Uber Eats zdradza wybory użytkowników z Europy przed niedzielnym finałem

W Niemczech trwa najważniejszy turniej piłkarski dla fanów piłki nożnej z całej Europy. W wielu domach porzuca się nawet gotowanie na rzecz śledzenia rozgrywek. Tu z pomocą przychodzą aplikacje do zamawiania jedzenia i zakupów. Co jedliśmy w czasie kończącego się już turnieju i jak wypadły w tej konkurencji inne kraje sprawdził Uber Eats. 

Przed finałem trwającego piłkarskiego święta, nie tylko eksperci sportowi dokonują podsumowań. Również Uber Eats podjął wyzwanie i przeanalizował tysiące zamówień kibiców z różnych krajów, którzy zdecydowali się śledzić piłkarskie zmagania. 

Fit and fun - Polacy z najzdrowszą dietą

Na tle kibiców z innych krajów, polscy zdecydowanie wyróżnili się wyborem dań… fit. Pożywne sałatki i inne potrawy powszechnie uznawane za zdrowe (jak np. dania z grilla) stanowiły największą część zamówień naszych rodaków śledzących zmagania piłkarskie. Za Polakami na podium narodów stawiających na zdrową żywność byli gospodarze turnieju - Niemcy oraz Portugalczycy.   

Z burgerami do finałów

Słynący z ognistych temperamentów i zamiłowania do ostrych smaków Hiszpanie, najczęściej stawiali na sycące posiłki - z hamburgerami na czele. Pod względem liczby zamówionych kanapek, znacznie wyprzedzili Szwajcarów i Francuzów. I tak jak zwycięzca może być tylko jeden, burgery zdeklasowały inne potrawy zamawiane w ciągu całego turnieju.

Na toast… i osuszenie łez

Jeśli zaś chodzi o zamówienia napoi alkoholowych, tu zdecydowanie przodują Anglicy i Szkoci. Za nimi znajdują się Francuzi i Holdendrzy - ewidentnie mieli wiele powodów do świętowania - w końcu to ich drużyny znalazły się na najniższym stopniu podium.

Angielskie śniadania?

Ci, którzy intensywnie świętują, najwyraźniej potrzebują również obfitego śniadania dzień później. Pod względem liczby zamówień w porach porannych zdecydowanie przodują Anglicy i Szkoci. Tuż za nimi uplasowali się Polacy i Holendrzy. Ciekawe na jakie śniadania postawią w niedzielę.