Celebracja codzienności z Y O X concept
Minimalistyczne piękno wydobyte z kamienia, siła detalu i ponadczasowy design — tak w skrócie można określić nowy home decor brand — Y O X concept. Dodatki do wnętrz stworzone przez dwójkę architektów sprawdzą się jako idealny prezent, nie tylko od święta.
Duet aktywnych zawodowo architektów Anastazja Kęsik i Staś Gulkowski, swoją pasję do pięknego i funkcjonalnego wzornictwa postanowili przekuć w... kamień. Onyksowe tace, mydelniczki, świeczniki i inne produkty spod znaku Y O X concept to ponadczasowe przedmioty, które pomogą w celebracji codzienności.
— YOX to mix emocji wrażeń, fotografii wspomnień i dużej ilości architektury, zarówno tej dosłownej, jak i metaforycznej — mówi Staś Gulkowski. — Nasze dodatki, odmienią każde wnętrze, ponieważ to w detalu i materiale tkwi siła dizajnu — podkreśla.
Nie tylko produkty i koncept marki jest unikatowy. Sama nazwa jest również misternym projektem, znaczeniowym oraz wizualnym. Poszczególne litery odzwierciedlają proces tworzenia. Y zostało zaczerpnięte z angielskiego Why? Na które każdy twórca przed rozpoczęciem pracy musi sobie odpowiedzieć. Dlaczego coś tworzy, dla kogo, co chce wyrazić przez swój produkt? O jest symbolicznym zachwytem nad pięknem, zaś X jako znak wielokrotności, zachęca do poszukiwania nieskończonych możliwości.
Inspiracją do nazwy w dużej mierze było także piękno samej geometrii jej znaków, występuje ton niemalże symetria. A to „niemalże” pełni w tym przypadku ogromną rolę. Bo wielką sztuką jest kreowanie rzeczy prostych, ale innych. I takie właśnie są produkty Y O X concept.
W ofercie marki znajdują się unikatowe tace z onyksu — duża i mała, pokrywane 24-karatowym złotem, wykończone skórzanymi podbiciami, które zapobiegają zarysowaniom powierzchni. Od nowego roku marka wprowadza do sprzedaży świeczniki, organizery na biżuterię i wiele innych produktów. Każdy z nich, ze względu na materiał i naturalnie występujące różnice w kolorze i strukturze kamienia, jest niepowtarzalny.
Kreatywny weekend z zajęciami z upcyklingu w Blue City
Kolejny nowy najemca w Blue City. Gratka dla fanów technologii i designu
Znamy najnowszy portret klientek Pepco
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.