Nowe Bielawy i Nowe Czyżyny wprowadzają „Różowe Skrzyneczki”
![](/files/_uploaded/wiz_zdjeciekonf_1449704907,w_170,h_95,wo_170,ho_95,_small.jpg)
Tomasz Pietrzak
Guarana Public Relations
ul. Żelazna 2
40-851 Katowice
tomasz.pietrzak|guaranapr.pl| |tomasz.pietrzak|guaranapr.pl
509106256
www.guaranapr.pl
Wykluczenie menstruacyjne to problem, wokół którego wciąż zbyt często przechodzi się obojętnie. Tymczasem w Polsce aż pół miliona kobiet i osób menstruujących nie stać na zakup podstawowych środków higieny – podają badania Kulczyk Foundation.
Jednym ze sposobów walki z problemem są tzw. „Różowe Skrzyneczki”, które coraz częściej pojawiają się w toaletach w przestrzeniach publicznych. Dzięki nim każdy może mieć swobodny i szybki dostęp do bezpłatnych podpasek lub tamponów. Co więcej, skrzyneczki zachęcają do dzielenia się materiałami higienicznymi.
Tego typu pojemniki właśnie pojawiły się w dwóch centrach handlowych z portfolio Greenman Poland – w Nowych Czyżynach w Krakowie oraz w Nowych Bielawach w Toruniu. Obiekty, we współpracy z Fundacją Różowa Wstążeczka, udostępniły je w toaletach dla klientów. Tym samym oba centra trafiły na ogólnopolską mapę miejsc, które przełamują tabu menstruacyjne.
– Wykluczenie menstruacyjne to problem, który wciąż jest marginalizowany, dlatego warto przyłączać się do każdej inicjatywy, która niesie zmianę i zwiększa dostępność środków higienicznych. Działania Fundacji Różowa Wstążeczka są tego najlepszym przykładem. Za ich sprawą w Polsce jest coraz więcej miejsc, w których nieodpłatnie można zdobyć podpaski czy tampony – mówi Anna Brzozowska, marketing manager CH Nowe Czyżyny w Krakowie.
– Od teraz także nasze dwa centra są takimi przestrzeniami. W każdym z nich wytypowaliśmy jedną, najbardziej uczęszczaną toaletę, w której zawisły skrzyneczki. Ich zasoby są przez nas regularnie uzupełniane. Zachęcamy także klientki oraz pracowników sklepów do dzielenia się swoimi środkami z innymi kobietami i osobami menstruującymi. To niewielki gest, który wiele może zmienić – dodaje.
Różowe skrzyneczki są w pełni dostępne. Aby skorzystać z ich zasobów, nie trzeba wnosić żadnych opłat ani prosić o dostęp. – Z ich zawartości można swobodnie korzystać w razie nagłej potrzeby lub w sytuacji, kiedy kogoś z różnych powodów nie stać na zakup podpasek czy tamponów – mówi Anna Brzozowska.
– Po środki higieniczne mogą sięgać zarówno osoby robiące zakupy w naszych centrach, jak i pracownicy sklepów. Jesteśmy przekonani, że takie rozwiązanie nie tylko zwiększy dostępność materiałów higienicznych, ale także da dobry przykład innym miejscom w Krakowie i Toruniu, jak niewielkim gestem można podjąć walkę z wykluczeniem menstruacyjnym – dodaje.
Centra handlowe z portfolio Greenman Poland od dłuższego czasu podejmują różne inicjatywy, które przeciwdziałają wykluczeniu i wspierają kobiety. Pojawienie się „Różowych Skrzyneczek” wpisuje się w ten kierunek. – W naszej aktywności społecznej nie boimy się mówić o różnych problemach, z którymi mierzy się nasza społeczność. Niedawno odbyły się u nas akcje na rzecz kobiet w kryzysie bezdomności oraz kobiet dotkniętych przemocą domową – mówi Anna Brzozowska.
– Jako miejsca uczęszczane staramy się regularnie zwracać uwagę lokalnych społeczności na wyzwania współczesnego świata, w tym te związane z wykluczeniem czy stygmatyzacją. To aktywność wpisana w nasze działania CSR, ale także strategię ESG. Pojawienie się „Różowych Skrzyneczek” jest więc dla nas naturalnym gestem i liczymy, że lokalnie, za naszym przykładem, powielą go inni – dodaje.
Uber Eats zdradza wybory użytkowników z Europy przed niedzielnym finałem
![Letni Jarmark Rękodzieła w Atrium Kasztanowa](/files/_uploaded/glownekonf_1225532822,w_241,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Letni Jarmark Rękodzieła w Atrium Kasztanowa
![Kreatywny weekend z zajęciami z upcyklingu w Blue City](/files/_uploaded/glownekonf_1229908963,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Kreatywny weekend z zajęciami z upcyklingu w Blue City
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.