Karmelki z Wawelu - krucha słodkość
Wyjątkowe, pyszne, ręcznie robione Karmelki nadziewane z Wawelu - Kukułka, Raczki, Fistaszkowe i Miętowe - znów łączą pokolenia! Kruche cukierki są idealnym towarzyszem podczas przerwy w realizacji swoich hobby i pasji. Dodatkowo, ich zakup jest teraz premiowany szansą na wygraną w loterii.
Karmelki nadziewane z Wawelu to cztery wyraziste smaki. Ich wspólną cechą jest połączenie wyjątkowej kruchości i pełnej smaku słodyczy - to zasługa karmelkowej skorupki, która pokrywa aromatyczne wnętrza cukierków.
Oryginalny smak
Każdy miłośnik słodkości znajdzie w gronie Karmelków nadziewanych propozycję dla siebie. Zacznijmy od Raczków z Wawelu – te skrywają w sobie nadzienie z orzeszków arachidowych i kakao, w którym wyczuwalna jest lekka rumowa nuta. Kukułki to wyśmienite, delikatne nadzienie o smaku kakao połączone z kruchą warstwą karmelu. Fistaszkowe z Wawelu to aromatyczne, chrupiące cukierki z wnętrzem o intensywnie orzechowym smaku. Mocne, chłodne orzeźwienie zapewnią z kolei Karmelki Miętowe.
Każdy Karmelek jest indywidualnie zapakowany i ma charakterystyczny kształt z jasnymi lub ciemnymi paseczkami - w zależności od wariantu. Wszystkie Karmelki, tworzone według sprawdzonych od lat receptur, powstają w oparciu o ideę Dobrych Składników. Nie zawierają zatem sztucznych barwników czy aromatów. Mają prosty, nieskomplikowany skład i 100% smaku!
Siła doświadczenia
Ręcznie produkowane Karmelki z Wawelu to wyjątkowy produkt w ofercie marki i jeden z niewielu takich słodyczy na rynku. Dlaczego? Otóż Karmelki z Wawelu wytwarzane są od lat w oparciu o ręczne metody produkcji. Kluczem do wyjątkowego smaku są tu sprawdzone receptury i wiedza pracowników – karmelarzy. To ich pracy Karmelki z Wawelu zawdzięczają swoje bogate wnętrza i idealnie chrupką warstwę karmelu na zewnątrz.
Przy produkcji tych słodyczy liczy się pasja i doświadczenie. Wawelowi eksperci dokładnie sprawdzają kształt, stopień napełnienia nadzieniem oraz kruchość Karmelków – wszystko po to, by każdy z Karmelków mógł zachwycać swoim smakiem.
Więcej powodów do zakupu
Od 1 czerwca przez kolejne trzy miesiące, produkty wspiera Loteria Karmelkowa z ekstra nagrodami oraz intensywna kampania promocyjna. W loterii co tydzień do wygrania jest telefon Samsung Galaxy S20 FE, raz w miesiącu ekstra pensja 5 000 zł, a nagrodę główną stanowi 50 000 zł. By spróbować swoich sił w loterii wystarczy zakupić dowolny smak karmelków 120 g w opakowaniu lub na wagę i zarejestrować paragon na stronie: www.loteriawawel.pl.
- Karmelki nadziewane Kukułka - połączenie delikatnego kakaowego nadzienia z kruchą warstwą przyjemnie słodkiego karmelu. Cena za opakowanie 120 g – ok. 3,50 zł
- Karmelki nadziewane Fistaszkowe - mocno orzechowe, intensywnie pachnące nadzienie, które oblane zostało warstwą słodkiego, chrupiącego karmelu. Cena za opakowanie 120 g – ok. 3,50 zł
- Karmelki nadziewane Raczki – połączenie wyśmienitego, orzechowo-kakaowego nadzienia oraz słodkiego, kruchego karmelu. Cena za opakowanie 120 g – ok. 3,50 zł
- Karmelki nadziewane Miętowe – to połączenie chrupiącego i przyjemnie słodkiego karmelu oraz orzeźwiającego, miętowego nadzienia. Cena za opakowanie 120 g – ok. 3,50 zł
Wyjątkowe obrączki ślubne - na co zwrócić uwagę przy ich wyborze
Świąteczne zakupy Polaków – gdzie kupujemy i jak płacimy?
Prezenty last minute za mniej niż 15 złotych w Lidl Polska!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.