Komunikaty PR

Zdzisław Beksiński jako meloman, który „bez muzyki by nie istniał”

2022-09-12  |  01:00
Biuro prasowe
Kontakt
Maria Poławska
Agencja Face It

ul. Bagatela 10 lok. 31
00-585 Warszawa
m.polawska|agencjafaceit.pl| |m.polawska|agencjafaceit.pl
+22 241 12 36
https://agencjafaceit.pl/

Zdzisław Beksiński to wybitny Artysta, znany na świecie przede wszystkim z mrocznych i tajemniczych obrazów, które na zawsze zapadają w pamięci. Mało kto jednak wie, że oprócz rysunku, fotografii, grafiki i rzeźbiarstwa, specjalną rolę w jego życiu odgrywała muzyka. W hołdzie jego kunsztu artystycznego oraz pasji do muzyki już 24 września w katowickim Spodku odbędzie się unikalne wydarzenie artystyczne pod nazwą Świat Mistrza Beksińskiego, czyli koncert muzyki współczesnej z projekcją „poruszonych” dzieł oraz wystawą oryginalnych obrazów Mistrza.

W ciągu dnia ciszy wręcz nie cierpię. Mogę malować wyłącznie przy muzyce, ale mogę słuchać muzyki też wyłącznie przy malowaniu. Słucham muzyki przez dziesięć, czasem czternaście godzin dziennie. Słucham jej dla przyjemności, a nie z obowiązku – mówił Zdzisław Beksiński w jednym z wywiadów. Niewątpliwie to właśnie muzyka przyczyniła się do wyjścia spod ręki artysty wielu surrealistycznych i ikonicznych dzieł.

 

Niewiele mówiło się o zamiłowaniu Zdzisława Beksińskiego do muzyki, częściej ten wątek pojawiał się przy osobie syna Tomasza Beksińskiego, którego autorska audycja „Trójka pod księżycem” zyskała miano kultowej. Tymczasem pasję do dźwięków Tomasz przejął właśnie po swoim nietuzinkowym ojcu.

Zdzisław Beksiński posiadał wyjątkowo szeroką kolekcję płyt. Swoje zamiłowanie do dzieł konkretnego kompozytora mierzył ilością zajętego przez jego dyskografię miejsca na półce. Na co dzień Artysta słuchał rocka oraz popu, ale to muzyka klasyczna dawała mu największą rozkosz. O swoim zafascynowaniu tym szlachetnym gatunkiem pisał w listach do Piotra Dmochowskiego, miłośnika i kolekcjonera dzieł sztuki Mistrza oraz jego partnera biznesowego. Wspominał w nich o swoim uznaniu do twórczości m.in. Ernesta Blocha, Piotra Czajkowskiego, Edwarda Griega, a o Chaussonie pisał: Uwielbiam jego Symfonię op 20 - polecam gorąco płytę nagraną we Francji pod dyrekcją Plassona na EMI-Cadres Rouges powinno to być do dziś w handlu. Szczególnie finał jest obłędnie piękny. Jeśliby wyszła reedycja tego samego wykonania na Compact Disc, to zaraz bym kupił, gdyż płytę zdarłem na wiór słuchając wielokrotnie.

O Mieczysławie Karłowiczu natomiast: Jest to też mój ulubiony kompozytor. Uchodzi u nas za epigona Ryszarda Straussa, być może po części słusznie, ale jego muzyka jest dla mnie nieporównywalnie głębsza, poza tym jest mi bliski pod tym względem, że wszystko, co pisał, było albo smutne, albo melancholijne. Z kolei druga i ósma symfonia Gustava Mahlera wywoływała u Beksińskiego zaprzestanie pracy, wymachiwanie rękoma i łzy w oczach. Specjalne znaczenie dla artysty miała twórczość niemieckiego kompozytora Alfreda Schnittke, który uznawany jest za jednego z najwybitniejszych przedstawicieli postmodernizmu w muzyce. Jego wyjątkową kompozycję będzie można usłyszeć na żywo w Katowicach.  

W związku z silnym połączeniem twórczości Zdzisława Beksińskiego z muzyką, Fundacja Beksiński aranżuje w katowickim Spodku 24 września pokazanie obrazów Mistrza w integralnym połączeniu z kompozycjami, których on sam słuchał – zabieg ten umożliwi widzom pogłębienie wrażeń emocjonalnych nieodłącznie związanych z odbiorem sztuki Beksińskiego. Na początku koncertu usłyszymy utwór „Sine Titulo”, skomponowany przez Szymona Sutora, dyrygenta i kierownika muzycznego projektu specjalnie na potrzeby koncertu – mówi Michał Barycki z Fundacji Beksiński, producent wydarzenia. W drugiej części orkiestra wykona „Requiem” Alfreda Schnittke. Utwory będą połączone dramaturgicznie z prezentacją multimedialną prac Artysty. Ponadto na wszystkich uczestników czekać będzie wystawa oryginalnych obrazów Zdzisława Beksińskiego, na jej odwiedzenie zapraszamy w dniu koncertu od 17.00 oraz po koncercie do 22.00 – dodaje.

Śledź informacje na bieżąco i zarezerwuj czas, aby poznać Świat Mistrza Beksińskiego! Bilety na wydarzenie można zakupić na stronie. Organizator oferuje również specjalne zniżki
dla grup szkolnych i darmowe bilety dla ich opiekunów!

https://koncerty-beksinski.pl/

 


 

Fundacja Beksiński – Fundacja Beksiński formalnie działa od 2006 roku. Jej celem jest promowanie twórczości wielkiego polskiego malarza Zdzisława Beksińskiego, a także Muzeum Historycznego w Sanoku (gdzie znajduje się największa kolekcja obrazów artysty). Jej założyciele – Państwo Janusz i Ewa Baryccy – znali się osobiście
z Mistrzem oraz jego rodziną przez kilkadziesiąt lat.

Pierwszą wystawę prac Beksińskiego zorganizowali w 1987 r. w Rzeszowie jako osoby prywatne zafascynowane twórczością mistrza, a przez lata znajomości z Beksińskimi zgromadzili dziesiątki godzin unikalnych materiałów video – osobiście nakręconych wywiadów z artystą oraz rozmów o sztuce i życiu. Te unikalne archiwalia są również wykorzystywane w działaniach Fundacji promujących twórczość Mistrza takich jak wystawy, wykłady
czy spotkania.

 

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Agencja Face It
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Sztuka Z powierza na papier. Marcin Giba o wyjątkowej sztuce uwieczniania natury Biuro prasowe
2024-07-19 | 10:50

Z powierza na papier. Marcin Giba o wyjątkowej sztuce uwieczniania natury

Marcin Giba to znany polski fotograf, którego prace zyskały szerokie uznanie zarówno w kraju, jak i za granicą. Unikalne podejście do fotografii, zdolność uchwycenia
Sztuka Wybitnie inny mural #hellendż: nowa atrakcja turystyczna na mapie stolicy
2024-07-17 | 14:20

Wybitnie inny mural #hellendż: nowa atrakcja turystyczna na mapie stolicy

Murale, czyli wielkoformatowe grafiki malowane bezpośrednio na ścianach budynków, stały się integralnym elementem architektonicznego krajobrazu wielu polskich miast. Warszawa
Sztuka Elektrownia Powiśle z Kawai Art Gallery – pierwszą galerią pop-art w Polsce
2024-07-17 | 10:38

Elektrownia Powiśle z Kawai Art Gallery – pierwszą galerią pop-art w Polsce

W Elektrowni Powiśle została otwarta nowa kreatywna przestrzeń – Kawai Art Gallery. Na powierzchni 73 mkw. można podziwiać dzieła najbardziej znanych współczesnych

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.