#DrobnaWielkaMoc pomaga SOS Wioskom Dziecięcym
Święta to czas, kiedy częściej niż zwykle myślimy o innych. To właśnie dlatego tej wiosny marka Diamant stawia na CSR i osładza Wielkanoc nie tylko swoim klientom, lecz także… podopiecznym SOS Wiosek Dziecięcych. Ogólnopolska akcja Drobna Wielka Moc to dowód na to, że już jeden drobny gest przy sklepowej półce może nieść wielkie dobro.
Od kiedy pandemia pozamykała nas w domach, zmieniła się optyka naszego patrzenia na świat. Wszyscy zdaliśmy sobie sprawę, jak bardzo potrzebni nam są inni ludzie, korzystamy nawet z najmniejszej pomocy i staramy się tę pomoc oferować innym.
– Przez ostatni rok wszyscy staliśmy się wrażliwsi na ludzkie potrzeby. W miarę możliwości staramy się wspierać lokalne biznesy i ludzi, którzy są w jeszcze gorszej sytuacji niż my. Naturalnym krokiem w świątecznej akcji była decyzja o przekazaniu darowizny organizacji pożytku publicznego – SOS Wioski Dziecięce wpisały się w naszą strategię idealnie. W najnowszej akcji Diamant udowadnia, że wybór jednego z cukrów – tak potrzebnego do świątecznych wypieków – może nieść za sobą nie tylko przyjemność gotowania, ale także przyjemność pomagania dzieciom – powiedział Paweł Maciejewski, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Diamant.
Akcja Drobna Wielka Moc została przygotowana we współpracy z agencją Soul & Mind. Największą siłą akcji są emocje, budowanie silnej więzi z odbiorcami i umacnianie bliskiego, ciepłego wizerunku marki. Celem akcji jest promowanie i wspieranie dobrych postaw i dobroczynności. Forma pomocy nie jest zbyt angażująca - odbywa się mimochodem, przy okazji zakupu niezbędnych do wielkanocnych wypieków składników – dlatego twórcy akcji liczą na liczny odzew. Każdy zakup objętego akcją produktu jest symboliczną „cegiełką” dorzucaną do wspólnego celu, jakim jest przedświąteczne wsparcie, które Pfeifer & Langen Polska przekaże Stowarzyszeniu SOS Wioski Dziecięce. Oprócz kwoty na edukację dzieci, Pfeifer & Langen przekaże rodzinom SOS symboliczne paczki, z których można będzie wyczarować wiele wielkanocnych słodkości… i świąteczną atmosferę.
Żeby akcja zyskała należną jej promocję w Internecie, postanowiono zachęcić internautów do dzielenia się na Facebooku lub Instagramie zdjęciami wielkanocnych przygotowań z cukrem drobnym Diamant oraz hashtagami #drobnawielkamoc oraz #slodkielaczy. Taka publikacja to kolejny drobny gest o wielkiej mocy – za każde opublikowane zdjęcie, Diamant przekaże SOS Wioskom Dziecięcym dodatkowo 1 zł, a liczba zdjęć od jednej osoby jest nieograniczona. Szczegóły i regulamin akcji Drobna Wielka Moc znaleźć można na wiosna.slodkielaczy.pl.
– Otrzymane wsparcie od marki Diamant zostanie przeznaczone na potrzeby edukacyjne naszych podopiecznych. Dzieci, które trafiają pod naszą opiekę, są często zaniedbane pod wieloma względami. Zdarza się, że wykazują poważne deficyty w mówieniu, pisaniu czy czytaniu. Wspierając edukację naszych podopiecznych, co jest kluczowe dla ich rozwoju, zapewniamy im dobry start w samodzielne życie – mówi Justyna Kalita z SOS Wiosek Dziecięcych w Polsce.
****
Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce w Polsce od ponad 36 lat pomaga dzieciom pozbawionym opieki rodziców oraz tym z rodzin w trudnej sytuacji życiowej. Obecnie ma pod opieką 1505 potrzebujących dzieci. Jest częścią międzynarodowej organizacji SOS Children’s Villages, obecnej w 136 krajach świata.
Stowarzyszenie prowadzi cztery SOS Wioski Dziecięce, gdzie opuszczone i osierocone dzieci znajdują troskliwy dom i opiekę. Równolegle do opieki zastępczej rozwijane są również działania profilaktyczne, w ramach Programu „SOS Rodzinie”, którego celem jest ochrona dzieci przed utratą opieki i zapewnienie im kompleksowego wsparcia.
Kreatywny weekend z zajęciami z upcyklingu w Blue City
Kolejny nowy najemca w Blue City. Gratka dla fanów technologii i designu
Znamy najnowszy portret klientek Pepco
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.