Wystawa prac Klasyków Awangardy po 1945 roku
Niebieska linia, która zawładnęła wyobraźnią widzów na całym świecie. Prace wizjonera naśladujące język programowania jeszcze przed pojawieniem się komputerów. Artysta, który podniósł zwyczajny ołówek do rangi sztuki. Dzieła najwybitniejszych współczesnych twórców awangardy zobaczyć można będzie na wystawie „Sztuka współczesna. Klasycy Awangardy po 1945 roku” w DESA Unicum (od 27 lutego). Zaprezentowane zostaną na niej prace m.in. Edwarda Krasińskiego, Ryszarda Winiarskiego, Andrzeja Szewczyka, Victora Vasarely’ego, Tadeusza Kantora, Wojciecha Fangora czy Teresy Pągowskiej.
Prosta błękitna linia. Tyle wystarczyło, uznawanemu za jednego z najwybitniejszych polskich artystów, Edwardowi Krasińskiemu do zakreślenia swojego „duchowego kręgu”. W ramach cyklu działań przestrzennych „Interwencje” z niebieskich linii budował nieoczekiwane struktury, skręcał w spiralę, pozwalał im żyć własnym życiem i pojawiać się w zaskakujących miejscach. Wypływały one z butelek i kranów, wydobywały się z maszynki do mięsa, stanowiły zakładkę do książki. W ten sposób Krasiński odbierał pierwotną funkcję przedmiotom codziennego użytku i poddawał je artystycznej refleksji. Prace z tego cyklu prezentowane są obecnie na wystawie stałej w nowojorskiej MoMa. W DESA Unicum zaprezentowany zostanie obraz Krasińskiego zatytułowany „Intervention”, który wchodzi w skład słynnej serii. Szaro-czarna geometryczna kompozycja została na nim zestawiona z legendarnym motywem błękitnej linii.
O Winiarskim mówi się, że nie tyle malował, ile programował swoje obrazy. Artysta słynął z tego, że szczegółowo określał wygląd danej kompozycji jeszcze przed jej namalowaniem. Niejednokrotnie swoje realizacje określał mianem efektów ubocznych i unikał nazywania ich obrazami. Winiarski z wykształcenia był zarówno malarzem, jak i inżynierem. Za cel obrał powiązanie sztuki z nauką i maksymalne uproszczenie środków wyrazu. W typowy dla siebie sposób opisywał sztukę za pomocą liczb, miar oraz kolorów. Na wystawie w DESA Unicum zaprezentowane zostaną aż cztery prace Winiarskiego. Wśród nich znalazł się dyptyk „Sto zdarzeń losowych 8 x 8”. W jego skład wchodzą dwie charakterystyczne dla stylu tego twórcy czarno-białe minimalistyczne kompozycje o geometrycznym charakterze. Analogiczna praca znajduje się w kolekcji warszawskiej Zachęty. Ponadto zobaczyć można będzie dzieła takie jak relief z cyklu „Penetracja przestrzeni realnej”, „Chance in game for one” i „Przypadek w pionowej grze 4x4”.
Kolejny twórca, który w swoich czasach zaskakiwał innowacyjnym podejściem do sztuki to Andrzej Szewczyk. Wszystkie jego artystyczne działania wynikały z konsekwentnego namysłu nad medium obrazu. Posługiwał się materiałami w sposób metaforyczny. Obrazy tego twórcy miały zdecydowanie nie malarski charakter, powstawały z materiałów uważanych za „nieartystyczne”. Szewczyk natomiast podnosił je do rangi sztuki. Chętnie używał skrawków ołówków, enkaustyki, kawałków drewna i intensywnie niebieskiej farby w odcieniu International Klein Blue. Na wystawie zaprezentowana zostanie jego praca z 1994 roku. Jest to asamblaż wykonany właśnie ze wspomnianych wcześniej ołówków i drewnianej deski.
Na wystawie obejrzeć będzie można w sumie ponad 80 prac. Zaprezentowana zostanie również twórczość m.in. Stefana Gierowskiego, Adama Marczyńskiego, Jana Tarasina, Jerzego Tchórzewskiego, Stanisława Fijałkowskiego czy Zbigniewa Makowskiego. Zobaczyć można będzie również dzieła klasyków lat 80. takich jak Tomasz Ciecierski, Tomasz Tatarczyk czy Jarosław Modzelewski. Twórca ten przynależał do legendarnej Gruppy uznawanej za jedną z najważniejszych polskich formacji artystycznych.
Miłośnikom sztuki lat 80. na pewno przypadnie do gustu również aukcja artystów związanych z Gruppą, która odbędzie się 17 marca. Wszystkie prace z wystawy „Sztuka Współczesna. Klasycy Awangardy po 1945 roku” zostaną zlicytowane 5 marca.
Wystawa Sztuka Współczesna. Klasycy Awangardy: 24 lutego – 5 marca 2019, godz. 11-19 (poniedziałek-piątek) i godz. 11-16 (sobota), Dom Aukcyjny DESA Unicum, ul. Piękna 1A, Warszawa, wstęp wolny
Aukcja Sztuka Współczesna. Klasycy Awangardy: 5 marca 2019, godz. 19, Dom Aukcyjny DESA Unicum, ul. Piękna 1A, Warszawa, wstęp wolny
https://desa.pl/pl/aukcje/sztuka-wspolczesna-klasycy-awangardy-po-1945-cbft/
Z powierza na papier. Marcin Giba o wyjątkowej sztuce uwieczniania natury
Wybitnie inny mural #hellendż: nowa atrakcja turystyczna na mapie stolicy
Elektrownia Powiśle z Kawai Art Gallery – pierwszą galerią pop-art w Polsce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.
|
|
|