Największe w Polsce targi rzeczy z drugiej ręki już w drugi weekend września
Miniony rok przyniósł wiele zmian. Jedną z nich jest sposób w jaki postrzegamy zakupy ubraniowe. Do łask wróciła moda vintage. Wyciągamy z szafy to, co niegdyś schowaliśmy na jej dno. Największe targi mody oraz akcesoriów z drugiej ręki już 11 i 12 września. W podróż do przeszłości w duchu vintage i retro, zabierze odwiedzających Elektrownię Powiśle ponad 50 wystawców z całej Polski. To idealne wydarzenie dla zagorzałych fanów mody z drugiej ręki, ale także tych dopiero zaczynających swoją przygodę z kupowaniem ubrań z historią, designu z minionych lat – zachęca organizatorka.
Po ogromnym sukcesie czterech edycji tarów Jestem Vintage, które spotkały się z miłym odbiorem przez Warszawiaków, wraz z końcem lata swoje kolekcje vintage zaprezentują najlepsze shop’y oraz kolekcjonerzy z całej Polski.
Styl vintage to styl, który nie szuka nowości. To styl, który daje możliwość skupienia się na tym, co już mamy. To przeciwieństwo szybkiej mody, która ciągle zachęca do kolejnych zakupów. Branża modowa, zaraz po rafinerii, jest drugim najbardziej zanieczyszczającym środowisko przemysłem na świecie. Warto pokochać to, co już zostało wyprodukowane. Warto dać rzeczom, przedmiotom kolejną szansę.
Co znajdziemy na targach Jestem Vintage?
„Zakupy na targach vintage są jak jajko z niespodzianką - nigdy nie wiesz co będzie w środku! Ubrania sprzed 20 lat i więcej, modele współczesne stylizowane na modę z ubiegłego wieku oraz świetnej jakości markowe perełki, których już nie dostaniemy w regularnej kolekcji. Na wieszakach wystawców czekać odnajdziemy wysokogatunkowe wełny (kaszmir, merynos, alpaka, angora, moher) w przystępnych cenach.
Miłośnicy ekologicznych zakupów nabędą również wspaniałe skóry, dobrze wyprawione oraz skórzane dodatki. Wiskozowe sukienki, jedwabne koszule, bawełniane t-shirty z unikalnymi nadrukami i płaszcze i trencze idealne na jesień.
Na Targach Jestem Vintage nie zabraknie również wystawców z przepiękną porcelaną, kryształami i stylowymi mebli. To zabawa dla pasjonatów różnych stylów, eksperymentujących i kreatywnych. Styl Vintage to fuzja prawdziwych perłek z dusza z nowoczesnymi modowymi ekscesami. A te można obie można kupić z drugiej ręki.” – opowiada o wydarzeniu Izabela Miłosz, organizator.
Zakupy z drugiej ręki to przepustka do droższych marek, większej ekstrawagancji przy zachowaniu równowagi i ekologicznego podejścia. Taki rodzaj zakupów zmniejsza ślad wędlowy o 82%. Upolowane i wyszukane perełki cieszą oko bardziej niż podane na manekinie nowe trendy a raczej kopie z ostatniego tygodnia mody. Zabawa z rzeczami z poprzednich dekad rozwija nasza wyobraźnię modową i podkreśla nasz indywidualizm, podnosi nasz status konesera mody.
Poczuj kreatywnego ducha vintage
Wydarzenie wzbogacone zostało o strefę upcyclingu z licznymi aktywnościami inspirującymi do naprawienia i eksperymentowania z ulubionymi ubraniami, którym dodasz jeszcze więcej uroku i niepowtarzalnego stylu.
Do twórczego spędzenia weekendu zainspirują m.in. Bazgrołaki – kreatywny team z projektem Life Printing, gdzie przy pomocy kolorowych, autorskich prasowanek wpadniesz w szaleńczy wir kreatywności.

Akcje promocyjne oraz nagrody, które zdobywają klienta i napędzają sprzedaż. Jak zdobyć serca konsumentów? Najnowszy raport!

Od polowania na promocje, po zakupy w łazience: zaskakujące zwyczaje zakupowe Polaków w badaniu Dni Wiosennych Okazji Amazon.pl

iPhone 16 – wszystko, co warto wiedzieć o nowej serii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny
Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.
Handel
Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.
Moda
Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.