Komunikaty PR

Pierwszy wirtualny salon biżuterii ślubnej

2020-05-12  |  13:15
Biuro prasowe
Kontakt
PR Manager
Publicon Sp. z o.o.



m.hliwa|publicon.pl| |m.hliwa|publicon.pl
691274042
Do pobrania jpg ( 2.77 MB )

Jak łatwo i bezpiecznie kupić pierścionek zaręczynowy czy obrączki? Jak uniknąć wizyty w salonie, a mieć pewność, że dokonaliśmy najlepszego wyboru? Z pomocą przychodzi pierwszy w Polsce wirtualny salon biżuterii ślubnej. Auroria.pl oferuje spotkania z konsultantem online, podczas którego obejrzeć można biżuterię ślubną – podobnie, jak ma to miejsce w sklepie stacjonarnym.  

Wybór pierścionka zaręczynowego i obrączek to bardzo ważny moment w życiu każdej pary, ale i ogromna odpowiedzialność, bo będziemy je nosić „na widoku” przez resztę życia. Zakup nie powinien być dokonywany w pośpiechu, stresie i bez wcześniejszego przygotowania – także psychicznego. Najlepiej wybrać na oglądanie czas wolny od obowiązków i pilnych telefonów. Dobrze jest też zrobić wstępny research produktów w internecie, żeby poznać swoje upodobania. Jeśli biżuterię ślubną kupujemy wspólnie z przyszłym małżonkiem, warto wcześniej uzgodnić podstawowe parametry, jakich poszukujemy, żeby uniknąć nieporozumień w salonie. Należą do nich przede wszystkim rodzaj kruszcu – złoto żółte czy białe, i styl – tradycyjne czy nowoczesne, minimalistyczne czy bogato zdobione. Nieoceniona może się okazać pomoc osoby z zewnątrz, która uspokoi i doradzi. 

Wygoda, a przede wszystkim bezpieczeństwo 

W obecnym czasie za wyborem spotkania w salonie online przemawiają głównie względy bezpieczeństwa. Odgórne zalecenia w związku z pandemią koronawirusa są takie, aby ograniczyć do minimum spotkania z obcymi osobami czy wizyty w sklepach. Dotykania i mierzenia biżuterii czy bezpośredniego kontaktu ze sprzedawcą możemy przecież uniknąć.

Wirtualna wizyta w salonie jest też po prostu wygodna. Umożliwia spotkanie w wybranym przez nas miejscu np. w zaciszu domowym. Nie dekoncentrują nas inni klienci w sklepie, którzy dokonują zakupu czy czekają w kolejce, by być obsłużonym. To również spora oszczędność czasu, bo nie dość, że nie spędzamy go na dojazdach, to jeszcze jesteśmy umówieni na konkretną godzinę i wiemy, że sprzedawca będzie miał czas zarezerwowany tylko dla nas. To ogromny komfort. 

Jak działa wirtualny salon

Datę i godzinę spotkania rezerwujemy poprzez stronę internetową. Na podany adres mailowy otrzymujemy szczegółowe informacje, jak się do takiego spotkania przygotować oraz instrukcję samego połączenia. 

Podczas samej wirtualnej wizyty mamy możliwość przeglądania wszystkich modeli pierścionków i obrączek dostępnych w sklepie online. Dzięki specjalnym kamerom i możliwości przybliżania obejrzymy detale, które byłyby nie do uchwycenia w sklepie stacjonarnym. Sprzedawca może pokazać biżuterię pod różnym kątem i założyć ją na palec, dzięki czemu widzimy, jak będzie się prezentować. Spotkanie takie jest niezobowiązujące i trwa zazwyczaj do pół godziny. Możemy uczestniczyć w nim drugą osobą – narzeczoną, przyjacielem – a nawet całą rodziną. 

Zapytaj doradcy 

Coraz częściej biżuterię ślubną kupujemy online, a spotkanie wirtualne to duże udogodnienie. Często na podstawie samych zdjęć ciężko jest porównać różne opcje, bo obrączki czy pierścionki wydają się do siebie podobne – różnice tkwią w detalach. W przypadku spotkania wirtualnego możemy obejrzeć biżuterię na żywo i to, jak wygląda w naturalnym świetle. Sprzedawca jest cały czas przy nas i doradzi, jeśli będziemy mieć wątpliwości. 

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: Publicon Sp. z o.o.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zakupy Walentynki w Polsce – święto miłości, prezentów i… self-love Biuro prasowe
2025-01-24 | 06:00

Walentynki w Polsce – święto miłości, prezentów i… self-love

Walentynki pojawiły się w Polsce stosunkowo niedawno, bo dopiero w latach 90. XX wieku i początkowo budziły mieszane emocje. Dla jednych były symbolem komercjalizacji uczuć
Zakupy Konumpcja alkoholu
2025-01-23 | 07:00

Studniówki z małpkami w parze? Młodzi Polacy mówią o alkoholu na studniówkach

Spożywanie alkoholu podczas studniówek to problem, z którym mierzymy się od lat i nie możemy się skutecznie uporać. W balach maturalnych biorą udział osoby,
Zakupy Sianko, jemioła i inne świąteczne produkty dostępne na jush
2024-12-24 | 10:00

Sianko, jemioła i inne świąteczne produkty dostępne "na jush"

Nie tylko błyszcząca choinka czy zapach pierników tworzą magię świąt. Warto pamiętać również o drobnych detalach, takich jak jemioła, wigilijne sianko czy starannie

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Zdrowie

Eksperci: e-papierosy to poważny problem wśród dzieci. Nowe przepisy to dobry krok, ale absolutnie niewystarczający

Konsumpcja e-papierosów wśród młodzieży rośnie alarmująco: statystyki pokazują, że sięga po nie już ponad 20 proc. nastolatków w wieku 13–15 lat. Eksperci alarmują, że takie produkty są specjalnie zaprojektowane pod młodych użytkowników, oferując atrakcyjne smaki, opakowania i marketing. Rząd skierował do Sejmu projekt nowelizacji przepisów, który wprowadza zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim oraz ogranicza możliwość ich używania w miejscach publicznych. Jednak specjaliści podkreślają, że konieczne jest dalsze uszczelnienie przepisów, zwłaszcza w zakresie sprzedaży internetowej. Konsultant krajowy ds. zdrowia publicznego, prof. Łukasz Balwicki, mówi wprost, że należy wyeliminować z obrotu jednorazowe e-papierosy, jako produkty najbardziej atrakcyjne dla dzieci i młodzieży.

Teatr

Jadwiga Jankowska-Cieślak i Daniel Olbrychski po 50 latach znów zagrają małżeństwo w sztuce „Przebłyski”. „To duża rozkosz spotkać się po tylu latach”

Twórcy sztuki zatytułowanej „Przebłyski” podkreślają, że jest to spektakl – lustro każdej pary. Kreowani przez Jadwigę Jankowską-Cieślak i Daniela Olbrychskiego Rosa i Abrasza przez lata byli małżeństwem, a w chwili śmierci mężczyzny widzowie dostają kompendium wiedzy o ich niełatwym życiu. Odtwórca głównej roli cieszy się, że znów może się spotkać na scenie z aktorką, która od lat robi na nim ogromne wrażenie. Przyznaje też, że Serge Kribus napisał ten tekst z myślą o nim i zależało mu, żeby zagrał tę sztukę w Paryżu. Najpierw jednak przedstawienie zostanie zaprezentowane w polskiej wersji.