Pierwszy wirtualny salon biżuterii ślubnej
Jak łatwo i bezpiecznie kupić pierścionek zaręczynowy czy obrączki? Jak uniknąć wizyty w salonie, a mieć pewność, że dokonaliśmy najlepszego wyboru? Z pomocą przychodzi pierwszy w Polsce wirtualny salon biżuterii ślubnej. Auroria.pl oferuje spotkania z konsultantem online, podczas którego obejrzeć można biżuterię ślubną – podobnie, jak ma to miejsce w sklepie stacjonarnym.
Wybór pierścionka zaręczynowego i obrączek to bardzo ważny moment w życiu każdej pary, ale i ogromna odpowiedzialność, bo będziemy je nosić „na widoku” przez resztę życia. Zakup nie powinien być dokonywany w pośpiechu, stresie i bez wcześniejszego przygotowania – także psychicznego. Najlepiej wybrać na oglądanie czas wolny od obowiązków i pilnych telefonów. Dobrze jest też zrobić wstępny research produktów w internecie, żeby poznać swoje upodobania. Jeśli biżuterię ślubną kupujemy wspólnie z przyszłym małżonkiem, warto wcześniej uzgodnić podstawowe parametry, jakich poszukujemy, żeby uniknąć nieporozumień w salonie. Należą do nich przede wszystkim rodzaj kruszcu – złoto żółte czy białe, i styl – tradycyjne czy nowoczesne, minimalistyczne czy bogato zdobione. Nieoceniona może się okazać pomoc osoby z zewnątrz, która uspokoi i doradzi.
Wygoda, a przede wszystkim bezpieczeństwo
W obecnym czasie za wyborem spotkania w salonie online przemawiają głównie względy bezpieczeństwa. Odgórne zalecenia w związku z pandemią koronawirusa są takie, aby ograniczyć do minimum spotkania z obcymi osobami czy wizyty w sklepach. Dotykania i mierzenia biżuterii czy bezpośredniego kontaktu ze sprzedawcą możemy przecież uniknąć.
Wirtualna wizyta w salonie jest też po prostu wygodna. Umożliwia spotkanie w wybranym przez nas miejscu np. w zaciszu domowym. Nie dekoncentrują nas inni klienci w sklepie, którzy dokonują zakupu czy czekają w kolejce, by być obsłużonym. To również spora oszczędność czasu, bo nie dość, że nie spędzamy go na dojazdach, to jeszcze jesteśmy umówieni na konkretną godzinę i wiemy, że sprzedawca będzie miał czas zarezerwowany tylko dla nas. To ogromny komfort.
Jak działa wirtualny salon
Datę i godzinę spotkania rezerwujemy poprzez stronę internetową. Na podany adres mailowy otrzymujemy szczegółowe informacje, jak się do takiego spotkania przygotować oraz instrukcję samego połączenia.
Podczas samej wirtualnej wizyty mamy możliwość przeglądania wszystkich modeli pierścionków i obrączek dostępnych w sklepie online. Dzięki specjalnym kamerom i możliwości przybliżania obejrzymy detale, które byłyby nie do uchwycenia w sklepie stacjonarnym. Sprzedawca może pokazać biżuterię pod różnym kątem i założyć ją na palec, dzięki czemu widzimy, jak będzie się prezentować. Spotkanie takie jest niezobowiązujące i trwa zazwyczaj do pół godziny. Możemy uczestniczyć w nim drugą osobą – narzeczoną, przyjacielem – a nawet całą rodziną.
Zapytaj doradcy
Coraz częściej biżuterię ślubną kupujemy online, a spotkanie wirtualne to duże udogodnienie. Często na podstawie samych zdjęć ciężko jest porównać różne opcje, bo obrączki czy pierścionki wydają się do siebie podobne – różnice tkwią w detalach. W przypadku spotkania wirtualnego możemy obejrzeć biżuterię na żywo i to, jak wygląda w naturalnym świetle. Sprzedawca jest cały czas przy nas i doradzi, jeśli będziemy mieć wątpliwości.
![Kreatywny weekend z zajęciami z upcyklingu w Blue City Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_1229908963,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Kreatywny weekend z zajęciami z upcyklingu w Blue City
![Kolejny nowy najemca w Blue City. Gratka dla fanów technologii i designu](/files/_uploaded/glownekonf_368224950,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Kolejny nowy najemca w Blue City. Gratka dla fanów technologii i designu
![Znamy najnowszy portret klientek Pepco](/files/_uploaded/glownekonf_1470353958,w_225,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Znamy najnowszy portret klientek Pepco
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/436913832-banasiuk-zonglerka-2,w_274,r_png,_small.png)
Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.
Ochrona środowiska
Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
![](/files/1922771799/rolnictwo-transformacja-foto,w_133,r_png,_small.png)
Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.
Ochrona środowiska
Radykalne formy protestów klimatycznych mogą mieć wpływ na spadek poparcia społecznego dla działań na rzecz klimatu. Najmniej akceptowalne blokady dróg czy niszczenie obrazów
![](/files/1922771799/badullovich-protesty-klimat-foto1,w_133,r_png,_small.png)
Aktywiści klimatyczni coraz częściej wykorzystują pokojowe nieposłuszeństwo obywatelskie, aby podnieść ekologiczną świadomość społeczeństwa. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu George’a Masona wykazały, że niektóre z ich działań, jak np. marsze i protesty okupacyjne, są postrzegane jako bardziej akceptowalne niż na przykład blokady dróg czy niszczenie obrazów. To sugeruje, że forma protestu może więc wpłynąć na to, jak bardzo ludzie popierają postulaty głoszone przez protestujących, ale wymaga to dalszych badań.