak: Chciałbym wrócić do piłki nożnej. Teraz jednak widzę siebie już nie na boisku, ale na szczeblach zarządzających
Były piłkarz podkreśla, że na bieżąco śledzi poczynania polskiej reprezentacji w piłce nożnej i wierzy, że przed biało-czerwonymi jeszcze wiele sukcesów. Choć Jakub Rzeźniczak nie planuje już powrotu na boisko, to jego ambicje wciąż są związane z piłką nożną. Rozważa różne możliwości, w tym pracę w zarządzie PZPN-u lub rolę eksperta sportowego w jakieś redakcji. Wierzy też, że jego doświadczenie i wiedza zdobyta w ciągu ponad dwóch dekad kariery będą cennym atutem w nowych rolach.
Transport
Blokady alkoholowe w samochodach mogą pomóc w walce z problemem pijanych kierowców. Co roku w Polsce doprowadzają do śmierci 150–200 osób
![](/files/1922771799/antonio-avenoso-blokady-foto,w_133,_small.jpg)
1881 osób zginęło na polskich drogach w 2024 roku, z tego 154 w wyniku wypadku spowodowanego przez pijanego kierowcę – wynika z danych Komendy Głównej Policji. W całej Unii Europejskiej rocznie w wypadkach śmierć ponosi około 20 tys. ludzi, a problem nietrzeźwych kierowców pozostaje jednym z największych wyzwań przy realizacji Wizji Zero, czyli redukcji do zera liczby ofiar na drogach. Wśród propozycji, które mogłyby pomóc w walce z tym problemem, jest obowiązkowa instalacja blokad alkoholowych w autach.
Teatr
Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
![](/files/1922771799/olbrychski-urodziny-foto,w_133,_small.jpg)
Daniel Olbrychski uznawany jest za jednego z najwybitniejszych aktorów filmowych i teatralnych swojego pokolenia. W dorobku ma wiele znakomitych ról i już od dawna mógłby odcinać kupony od sławy, ale jak podkreśla – nie zamierza rezygnować z pracy. Z przyjemnością przyjmuje kolejne propozycje zawodowe i mierzy się z nowymi rolami, bo dzięki takiej aktywności nie czuje upływającego czasu. Za trzy tygodnie artysta będzie świętował okrągłe urodziny.