„W kinie doświadczaj, nie nagrywaj!”
Wystartował edukacyjny projekt realizowany przez New Age Media dla marki Motorola w kinach sieci Cinema City. W ramach projektu, na 377 ekranach w 41 obiektach kinowych będą emitowane trzy wersje spotu, w których Janusz Chabior, znany z wyrazistych ról w takich filmach jak „Służby specjalne”, „Botox”, „Ślepnąc od świateł”, „Kobiety mafii”, czy „Polityka”, namawia widzów, aby podczas seansu skupili się na doświadczaniu kinowych wrażeń, a nie rozpraszali siebie i innych korzystaniem ze smartfonów. Koncepcję kreatywną i produkcję zrealizowała agencja Tigers, a zespół New Age Media zadbał o emisję spotów. Emisja potrwa do końca bieżącego roku.
„W kinie doświadczaj, nie nagrywaj!” to hasło przewodnie projektu. Jest ono ściśle powiązane z dużym ekranem, zarówno w warstwie treści, jak i realizacji. Promuje zdrowe zasady zachowania podczas seansów. Spoty były nagrywane w jednym z kin należących do sieci Cinema City.
Na kinowych ekranach sieci Cinema City widzowie przez najbliższe 6 miesięcy będą mogli zobaczyć trzy wersje spotu. W każdym pojawia się przekaz edukacyjny, kreatywnie połączony z obecnością urządzeń marki Motorola. Goście Cinema City będą mogli poznać między innymi najnowszy model ikonicznego, składanego smartfona motorola razr 50 ultra, czy też edge 50 ultra - aktualnego flagowca marki w charakterystycznej, wykończonej drewnem obudowie.
Janusz Chabior, który użyczył twarzy projektowi, znany jest nie tylko ze swoich charakterystycznych kinowych oraz telewizyjnych ról mocnych postaci o często skomplikowanej ścieżce życiowej, ale także z licznych ról teatralnych. Jest wielokrotnym laureatem Wiktorów, otrzymał również Złote Lwy.
- Pomysł ze spotem, w którym razem z Motorolą namawiamy do oglądania, doświadczania i przeżywania kina od razu mi się spodobał. Nie patrz w ekran smartfona, tylko na kinowy. Takie hasło powinno wisieć na drzwiach każdej sali kinowej w Polsce - podsumowuje Janusz Chabior.
Weber Shandwick z działaniami pro bono dla projektu FDDS
Nowy Dyrektor E-commerce w MediaMarkt
Nowa kampania portalu rezerwacyjnego Travelist.pl
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.