Małopolska z dostawą na świąteczny stół
LB Relations
ul. Generała Józefa Zajączka 11/C5
01-510 Warszawa
sylwia.wojtkowska|lbrelations.pl| |sylwia.wojtkowska|lbrelations.pl
697935094
https://lbrelations.pl/
Małopolskie produkty regionalne prosto do twojego domu? Dziś to możliwe, bo wiele ulubionych produktów pochodzących z Małopolski można kupić przez internet. Mogą to być chleby, miody, wędliny, ryby, sery, warzywa, czy owoce. Odrobina tradycji z pozdrowieniami z tego wspaniałego regionu idealna na nasze czasy.
Nic nie poradzimy na czasy, w jakich żyjemy. Podróże są ograniczone, podobnie jak większe spotkania rodzinne. Również zwyczajne zakupy są utrudnione. Można jednak wędrować palcem po mapie, a najlepiej po internecie i zamówić sobie trochę smakołyków, które pomogą uchwycić smak oraz atmosferę ulubionych małopolskich miejsc. Znane i lubiane regionalne małopolskie produkty kupić można w sieci i cieszyć się nimi w domu.
– Na znaczeniu coraz bardziej zyskują lokalne wyroby, które pochodzą z rodzinnych gospodarstw, czy manufaktur. Kupując je, mamy pewność, że sięgamy po produkty niepowtarzalne, często z ekologicznymi certyfikatami, o najwyższej jakości, stworzone z sercem. Cieszy fakt, że coraz więcej z lokalnych przedsiębiorców oferuje sprzedaż online, co pozwala na bezpieczne zakupy z dostawą do domu – mówi Tomasz Urynowicz, Wicemarszałek Województwa Małopolskiego.
Świeże, ekologiczne produkty z Małopolski polecane przez Maję Dutkiewicz i Bartosza Wilczyńskiego – ambasadorów kampanii „Małopolska. Poznajmy się”.
- Mój ulubiony Targ Pietruszkowy, który działa przez cały rok w krakowskim Podgórzu realizuje również projekt Paczki Pietruszkowej w formule „zamów i odbierz na targu” lub „zamów pod drzwi, a paczka zostanie dostarczona”. Na stronie www.paczkapietruszkowa.pl można wybrać produkty od rolników i producentów z małych, rodzinnych małopolskich gospodarstw, bezpośrednio, bez pośredników – mówi Bartosz Wilczyński, Promotor Kulinarny. Projekt realizuje Fundacja Targ Pietruszkowy, której celem jest dostarczanie produktów ekologicznych, świeżych, naturalnych i zweryfikowanych pod kątem stosowanej chemii.
W podobnej formule działa również paczkaodrolnika.pl. To najstarszy tego typu projekt w Małopolsce. Wszyscy producenci zgromadzeni wokół tej inicjatywy prowadzą sprzedaż bezpośrednią z dostawą w całej Polsce – tłumaczy Maja Dutkiewicz, dziennikarka kulinarna. W sklepie online znajdziemy warzywa i owoce, jaja i nabiał, soki, przetwory, ziarna, orzechy oraz zboża, mąki, kasze, makarony, a co więcej oleje, zioła i miody. Na stronie przedstawione są sylwetki małopolskich dostawców, którzy oferują swoje produkty.
Maja i Bartosz polecają także gospodarstwo ekologiczne Eko Farma, które prowadzi swoją działalność na obszarze objętym programem Natura 2000. Na stronie internetowej www.eko-farma.net możemy zakupić ekologiczne warzywa, suszone jabłka, mąki, kasze i nasiona, a nawet soki jabłkowe. Szczególną uwagę przyciągają naturalne oleje tłoczone na zimno – lniany, rzepakowy i z wiesiołka, a także przetwory. Wszystkie produkty dostępne w sklepie objęte są certyfikatem, który Eko Farma otrzymuje co roku po kontroli biura certyfikacji COBICO z Krakowa.
Poznaj regionalne smaki z Bartoszem i Mają
Natomiast w ofercie Pasieki Morawskich znajdziemy wyłącznie najwyższej jakości miód pszczeli. To jedyna Małopolsce pasieka wytwarzająca również miody ekologiczne. Specjalnością pasieki jest miód spadziowy, który został doceniony przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi i wpisany go do rejestru produktów tradycyjnych jako „Małopolski miód spadziowy – produkt tradycyjny”. Na stronie www.miodymorawskich.pl kupimy także pyłek pszczeli, pierzgę, propolis, a nawet świece z wosku pszczelego.
Wino i alkohole rzemieślnicze
Małopolska to również bogactwo winnic i sadów. Winiarze przygotowali specjalne propozycje na czas świąteczno-noworoczny. Oto kilka poleceń naszych ambasadorów:
- Biodynamiczna Winnica Wieliczka – członek Sieci Dziedzictwa Kulinarnego Małopolska, jedna z najlepszych winnic w Polsce – przygotowała specjalne zestawy podarunkowe, na które składają się wina i cydry oraz naturalne mydła zrobione z wina, surowych olejów i wyciągów roślinnych. Całość została zapakowana w eleganckie drewniane skrzyneczki.
- Ekologiczna Winnica Jura oferuje specjalne, świąteczne zestawy prezentowe pakowane w ozdobne skrzynki; jej wina wytwarzane bez udziału chemii nagradzane są i docenione przez znawców.
Świąteczne prezenty winiarskie przygotowali też jurajscy winiarze. Warto sprawić naszym bliskim niespodziankę w postaci zestawu win np. z Winnicy Janowice, Winnicy Słońce i Wiatr, czy Winnicy Zagardle. Kontakt z winiarzami w celu zamówienia i umówienia odbioru można dokonać poprzez strony internetowe lub profile na Facebooku.
Polecamy również Tłocznię Maurera. To ceniona manufaktura naturalnych soków owocowych oraz warzywnych, które wytwarza kilkanaście rodzajów soków ekologicznych, a także syropów oraz win i okowit. Okolice Łącka od wieków słyną z tradycji sadowniczych. Rosną tu stare odmiany jabłoni, śliw i grusz. Tłocznia Maurera korzysta z lokalnego bogactwa, oferując niekonserwowane soki w wielu wariacjach smakowych (od soku jabłkowego z miętą, po sok aroniowy z jabłkiem lub rabarbarem) i syropy. Ciekawą propozycją są destylaty owocowe wytwarzane z porzeczek, jabłek, czy agrestu, a nawet wina owocowe np. wiśniowe lub rabarbarowe.
- Oczywiście, że tęsknimy za podróżami i chcielibyśmy pojechać i odwiedzić te wszystkie miejsca sami. Na to jednak musimy jeszcze chwilę poczekać. Dobrze jednak, że pewne smaki i cuda z Małopolski mogą przyjechać do nas. Wprost na świąteczny stół – mówi Grzegorz Biedroń, prezes Małopolskiej Organizacji Turystycznej.
O kampanii: Kampania „Małopolska. Poznajmy się” ma na celu aktywizację mieszkańców Polski do realizacji podróży turystycznych do Małopolski oraz ukazanie regionu jako idealnego miejsca do wypoczynku w duchu „slow”, czyli niespiesznego, uważnego podróżowania. Kampanię wyróżnia zaangażowanie lokalnych ambasadorów – mieszkańców Małopolski. Ich polecenia zachęcają do wycieczek poza utartym szlakiem i odkrywania mniej znanych miejsc, co sprzyja bezpieczeństwu turystów. Więcej informacji: www.poznajmysie.malopolska.pl.
![Kreatywny weekend z zajęciami z upcyklingu w Blue City Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1229908963,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Kreatywny weekend z zajęciami z upcyklingu w Blue City
![Kolejny nowy najemca w Blue City. Gratka dla fanów technologii i designu](/files/_uploaded/glownekonf_368224950,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Kolejny nowy najemca w Blue City. Gratka dla fanów technologii i designu
![Znamy najnowszy portret klientek Pepco](/files/_uploaded/glownekonf_1470353958,w_225,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Znamy najnowszy portret klientek Pepco
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.