Czy święty Mikołaj dotrze w tym roku na czas?
Hill+Knowlton Strategies
Plac Konesera
03-736 Warszawa
biuroprasowe|hkstrategies.com| |biuroprasowe|hkstrategies.com
+48 22 536 38 00
hkstrategies.pl
-
2 miliony więcej świątecznych prezentów kupią Polacy w tym roku w sklepach internetowych. Polski konsument zamierza kupić online średnio 10 podarunków dla swoich bliskich.
-
Niewłaściwie zaprojektowane opakowania przesyłek z prezentami oznaczają transport 30 367 ton niepotrzebnych materiałów opakowaniowych.
-
Oznacza to prawie 50,5 tys. zbędnych dostaw i emisję ponad 1,8 tys. dodatkowych ton dwutlenku węgla.
-
Nadmiar opakowań to problem nie tylko dla sprzedawców i kupujących: dodatkowe opakowania spowolnią sanie świętego Mikołaja o 1 godzinę i 24 minuty.
-
Firma DS Smith, dostawca zrównoważonych opakowań, zachęca sprzedających do przemyślenia tego, jak pakują swoje produkty. Przekazuje też wskazówki, jak przesłać prezenty przy wykorzystaniu minimum opakowań oraz w taki sposób, by dotarły całe.
Najnowsze badanie zlecone przez wiodącego dostawcę opakowań, firmę DS Smith, pokazuje, że dodatkowe 2 miliony prezentów zostanie zamówionych przez Internet w okresie poprzedzającym tegoroczne święta Bożego Narodzenia. W ten sposób konsumenci starają się zachować świąteczny nastrój pomimo panującej pandemii koronawirusa. Według badania przeciętny Polak kupi w te święta przez Internet średnio nawet do 10 prezentów.1 2
Więcej prezentów, więcej problemów?
Wzrost ten z pewnością wpłynie na i tak już napięty łańcuch dostaw detalicznych, ponieważ 42 proc. Polaków deklaruje, że już od początku pandemii więcej zakupów robi online.3
Eksperci z DS Smith obliczyli, że aby doręczyć wspomniane dodatkowe 2 mln prezentów, będzie konieczne wykonanie dodatkowych 22,5 tys. dostaw. Co więcej, źle zaprojektowane opakowania prezentów kupionych online oznaczają transport kolejnych 30 367 ton niepotrzebnych materiałów opakowaniowych. Według ekspertów prawie 50,5 tys. kursów samochodów dostawczych można uniknąć, a co za tym idzie – także emisji 1,8 tys. dodatkowych ton dwutlenku węgla.
Mimo to 44 proc. polskich kupujących przyznało, że wpływ ich zakupów online na środowisko naturalne – dobry czy zły – nie stanowi dla nich priorytetu w tym roku, ponieważ uważają, że taki sposób kupowania prezentów jest dla nich najłatwiejszy ze względu na trwającą pandemię.
Niewłaściwe opakowania mają nie tylko negatywny wpływ na środowisko naturalne. Eksperci DS Smith twierdzą, że źle zaprojektowane opakowania powodują, że ich zawartość jest bardziej narażona na uszkodzenia. To także mniej miejsca w samochodach dostawczych i w efekcie – potencjalne opóźnienia w dostawie. Wszystko to może stać się źródłem świątecznej frustracji. Jedynie 28 proc. badanych byłoby skłonnych do ponownego zakupu w sklepie internetowym danej marki, gdyby ich produkt został uszkodzony, a 31 proc. – gdyby ich paczka dotarła z opóźnieniem.
44 proc. zażąda zwrotu pieniędzy, jeśli zakupione przez nich prezenty zostałyby uszkodzone. Ponadto 42 proc. oczekuje bezpłatnej wymiany, gdyby nie dotarły w idealnym stanie, co z kolei wymagałoby dodatkowych kursów dostawczych.
25 proc. jest gotowych anulować zamówienie, gdyby dowiedziało się, że dotrze ono zbyt późno, a 22 proc. w takim przypadku oczekuje zwrotu pieniędzy.
Co do samych prezentów, to w tym roku odgrywają one ważną rolę. Prawie jedna czwarta konsumentów (24 proc.) twierdzi, że przykłada większą wagę do tego, jakie podarunki będzie wręczać. Z kolei 22 proc. osób deklaruje, że prezenty znaczą dla nich więcej ze względu na ograniczenia wymuszone przez pandemię koronawirusa mającą wpływ na to, jak komunikujemy się ze sobą.
Jednak zakup prezentów to tylko jeden z elementów układanki – obdarowujący muszą zastanowić się również, jak dostarczyć je swoim bliskim. Podczas gdy badanie wykazało, że 25 proc. ankietowanych planuje skorzystać z dostępnej w Internecie dostawy bezpośrednio do odbiorcy, a 15 proc. chce wysłać prezenty pocztą do przyjaciół i rodziny, aż połowa respondentów planuje – pomimo pandemii – wręczyć je osobiście.
Pomyśl zanim spakujesz
W związku z tym, że zrównoważone opakowania mają coraz większe znaczenie dla konsumentów, 27 proc. ankietowanych chce, aby opakowania nadawały się do recyklingu lub ponownego użycia. Podobnie 40 proc. uważa, że muszą mieć one odpowiedni rozmiar, tak by pasowały do zawartości – a każda pusta przestrzeń powinna być ograniczona do minimum.
Nie tylko detaliści i kupujący będą się martwić o nadmiar opakowań. Istnieje również obawa, że cała ta dodatkowa waga może spowolnić pracę świętego Mikołaja! Eksperci DS Smith obliczyli, że w samej Polsce dodatkowe opakowania prezentów przewożonych przez świętego Mikołaja spowodują, że jego sanie będą o 16 550 ton cięższe. Ta dodatkowa waga – w odniesieniu do każdego prezentu, który musi dostarczyć święty Mikołaj – spowolni go o godzinę i 24 minuty.
Eksperci DS Smith przedstawili wskazówki dotyczące sposobów pakowania, które mają pomóc zmniejszyć ryzyko zniszczeń i zminimalizować wolną przestrzeń w paczkach:
-
Jeśli wysyłasz ubrania wraz z innymi, bardziej delikatnymi prezentami, użyj odzieży do zabezpieczenia tych rzeczy – skarpetki sprawdzą się tutaj szczególnie dobrze. Radzimy jednak zachować ostrożność, jeśli ten delikatny przedmiot zawiera ciecz, gdyż w przypadku jego pęknięcia istnieje ryzyko zniszczenia dwóch podarunków.
-
Innym sposobem na ochronę cennych prezentów jest użycie gazet i czasopism jako zabezpieczenia – lekko zmięte działają najskuteczniej!
-
Dla dodatkowej ochrony wypełnij wnętrze delikatnych pustych przedmiotów, takich jak wazony, zmiętym papierem.
-
Spróbuj znaleźć pudełka, które wielkością dokładnie pasują do prezentu. Zwróć uwagę na wymiary wszystkich prezentów – albo sprawdzając je przy zakupie online albo korzystając z aplikacji w telefonie do ich zmierzenia.
-
Upewnij się, że pudełko jest bezpiecznie zamknięte, ale nie przesadź z taśmą klejącą. W przeciwnym razie odbiorca nie będzie w stanie go otworzyć. 64 proc. Polaków przyznało, że zrobiło sobie krzywdę, próbując otworzyć paczkę.5
-
Użyj prowizorycznych przekładek wykonanych przy użyciu tektury, jeśli wysyłasz wiele małych, delikatnych przedmiotów, takich jak okulary.
-
W przypadku prezentów o nieregularnych kształtach znajdź pudełko, w którym przedmiot może się zmieścić i otocz go odpowiednią ilością zmiętego papieru.
-
Umieść na opakowaniu etykietę informującą, że jest ono ciężkie lub delikatne.
![Kreatywny weekend z zajęciami z upcyklingu w Blue City Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1229908963,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Kreatywny weekend z zajęciami z upcyklingu w Blue City
![Kolejny nowy najemca w Blue City. Gratka dla fanów technologii i designu](/files/_uploaded/glownekonf_368224950,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Kolejny nowy najemca w Blue City. Gratka dla fanów technologii i designu
![Znamy najnowszy portret klientek Pepco](/files/_uploaded/glownekonf_1470353958,w_225,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Znamy najnowszy portret klientek Pepco
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.