Komunikaty PR

SIŁA OSOBOWOŚCI! ZNAMY OBSADĘ ŁÓDZKIEJ ODSŁONY „MAMMA MIA!”

2024-12-18  |  16:00
Biuro prasowe
Do pobrania jpeg ( 0 MB )

– To oczywiste, że szukaliśmy umiejętności, aktorskich i wokalnych. Ale chcieliśmy też czegoś więcej: takiej nieopisywalnej iskry i różnorodności osobowości – tak reżyser Jakub Szydłowski uzasadnia wybór obsady „Mamma Mia!”. O to, by w rozśpiewanej ABBĄ opowieści o rodzinnych relacjach każda Sophie była inna, zadbają Magda Kusa, Kamila Najduk i Julia Totoszko. W rolę Donny – matki Sophie – wcielą się znakomite aktorki o odmiennych scenicznych temperamentach: Monika Dryl, Anna Gigiel i Karolina Trębacz.

Wybór obsady musicalu „Mamma Mia!”, którego premierę Teatr Muzyczny w Łodzi planuje na wrzesień przyszłego roku, okazał się nie lada wyzwaniem. Twórców najpierw zaskoczyło gigantyczne zainteresowanie – do castingu zgłosiło się prawie pół tysiąca artystów – a następnie – niezwykle wysoki i wyrównany poziom kandydatów do głównych ról.

– Ważne było dla nas to, by każdy z kandydatów miał tę niesamowitą iskrę. To coś, co jest nie do wyjaśnienia, a sprawia, że to właśnie ta osoba będzie do danej roli świetnie pasowała – podkreśla Jakub Szydłowski, reżyser musicalu. – Zależało mi, żeby nie szukać konkretnych wzorców na te role i mam poczucie, że udało się wyłonić obsadę złożoną z samych perełek, które są bardzo od siebie różne. Z całą pewnością każda Donna i każda Sophie, każdy Sam czy Harry będą inni, choć w tych samych rolach – dodaje.

Oczekiwania wobec premiery są ogromne, bo przez ćwierć wieku od swojej londyńskiej premiery musical „Mamma Mia!” zyskał miano światowego teatralnego fenomenu. Przetłumaczony na szesnaście języków, wystawiany w blisko 50 krajach, obejrzany został przez ponad 65 milionów widzów na całym świecie i doczekał się filmowej adaptacji z gwiazdorską obsadą. Jego największą siłą są nieśmiertelne przeboje zespołu ABBA, zgrabnie wplecione we wzruszającą i zabawną fabułę. Dwudziestoletnia Sophie, chce się dowiedzieć, kto jest jej ojcem, dlatego w tajemnicy zaprasza na swój ślub mężczyzn, z którymi jej matka była związana przed dwudziestu laty.

Tak skonstruowana i bardzo kobieca opowieść daje niezwykle szerokie pole do popisu odtwórczyniom głównych ról.

Postać Donny, byłej liderki grupy Donna i Dynamitki, matki Sophie, kreować będzie Monika Dryl – aktorka Teatru Narodowego w Warszawie, wokalistka, znana szerokiej publiczności z wielkich i małych ekranów. Grała między innymi w filmie „Jasminum” Jana Jakuba Kolskiego i w kilkudziesięciu popularnych serialach telewizyjnych. Własną odsłonę postaci matki, skrywającej swoją przeszłość, stworzy Anna Gigiel, aktorka od 2005 roku związana z Teatrem Muzycznym Roma w Warszawie, gdzie grała w musicalach „Taniec wampirów”, „Akademia Pana Kleksa”, „Upiór w operze”, „Les Misérables” i… „Mamma Mia”. Zaś trzecią łódzką Donną będzie Karolina Trębacz, doskonale znana widzom Teatru Muzycznego w Gdyni, gdzie stworzyła kilkadziesiąt kreacji, między innymi w spektaklach: „Cud albo Krakowiaki i Górale”, „Ghost”, „Zły”, „Przygody Sindbada Żeglarza”, „Shrek” czy „Spamalot”. W Teatrze Muzycznym w Poznaniu gra Deloris van Cartier w „Zakonnicy w przebraniu" w reż. Jacka Mikołajczyka, w Teatrze Wielkim w Łodzi wcieliła się w Elizę Doolittle w musicalu „My Fair Lady”.

Swoją kreację Sophie stworzą natomiast: Magda Kusa – aktorka dubbingowa i musicalowa, od dzieciństwa związana z Teatrem Muzycznym ROMA, znana też z występów w cyklicznych koncertach piosenek Disneya „Spotkaj głosy z bajek”; Kamila Najduk – aktorka teatralna, musicalowa i telewizyjna, wokalistka, współpracująca z Teatrem Narodowym, Teatrem 6 Piętro, Operą Krakowską oraz Teatrem Muzycznym w Toruniu, a także 18-letnia Julia Totoszko, znana z roli Ewy w „Ciemno, prawie noc”, występująca w polskich wersjach takich filmów Disney’a jak „Rozczarowana”, „Marry Poppins powraca” czy „Elena z Avaloru”. 

Wspomnianych przez reżysera „perełek” nie zabraknie też wśród drugoplanowych ról męskich. W pierwszego z trzech domniemanych ojców Sophie – Billa Austina – wcielą się: Janusz Kruciński, Jacek Lenartowicz i Piotr Płuska. W drugiego – Harry’ego Brighta: Klaudiusz Kaufmann i Marek Prusisz, zaś w trzeciego – Sama Carmichaela: Rafał Drozd i Marcin Jajkiewicz.

Premierę musicalu zaplanowano na 27 września 2025 r.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Teatr ŚWIAT, W KTÓRYM WSZYSTKO JEST MOŻLIWE PIASKOWY WILK W TEATRZE PINOKIO W ŁODZI Biuro prasowe
2024-12-20 | 12:00

ŚWIAT, W KTÓRYM WSZYSTKO JEST MOŻLIWE PIASKOWY WILK W TEATRZE PINOKIO W ŁODZI

Już w styczniu młodzi widzowie Teatru Pinokio w Łodzi wyruszą w niezwykłą podróż do świata dziecięcej wyobraźni i przyjaźni. Właśnie rozpoczęły się próby do spektaklu
Teatr TEATR PINOKIO W ŁODZI SŁUCHA GŁOSU WIDZÓW.
2024-12-16 | 14:00

TEATR PINOKIO W ŁODZI SŁUCHA GŁOSU WIDZÓW.

TEATR PINOKIO W ŁODZI SŁUCHA GŁOSU WIDZÓW.   KOMFORTKI, SKRZYNECZKI I POMIESZCZENIE PIELĘGNACYJNE DLA MALUCHÓW     Teatr Pinokio w Łodzi po raz
Teatr NAJBARDIEJ ROZTAŃCZONE WIDOWISKO SEZONU!
2024-12-13 | 12:00

NAJBARDIEJ ROZTAŃCZONE WIDOWISKO SEZONU!

Sylwester i karnawał w Teatrze Muzycznym w Łodzi     Energetyczny show pulsujący różnorodnymi rytmami wielkich przebojów, porywający efektowną choreografią

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.