Podwórko na wrocławskim Nadodrzu zmieniło się w hutę szkła – zobacz fotorelację
Przez jeden dzień mieszkańcy ulicy Jedności Narodowej mogli z bliska podziwiać sztukę tworzenia szklanych naczyń i dekoracji. Wszystko za sprawą Festiwalu Szkła Artystycznego i Upcyklingu, zorganizowanego z inicjatywy Biura Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu i Związku Artystów Szkła.
Pokazy formowania szklanych przedmiotów, seminaria na temat segregacji odpadów, warsztaty szycia gadżetów ze starych materiałów reklamowych Biura Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu i spotkania z artystami – miniony weekend upłynął na wrocławskim Nadodrzu pod znakiem ekologii i twórczych zmagań.
Festiwal sztuki i dobrych nawyków
Przez całą sobotę na mieszkańców miasta czekały niecodzienne atrakcje – podczas zorganizowanego po raz pierwszy Festiwalu Szkła Artystycznego i Upcyklingu podwórko przy ulicy Jedności Narodowej stało się prawdziwą pracownią szklanego rzemiosła.
- Szkło jest materiałem dającym ogromne możliwości twórcze, jednak to nie koniec jego zalet – jest również surowcem niemal wiecznym, który może być poddawany recyklingowi nieskończoną liczbę razy, a po przetopieniu nie traci swoich właściwości. Stąd jego ważna rola w budowaniu zamkniętego modelu gospodarki – mówi Natalia Komorowska, pomysłodawczyni wydarzenia, absolwentka wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Uczestnicy festiwalu mogli sami przekonać się o niezwykłości szklanego surowca, biorąc udział w pokazach formowania szkła w piecu plenerowym oraz warsztatach ponownego wykorzystania butelek po napojach.
Mądre decyzje konsumenckie to podstawa globalnych zmian
Upcykling to nie tylko ponowne wykorzystanie starych lub zepsutych przedmiotów, ale i ważny krok w rewolucji postaw konsumenckich. A te zmieniają się coraz bardziej dynamicznie – wspierają to nowe przepisy Unii Europejskiej, powstające w ramach polityki Europejskiego Zielonego Ładu.
- Wydarzenia takie jak Festiwal Szkła Artystycznego i Upcyklingu są doskonałą okazją, by za pomocą sztuki i zabawy przypomnieć o kwestiach związanych z budowaniem zrównoważonego modelu gospodarki i jego korzyściach takich jak zmniejszenie liczby generowanych odpadów oraz wzrost innowacyjności. Mam nadzieję, że to nieostatnia tego typu inicjatywa, która poprzez spotkania z mieszkańcami miasta wzmacnia dobre nawyki związane z troską o środowisko – mówi Leszek Gaś, Dyrektor Biura Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu.
Dzień pełen atrakcji i niezwykłych pokazów przygotowanych przez twórców związanych z wrocławską Akademią Sztuk Pięknych zwieńczył koncert Kuby Kęsego, uczestnika programu „Idol”.

Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania

Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni

NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Seriale

Julia Kamińska: Dzięki roli lekarki z większą pewnością wykonywałabym teraz masaż serca. Potrafiłabym pewnie też zrobić szew na skórze
Aktorka przyznaje, że rola lekarki w serialu „Szpital św. Anny” wiąże się z dodatkowymi trudnościami. Przygotowując się do poszczególnych scen, musi bowiem opanować dość trudną terminologię medyczną. Julia Kamińska zaznacza też, że wykonywanie poszczególnych zabiegów również wymaga dużej precyzji, by na ekranie wszystko wyglądało jak najbardziej profesjonalnie. Najwięcej zawsze dzieje się na SOR-ze i producentom zależało, żeby odzwierciedlić właśnie tę atmosferę i ekstremalne warunki pracy.
Zdrowie
Przybywa osób biorących leki dla chorych na cukrzycę, aby szybciej schudnąć. To rozwiązanie niekorzystne dla zdrowia

Dietetycy ostrzegają przed wykorzystywaniem leków niezgodnie z ich przeznaczeniem. Tak dzieje się coraz częściej z lekami na cukrzycę, które stosują osoby chcące zrzucić zbędne kilogramy. Jak podkreśla dietetyk Jakub Mauricz, może to prowadzić do przykrych dolegliwości zdrowotnych, a nawet zagrażać życiu. Jednocześnie zaznacza, że podstawą leczenia dla osób z nadwagą powinna być zmiana nawyków żywieniowych.
Media
Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza

Prowadząca „Must Be the Music” jest przekonana, że nowa odsłona programu zrobi wśród widzów prawdziwą furorę. Ona sama, mimo że zna kulisy, to i tak z dużym zaciekawieniem obejrzała pierwszy odcinek i to, co zobaczyła na ekranie, zrobiło na niej ogromne wrażenie. Patricia Kazadi chwali uczestników, jurorów, a także współprowadzących nową edycję. Nie ukrywa, że dużą inspiracją jest dla niej Maciej Rock, pracowity, utalentowany, a zarazem niezwykle skromny człowiek.