Z duchem modernizmu
Nowicki PR
ul. Filtrowa 68 lok. 86
02-057 Warszawa
jaroslaw.kril|nowickipr.com| |jaroslaw.kril|nowickipr.com
502 538 324
nowickipr.com
Dająca głęboki oddech przestrzeń robi największe wrażenie po wejściu do tego domu. Świadomy, prosty i stary jak świat zabieg. Bo przecież to przestrzeń domu i wokół niego jest prawdziwym luksusem, dla którego nie ma żadnego substytutu.
Strefa dzienna zaprojektowana została jako plan otwarty, gdzie podział na strefy jest umowny. Przestronny charakter podkreśliło również otwarcie jej na dwie kondygnacje, stąd też obecność antresoli. Z wnętrzem domu przenika się również jego otoczenie. A to za sprawą panoramicznych okien kadrujących widoki na bujną zieleń. Pejzaże natury przełamują surowość materiałów wykończeniowych wnętrza. Wśród nich swoją obecność najbardziej zaznacza szary beton ścian, biel żywicznej podłogi i spore ilości szkła. Wprowadzają one architektoniczny rytm wnętrza. Niejako na przekór tej zdyscyplinowanej geometrii dobrane zostały meble wolnostojące. Ich kolory, tekstury, nierówności i zaokrąglenia zmiękczają i udomowiają wnętrze.
Z kolei dostarczona przez markę ZAJC kuchnia perfekcyjnie integruje się z modernistyczną formą domu. Meble zostały skonfigurowane na indywidualnie zamówienie na bazie modelu Z4. Całość pokryta jest matowym antracytowym lakierem. W tym samym kolorze są blaty z niezwykle wytrzymałego materiału Lapitec. Na tym ciemnym tle błyszczą długie, biegnące lekkim łukiem uchwyty Phantom. Ten unikalny element jest jednym ze znaków rozpoznawczych modeli marki ZAJC. Co ciekawe, na potrzeby realizacji w Gdyni uchwyty zostały wyprodukowane w nowej wersji, czyli z litej stali szlachetnej. Matowe wykończenie ich powierzchni to rezultat wielu godzin ręcznego szczotkowania. W kompozycji kuchennej nie mogło zabraknąć popularnych witryn, które zamontowano w wyspie oraz wysokich jednostkach.
Rozległa zabudowa kuchenna, a przede wszystkim jej funkcje idealnie odpowiadają potrzebom właścicieli mieszkania, którzy pasjonują się gotowaniem. Stąd duże płaszczyzny blatów roboczych na wyspie oraz pod oknem, a także obecność dwóch zlewozmywaków. Dzięki temu dwoje osób może tu wygodnie gotować, oddawać się wspólnej pasji pracując ręka w rękę. W kuchni zamontowana została lodówka o szerokości 90 cm, sąsiaduje z nią winiarka Gaggenau. Tej samej firmy są piekarniki: klasyczny oraz parowy z serii 400 w kolorze idealnie komponującym się z frontami.
Modernistyczny dom i modernistyczne wnętrze. Tutaj okazuje się, że starannie przemyślana prostota daje największą siłę wyrazu, a hasło-postulat „less is more” po latach nie traci nic ze swojej aktualności. www.zajc.pl
Finaliści konkursu Young Design 2024 – teraz w DOMOTECE!
25-lecie sofy Indivi
Targi Nieruchomości w Galerii Jurajskiej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
Tancerka przyznaje, że jakiś czas temu odkryła swoją nową pasję i z przyjemnością próbuje sił w aktorstwie. Postanowiła zamienić parkiet taneczny na teatralną scenę i jak podkreśla, czuje się teraz bardziej swobodnie i ma większe pole do popisu, bo nie musi się sztywno trzymać określonej choreografii, tylko bazuje na swojej kreatywności. Anna Głogowska nie ukrywa, że na początku nie miała odwagi stanąć ramię w ramię z zawodowymi aktorami, ale przekonała się, że też ma talent i sporo do zaoferowania.
Farmacja
Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
Centrum e-Zdrowia podaje, że od początku września odnotowano blisko 1,8 mln porad ambulatoryjnych udzielonych z powodu ostrych infekcji układu oddechowego, w tym grypy. Najlepszą metodą walki z chorobą jest szczepionka – najlepiej przyjęta między wrześniem a listopadem. Wciąż jednak na taki krok decyduje się zaledwie kilka procent Polaków, tymczasem grypa jest jedną z 10 najczęstszych przyczyn zgonów u osób powyżej 65. roku życia.
Żywienie
Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
Chociaż podczas pełnej emocji wyprawy przez Filipiny do Tajwanu nie brakowało trudnych momentów, w których górę brało zmęczenie, to jednak mimo wszelkich niedogodności Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk starały się nie narzekać, tylko wyciągać z tej podróży to, co najlepsze. Uczestniczki „Azja Express” przyznają, że nie mogły się przekonać do miejscowego jedzenia, ale za to zachwyciła je aromatyczna kawa. W bagażu zabrakło miejsca na moskitierę, dlatego też z czasem przyzwyczaiły się także do spania w jednym pomieszczeniu z karaluchami.