Walentynkowy start kampanii Łaciaty i ja
Już 14 lutego, w dzień zakochanych, startuje nowa kampania serków śmietankowych Łaciate pod nazwą „Łaciaty i ja i tyle okazji, żeby się zbliżyć”. Marka swoimi działaniami będzie zachęcać do tego, by w 2022 być bliżej siebie, spędzać razem więcej czasu i czerpać przyjemność ze wspólnego przygotowywania posiłków w bliskim gronie.
Rozpoczęta kampania to kontynuacja idei marki z 2020 roku opartej na platformie „łaciaty i ja”. Tym razem bazuje na komunikacji nietypowych świąt, które są świetnymi okazjami do bycia razem. W ten sposób, rozpoczynając od walentynek, przez dzień całusa, recyklingu czy dzień leniwych spacerów powstanie wyjątkowy Łaciaty Kalendarz, pełen fantastycznych i niezapomnianych wrażeń, którym towarzyszyć będą serki Łaciate. Marka przez cały rok będzie podpowiadać, jak przy niewielkim wysiłku przygotować dla siebie i bliskich pyszną, ale prostą i zaskakującą potrawę, na bazie serka Łaciatego.
Razem z marką Łaciate chcemy pokazać konsumentom, że rok 2022 będzie pełen przyjemnych i zapadających w pamięć chwil. W tym roku postawiliśmy na komunikację w systemie real time, wykorzystując aktualne, kalendarzowe okazje i prowadząc komunikację związaną z danym świętem tylko tego konkretnego dnia. Chcemy w ten sposób doceniać momenty, koncentrując się w działaniach na „tu i teraz” – komentuje Dorota Grabowska, Kierownik Marketingu SM Mlekpol.
Dodatkowo 21 marca marka wystartuje z Wielką Loterią – „Łaciaty i ja i tysiące do wygrania”, w której kulinarne pomysły wykorzystania serków łaciatych może z łatwością przełożyć się na tysiące (złotych) nagród. Mechanizm loterii jest niezwykle prosty – wystarczy kupić swój ulubiony serek śmietankowy Łaciaty, zachować i następnie zarejestrować paragon na stronie www.laciatyija.pl.
Kampania będzie realizowana przez cały rok. W tym czasie wspierać ją będą: emisja reklam w TV, działania digitalowe, aktywacja w social mediach, kampania video oraz współpraca z influencerami na Instagramie i Tik Toku.
Za strategię i kreację kampanii odpowiedzialna jest agencja Change Serviceplan, a za zakup mediów Media Republic.
Czas na gotowe zupy! - wystartowała jesienna kampania marki JemyJemy
Nowości produktowe FRoSTY – smak i różnorodność na każdą porę roku!
Nowe MINIczekolady funkcjonalne z Wawelu: Koncentracja, Stres i Regeneracja
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
Tancerka przyznaje, że jakiś czas temu odkryła swoją nową pasję i z przyjemnością próbuje sił w aktorstwie. Postanowiła zamienić parkiet taneczny na teatralną scenę i jak podkreśla, czuje się teraz bardziej swobodnie i ma większe pole do popisu, bo nie musi się sztywno trzymać określonej choreografii, tylko bazuje na swojej kreatywności. Anna Głogowska nie ukrywa, że na początku nie miała odwagi stanąć ramię w ramię z zawodowymi aktorami, ale przekonała się, że też ma talent i sporo do zaoferowania.
Farmacja
Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
Centrum e-Zdrowia podaje, że od początku września odnotowano blisko 1,8 mln porad ambulatoryjnych udzielonych z powodu ostrych infekcji układu oddechowego, w tym grypy. Najlepszą metodą walki z chorobą jest szczepionka – najlepiej przyjęta między wrześniem a listopadem. Wciąż jednak na taki krok decyduje się zaledwie kilka procent Polaków, tymczasem grypa jest jedną z 10 najczęstszych przyczyn zgonów u osób powyżej 65. roku życia.
Żywienie
Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
Chociaż podczas pełnej emocji wyprawy przez Filipiny do Tajwanu nie brakowało trudnych momentów, w których górę brało zmęczenie, to jednak mimo wszelkich niedogodności Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk starały się nie narzekać, tylko wyciągać z tej podróży to, co najlepsze. Uczestniczki „Azja Express” przyznają, że nie mogły się przekonać do miejscowego jedzenia, ale za to zachwyciła je aromatyczna kawa. W bagażu zabrakło miejsca na moskitierę, dlatego też z czasem przyzwyczaiły się także do spania w jednym pomieszczeniu z karaluchami.