Nowa, jesienna oferta butów i odzieży dziecięcej w sklepach Lidl Polska!
Lepiej zapobiegać niż leczyć - głosi popularna maksyma. Jesienią dzieci często chorują, dlatego warto zapewnić im ciepłe, komfortowe ubrania, a także wodoodporne buty. Już od 6 października będą one dostępne w sklepach Lidl Polska.
Butom marek Lupilu i Pepperts niestraszne są błoto, kałuże i deszcz – nie przemakają, mają wyprofilowaną, antypoślizgową podeszwę, ocieplenie oraz odblaskowe elementy, dzięki którym dziecko jest lepiej widoczne po zmroku. W nowej ofercie Lidl Polska rodzice znajdą m.in. buty Lupilu dla niemowląt (rozmiary 21-23, 39,99 zł/ 1 para[1]) i nieco starszych dzieci, dostępne w 4 wzorach oraz rozmiarach 25-30 (49,90 zł/ 1 para). Od czwartku 6 października do soboty 8 października, w sklepach sieci będą sprzedawane także młodzieżowe buty marki Pepperts w 4 wariantach kolorystycznych (rozmiary 31-37, 54,90 zł/ 1 para).
Kurtki, bluzy i pajacyki
Buty to nie wszystko, by jesienne zabawy na świeżym powietrzu nie zakończyły się przeziębieniem, niezbędna jest także ciepła odzież. W ramach nowej oferty, Lidl Polska wprowadza do sprzedaży m.in. niemowlęce pajacyki, wykonane w 100% z biobawełny (24,99 zł/ 1 szt.), i kurtki zimowe w 4 wzorach (39,99 zł/ 1 szt.[2]). Rodzice nieco starszych dzieci mogą je ubrać w bluzę dresową (26,99 zł/ 1 szt.) i spodnie dresowe z błyszczącym nadrukiem, uszyte niemal wyłącznie z bawełny (19,99 zł/ 1 szt.). W czwartek 8 października do sklepów Lidl Polska trafią też pikowane kurtki dla dziewcząt w rozmiarach 86-116 i 3 kolorach (49,90 zł/ 1 szt.). Wykonano je z wiatroszczelnego, wyposażonego w odblaskowe elementy materiału, który nie wchłania wody ani zabrudzeń. Do ciepłej, jesiennej odzieży dziecięcej, warto dokupić 5-pak skarpetek z bohaterami ulubionych bajek (5,49 zł/ 1 para). Posiadacze Karty Dużej Rodziny otrzymają rabat 10% na wymienione artykuły. W nowej ofercie Lidl Polska rodzice znajdą buty i ubrania dla każdego dziecka – dla niemowląt, kilkulatków oraz nastolatków.
[1] Podane ceny obowiązują od czwartku 6 października do soboty 8 października do wyczerpania zapasów.
[2] Cena promocyjna, obowiązująca od czwartku 6 października do soboty 8 października.
![Kreatywny weekend z zajęciami z upcyklingu w Blue City Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1229908963,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Kreatywny weekend z zajęciami z upcyklingu w Blue City
![Kolejny nowy najemca w Blue City. Gratka dla fanów technologii i designu](/files/_uploaded/glownekonf_368224950,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Kolejny nowy najemca w Blue City. Gratka dla fanów technologii i designu
![Znamy najnowszy portret klientek Pepco](/files/_uploaded/glownekonf_1470353958,w_225,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Znamy najnowszy portret klientek Pepco
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.