Butik Pełen Dobra - miejsce stworzone by pomagać
Aleksandra Kaczorowska
Beyond Public Relations
ul. Franciszka Klimczaka 1
02-797 Warszawa
a.kaczorowska|bepr.pl| |a.kaczorowska|bepr.pl
504 907 388
www.bepr.pl
Butik Pełen Dobra – pod taką nazwą w centrum handlowym Port Łódź otworzyło się wyjątkowe miejsce na mapie Łodzi stworzone z myślą o osobach potrzebujących, szczególnie Ukraińcach, którzy znaleźli schronienie w naszym kraju. W punkcie znaleźć można ubrania, bieliznę i obuwie. Wszystko jest tu zorganizowane jak w sklepie, z jedną różnicą – produkty dostępne są bezpłatnie. Butik Pełen Dobra to pierwsza tego typu inicjatywa w centrum handlowym podjęta przez Centrum Służby Rodzinie, Port Łódź i sklep IKEA. Operatorem odzieżowym jest Humana SecondHand Poland. Pierwszego dnia funkcjonowania butiku z pomocy skorzystało blisko 400 osób, wydanych zostało też ponad 1 700 sztuk ubrań i akcesoriów.
Butik Pełen Dobra to przestrzeń 180 mkw. zlokalizowana w Porcie Łódź, której aranżacją zajęli się specjaliści z łódzkiego sklepu IKEA. Butik wyposażony został w wieszaki, półki na buty, kosze, lustra i wygodne przymierzalnie. Dodatkowo zorganizowany został tu kącik dla dzieci by rodzice spokojnie mogli wybrać ubrania dla siebie i swoich pociech. Za asortyment butiku odpowiada Humana – operator, który potrzebną odzież, buty czy bieliznę sprowadza ze Szwecji, Norwegii, Niemiec, ale także z Polski. Obsługa butiku nie jest przypadkowa – cały personel to osoby z Ukrainy, które po wybuchu wojny w ich kraju trafiły do Polski i doskonale wiedzą, jak ważna dla odwiedzających butik jest pomoc rzeczowa, zrozumienie i życzliwe podejście. Butik Pełen Dobra odwiedzać będą też wolontariusze, którzy w razie potrzeby udzielą wsparcia psychologicznego i pomogą odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
- Gdy tworzyliśmy Butik Pełen Dobra przyświecała nam jedna kluczowa idea – pomagając, dbajmy też o poczucie godności i sprawczości. Chcieliśmy przekazać osobom potrzebującym komfortową i pięknie wyposażoną przestrzeń w naszym Centrum, gdzie będą oni mogli wybrać ubrania i akcesoria, dokładnie te, których potrzebują i w których dobrze się czują – mówi Maria Szwed, kierownik ds. kontaktów z lokalną społecznością w Porcie Łódź.
Aby móc skorzystać z pomocy należy wcześniej zgłosić się do łódzkiego Centrum Służby Rodzinie, gdzie na potrzeby inicjatywy wydawane są specjalne Karty Pełne Dobra, wyglądające jak typowe karty lojalnościowe, upoważniające do otrzymania wsparcia. Weryfikacja osób potrzebujących pomocy prowadzona jest na podstawie dokumentów tożsamości, również tych zagranicznych.
- Wprowadziliśmy system kart po to by dać narzędzie, z którego każdy potrzebujący będzie mógł korzystać zgodnie z własnymi potrzebami, regularnie odwiedzając Butik Pełen Dobra. Karta zakładana jest dla całej rodziny i stanowi nasz „środek płatniczy”. Walutą jednak jest tu uśmiech - – mówi Arkadiusz Lechowski, dyrektor Centrum Służby Rodzinie. -Butik Pełen Dobra wystartował niosąc pomoc osobom uciekających przed wojną, które znalazły schronienie w naszym mieście, ale rozszerzamy jego działalność na wszystkich potrzebujących w regionie –dodaje.
Port Łódź i sklep IKEA już wcześniej współpracował z Centrum Służby Rodzinie. W ubiegłym roku wsparcie uzyskały panie z Domu Samotnej Matki, który także pozostaje pod opieką Centrum.
Sianko, jemioła i inne świąteczne produkty dostępne "na jush"
Wyjątkowe obrączki ślubne - na co zwrócić uwagę przy ich wyborze
Świąteczne zakupy Polaków – gdzie kupujemy i jak płacimy?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.