Polskie e-sklepy więcej sprzedają za granicę
- Black Friday w tym roku to wyjątkowa szansa dla polskich sklepów e-commerce
i przedsiębiorstw na dotarcie do międzynarodowych klientów i zwiększenie przychodów. - Niemal połowa e-sklepów deklaruje, że z okazji Black Friday podejmie dodatkowe działania sprzedażowe[1].
- Przeniesienie promocji do sieci wpływa na branżę logistyczną, obsługującą gwałtowny wzrost wolumenu przesyłek. DHL Express oczekuje globalnego skoku w liczbie paczek międzynarodowych o ponad 50 proc. w stosunku do ubiegłego roku.
- Przesyłki z polskich e-sklepów najczęściej są wysyłane w Europie do Niemiec, Francji oraz za ocean – do Stanów Zjednoczonych. Klienci spoza Polski najczęściej są zainteresowani produktami modowymi i kosmetykami.
Black Friday w tym roku to dobry moment dla handlu transgranicznego. Jedna trzecia Polaków kupujących online będzie polowała na okazje w zagranicznych serwisach e-commerce[2]. Wymiana działa również w drugą stronę – wiele polskich przedsiębiorstw już teraz sprzedaje swoje towary czy usługi na innych rynkach. Według GUS, między styczniem a sierpniem tego roku, Polacy prowadzili najbardziej dynamiczną wymianę handlową z Niemcami (184,2 mld PLN). Kolejnymi popularnymi kierunkami eksportu były Czechy (38,6 mld PLN) i Wielka Brytania (36,8 mld PLN)[3].
Kosmetyki i branża modowa zyskują
Początek świątecznych wyprzedaży to okazja dla polskich biznesów, aby w dobie globalizacji nie skupiać się tylko na lokalnym rynku. Firmy sprzedające za granicę mają znacznie szybsze tempo rozwoju (14,3 proc.) w porównaniu do tych, które są aktywne biznesowo jedynie w Polsce (2 proc.)[4]. Pandemia szczególnie pokazała wartość rozszerzania działalności na wiele rynków – firmy nie są wtedy uzależnione od sytuacji epidemiologicznej w jednym kraju.
Produkty znad Wisły cieszą się zainteresowaniem konsumentów z innych krajów, na co wskazują statystyki krajowego eksportu. Polski rynek kosmetyczny jest szósty w Europie pod względem sprzedaży zagranicznej[5], a branża modowa w ubiegłym roku zwiększyła eksport o ponad 15 procent, zajmując ósme miejsce na kontynencie pod kątem obrotów[6].
– Za liczbami i trendami związanymi z eksportem kryje się szansa dla sprzedawców. W miarę postępującej globalizacji, dla wielu konsumentów na całym świecie przestało mieć znaczenie, czy zamawiają produkty w krajowych sklepach, czy zagranicznych – szczególnie w warunkach pandemicznych, gdy e-zakupy zaczęły nam towarzyszyć na co dzień. Dla konsumentów najważniejsze jest to, aby przesyłka dotarła w określonym czasie pod konkretny adres. Widzimy, że polskie e-sklepy wykorzystują Black Friday, żeby trafić ze swoimi produktami do konsumentów na całym świecie, w tym za ocen. Przesyłki z polskich e-sklepów najczęściej trafiają do Niemiec, Francji i Stanów Zjednoczonych. Znaleźć w nich można produkty, takie jak produkty modowe czy kosmetyki – mówi Edwin Osiecki, wiceprezes ds. sprzedaży i marketingu w DHL Express Polska.
Niemal połowa e-sklepów deklaruje, że z okazji Black Friday podejmie dodatkowe działania sprzedażowe[7].
– Co równie istotne, zagraniczni klienci dysponują większymi budżetami. W perspektywie globalnej przeciętny dorosły planuje wydać 400 dolarów na zakupy związane z Black Friday. To znacznie więcej niż średnia wartość polskiego koszyka – wskazuje Edwin Osiecki. – Z tego względu podczas nadchodzącego sezonu sprzedaży świątecznej zyskają przede wszystkim e-sklepy, które uwzględniły w swojej strategii konsumentów spoza Polski.
Skuteczny plan sprzedaży za granicą powinien uwzględniać gwarancję obsługi kurierskiej wysokiej jakości. Jeszcze przed pandemią co piąty konsument oczekiwał, że zamówienie złożone gdziekolwiek w Europie dotrze do niego w terminie do trzech dni roboczych[8]. Dobór zaufanego partnera logistycznego z kompleksową i elastyczną siecią przygotowaną na największe wyzwania to jeden z kluczowych aspektów wpływających na satysfakcję e-konsumentów.
[1] SMSAPI, Shoper, Komunikacja sklepów internetowych, listopad 2020
[2] Gemius, E-commerce w Polsce, czerwiec 2020
[3] GUS, Obroty towarowe handlu zagranicznego ogółem i według krajów w okresie styczeń-sierpień 2020 roku, październik 2020
[4] PayPal, dane wewnętrzne, 2018
[5] B+R Studio, Prognoza eksportu mebli, 2020
[6] Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii & Polski Fundusz Rozwoju, Akcelerator Branżowy „Moda Polska”, 2019
[7] SMSAPI, Shoper, Komunikacja sklepów internetowych, listopad 2020
[8] DHL Express, 21st Century Spice Trade
Wyjątkowe obrączki ślubne - na co zwrócić uwagę przy ich wyborze
Świąteczne zakupy Polaków – gdzie kupujemy i jak płacimy?
Prezenty last minute za mniej niż 15 złotych w Lidl Polska!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.