Wystawa z okazji jubileuszu 10-lecia siedziby NOSPR
OKK! PR
ul. Świętojesrska5/7
00-236 Warszawa
biuro|okkpr.pl| |biuro|okkpr.pl
882444811
www.okkpr.pl
Setki koncertów, występy muzyków światowego formatu, tłumy melomanów... Przez ostatnie 10 lat w siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia (NOSPR) w Katowicach odbyło się wiele wydarzeń, które na długo pozostały w pamięci. Z okazji jubileuszu 10-lecia siedziby NOSPR 4 października br. w foyer odbył się wernisaż niezwykłej ekspozycji, zatytułowanej „Jak powstawał NOSPR/ Architektura w procesie tworzenia 2008-2014”. Uroczyste otwarcie wystawy poprzedziło oficjalną inaugurację kolejnego sezonu artystycznego.
Wystarczyło 10 lat, by NOSPR zyskał nie tylko status architektonicznej legendy, ale też stał się wizytówką Katowic. Dekadę temu, 1 października 2014 roku, odbył się tu koncert inauguracyjny z udziałem plejady gwiazd. Wśród nich znaleźli się między innymi światowej sławy pianista, Krystian Zimerman, czy też nestor scen operowych, Wiesław Ochman. A to wszystko pod batutą niezrównanego dyrygenta, Aleksandra Liebreicha. Zanim jednak w fotelach sali koncertowej wygodnie rozsiedli się pasjonaci muzyki, przez ponad 6 lat materializowała się architektoniczna wizja. Wizja, którą zapoczątkował projekt zrodzony w pracowni Konior Studio, później kształtujący się w trakcie wymagającej i pełnej wyzwań budowy. I właśnie ten kilkuletni proces dokumentuje wystawa zatytułowana „Jak powstawał NOSPR/ Architektura w procesie tworzenia 2008-2014”, której koncepcję i projekt stworzyli Tomasz Konior wraz z Dominikiem Korosiem.
– NOSPR to wciąż najważniejsza przygoda w moim życiu, która nadal trwa i niemal codziennie jest jej dalszy ciąg. Kolejne części tej przygody dopisują kolejni spotkani tam ludzie, częste koncerty czy spontaniczne wizyty. Uwielbiam tam bywać, nie tylko słuchać muzyki, ale obserwować, jak żyje ten budynek i jego otoczenie. I właśnie czas jest tutaj najlepszym sprawdzianem. Cieszy mnie to, jak ten budynek stał się częścią miasta. Jak dojrzewa, bo o starzeniu jeszcze nie ma mowy. Mam nadzieję, że podobnym wrażeniem będziemy się dzielić po kolejnej dekadzie – podkreśla Tomasz Konior, główny projektant NOSPR.
Na początku była... książka
Inspiracją do powstania wystawy była książka „Dotknąć muzyki”, wydana w 2015 roku pod redakcją Marcina Szczeliny i Tomasza Malkowskiego przy współpracy redakcyjnej Ewy Niewiadomskiej. Pomysłodawcą publikacji był Tomasz Konior, główny architekt siedziby NOSPR. Przybliża ona mozolny proces powstawania tego fascynującego obiektu – opisuje zarówno narodziny projektu, jak i kolejne etapy budowy. Na jej kartach przewijają się miejsca, zdarzenia i ludzie.
Z podobnego założenia wyszli twórcy i bohaterowie wystawy „Jak powstawał NOSPR/ Architektura w procesie tworzenia 2008-2014”. Jednak tu, w miejsce słów, pojawiły się obrazy. Obrazy bardzo różne, tak samo jak odmienni są ich autorzy, ale niezmiennie pełne pasji i emocji.
Opowieść zaklęta w obrazach
Na wystawę złożyły się szkice autorstwa Tomasza Koniora, rysunki projektowe powstałe w pracowni Konior Studio, wreszcie – fotografie Bartka Barczyka, Wojciecha Radwańskiego, a także pochodzące z archiwum Konior Studio.
– Do NOSPR trafiłem jako fotoreporter „Gazety Wyborczej” – dokumentowałem wówczas koncerty jeszcze w starej siedzibie orkiestry. W ramach 70. urodzin orkiestry jako fotoreporter wybrałem się z NOSPR w podróż morską do Rygi, Tallina i Helsinek. Podglądałem muzyków ćwiczących w nietypowych miejscach, jak dolna część kadłuba Daru Młodzieży. Bardzo mnie to zainspirowało jako fotografa. Kiedy rozstałem się z mediami, swoje pierwsze kroki skierowałem właśnie do NOSPR. Chciałem coś przemyśleć, zastanowić się, jaki fotograficzny kierunek wybrać. Zacząłem więc fotografować backstage podczas koncertów orkiestry. Jeden z pierwszych koncertów, który fotografowałem, dyrygował Krzysztof Penderecki. Podczas bisów zostałem z nim sam na sam. Wtedy poczułem, że właśnie to chcę robić, fotografować wybitnych ludzi, być świadkiem tworzenia się historii – opowiada Bartek Barczyk, fotograf, pasjonat muzyki, którego zdjęcia współtworzą wystawę „Jak powstawał NOSPR/ Architektura w procesie tworzenia 2008-2014”.
Każdy kadr czy szkic, który zaprezentowano na wystawie, opowiada inną historię. Na zdjęciach pojawiają się znani kompozytorzy będący inspiracją oraz wsparciem, ale też osoby odwiedzające plac budowy. Z kolei rysunki i szkice dokumentują mozolny trud narodzin i realizacji projektu. W efekcie powstała niezwykła mozaika złożona z ulotnych chwil i wrażeń, które dzięki temu, że zostały uchwycone, nie odeszły bezpowrotnie w zapomnienie.
Jak podkreśla Tomasz Konior, od samego początku NOSPR był projektowany jako miejsce spotkań: Zależało nam na budowaniu wspólnoty wokół muzyki w samym sercu Katowic i Górnego Śląska poprzez różnorodną i atrakcyjną przestrzeń. Ona staje się drugim domem muzyków, chętnie odwiedzanym przez mieszkańców i gości, dającym idealne warunki dla uczestnictwa w koncertach, ale również dla spędzania czasu, biesiadowania, oglądania wystaw, zakupów w księgarni. To część miejskiej tkanki wpisującej się w lokalną tradycję i budującej tożsamość. Chciałbym, żeby ta architektura wrastała w świadomość mieszkańców, żeby była użyteczna, lubiana i trwała. Po 10 latach wygląda na to, że to się udało.
Wystawę „Jak powstawał NOSPR/ Architektura w procesie tworzenia 2008-2014” można jeszcze oglądać w foyer siedziby Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach do 3 listopada 2024 roku.
29.10, godz. 18.00 zapraszamy media, architektów, projektantów i miłośników NOSPR na spotkanie z Tomaszem Koniorem i Bartkiem Barczykiem pod tytułem „Jak powstał NOSPR”. W programie między innymi oprowadzanie kuratorskie po budynku Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, wystawie jubileuszowej i dyskusje pełne wspomnień. Spotkanie poprowadzi Olga Kisiel-Konopka.
Organizatorem wydarzenia jest OKK! PR
Potwierdzenia obecności prosimy kierować na nospr@okkpr.pl
Sztuka współczesna w Muzeum Warszawy: ścieżka Sztuka wspierania
Koncert Świąteczny w zabytkowej Elektrowni
NOWY PROJEKT CYFROWY - DIGITALIZACJA DÓBR KULTURY WROCŁAWIA
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.