Plakaty inspirowane Śliwką - laureaci III edycji Design by Śliwka Nałęczowska
Marka Śliwka Nałęczowska zrealizowała III edycję konkursu Design by Śliwka Nałęczowska, skierowanego do młodych twórców. Akcja rokrocznie cieszy się coraz większą popularnością i uznaniem w środowisku artystów, zarówno profesjonalistów, jak i amatorów. W bieżącej odsłonie projektu pasjonaci grafiki i designu zgłosili rekordowe 2874 prac.
Zadaniem uczestników było zaprojektowanie plakatu, zainspirowanego hasłem „Śliwka Nałęczowska jest kobietą!”. Spośród wszystkich zgłoszeń 2466 projekty spełniały kryteria formalne i zostały poddane ocenie jury. Wyboru laureatów dokonali m.in. ceniony artysta grafik Andrzej Pągowski oraz uznana projektantka graficzna i ilustratorka Beata Śliwińska „Barrakuz”.
Zwyciężczynią III edycji Design by Śliwka Nałęczowska została Justyna Cychowska, która wygrała 10 tys. złotych i zestaw pralin. Laureaci drugiego i trzeciego miejsca otrzymali nagrody finansowe (odpowiednio 7 tys. i 5 tys. złotych) oraz słodycze, a autorom prac, które uplasowały się na pozycjach od czwartej do dwunastej przyznano zapasy Śliwki Nałęczowskiej. Najlepsze projekty marka planuje wykorzystać w działaniach promocyjnych.
Członkowie jury zwrócili uwagę na dużą liczbę nadesłanych plakatów i ich różnorodność. Beata Śliwińska Barrakuz zauważa, że „uczestnicy często wpadali na ten sam pomysł lub konwencję w zilustrowaniu tematu. Niemniej interpretacji było bardzo wiele! A wśród nich znaleźliśmy kilkanaście perełek”. Wskazuje też pracę, która spodobała jej się najbardziej: „zdecydowanie ulubiony jest projekt zwycięski - figura wycinankowa kobiety wpisana w kształt owocu śliwki - fajny, inteligentny projekt, odpowiadający w stu procentach na temat, nieprzesadzony w formie, świetnie funkcjonujący jako plakat w przestrzeni miejskiej, a przy okazji bardzo prosty - taki, który chcielibyśmy powiesić w domu”. Andrzej Pągowski przyznaje, że spłynęło wiele zgłoszeń i dodaje, że „liczba interpretacji tematu była zaskakująca, a wyobraźnia uczestników była bardzo duża”. Podkreśla, iż „takie konkursy jak Design by Śliwka Nałęczowska są młodym twórcom bardzo potrzebne. Mają dla nich wielką wartość, gdyż stanowią fajną trampolinę do startu, do wyjścia, do pokazania się w środowisku”.
Wsparcie młodych projektantów przyświecało organizacji konkursu. „Ideą projektu jest promowanie młodych artystów oraz umożliwienie im rozwoju, poprzez zdobywanie doświadczenia i wzbogacenie portfolio i jednoczesne nadanie aspirującego oblicza tradycyjnej marce pralin. Design by Śliwka Nałęczowska udowadnia, że Śliwka Nałęczowska potrafi doskonale odnaleźć się w świecie grafiki i designu oraz twórczo go inspirować” – wyjaśnia Bożena Piotrowska, odpowiedzialna za markę.
III edycja Design by Śliwka Nałęczowska zyskała szerokie wsparcie medialne i PR. Zrealizowano zasięgową kampanię internetową, promocję w kanałach patronów medialnych i w kanałach własnych marki Śliwka Nałęczowska. Akcja została przeprowadzona pod patronatem merytorycznym warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych oraz Stowarzyszenia Twórców Grafiki Użytkowej. Patronat medialny nad konkursem objęły: GRAFMAG, OOH Magazine i polki.pl. Kreacje na potrzeby promocji przygotowała agencja Expansja Advertising, Działania PR prowadziła agencja Kolterman Media Communications.

Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania

Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień
Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.
Ochrona środowiska
Wokół utylizacji odpadów medycznych narosło wiele mitów. Nowoczesne instalacje pozwalają wykorzystać ten proces do produkcji ciepła i energii

Według różnych szacunków w Polsce powstaje od 60 do nawet 200 tys. t odpadów medycznych. Wymagają one specjalnego trybu postępowania, innego niż dla odpadów komunalnych – jedyną dopuszczalną i obowiązującą w świetle polskiego prawa metodą jest ich spalanie. Obecnie zakłady przetwarzania odpadów to nowoczesne instalacje połączone z odzyskiem energii. Termiczne przekształcenie odpadów może też być elementem gospodarki o obiegu zamkniętym.
Moda
Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę

Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.