Z Marywilskiej na Modlińską - Otwarcie nowego Centrum
Na Białołęce już niedługo powstanie nowe Centrum Modlińska 6D, które oprócz oferowania usług handlowych, będzie stanowiło idealne miejsce do spędzania czasu z rodziną i znajomymi. Prace nad otwarciem obiektu już się zaczęły, aby klienci mogli korzystać z tego wyjątkowego miejsca już w październiku bieżącego roku!
Tegoroczny pożar Centrum Marywilska 44 spowodował, że w jedną noc liczni najemcy stracili cały swój asortyment i majątek wypracowany przez lata. Co jednak ważniejsze, utracili oni miejsce pracy, które przynosiło im dochody potrzebne do utrzymania rodziny. Mimo tragedii, najemcy nie poddali się, a wręcz przeciwnie, prędko rozpoczęli poszukiwanie alternatywy, która pozwoliłaby im na wznowienie działalności. Tak powstał pomysł otwarcia nowego kompleksu handlowo-usługowy przy ulicy Modlińskiej. Prace nad Centrum trwają nieprzerwanie każdego dnia, aby klienci mogli jak najwcześniej zacząć cieszyć się tym wyjątkowym miejscem!
- „Pożar na Marywilskiej mocno wstrząsnął wszystkimi najemcami, pracownikami, jak i klientami. Był krzyk i rozpacz. Z dnia na dzień, straciliśmy budowany przez lata majątek, a wraz z nim, główne źródło dochodów. Otwarcie Centrum Modlińska 6D, nie tylko daje nam szansę na wznowienie pracy, ale co ważniejsze, przywraca nadzieję, którą tak wielu utraciło.” – mówi jeden z przyszłych najemców.
Wyjątkowe usługi handlowe, gastronomiczne i rekreacyjne
Centrum będzie zdecydowanie wyróżniać się na tle podobnych projektów, ponieważ ma ono nie tylko stanowić punkt handlowy, lecz przede wszystkim tworzyć wyjątkową społeczność dla najemców i klientów. Szczególną rolę odgrywać będzie więc nie handel, a gastronomia! Klienci będą mogli skosztować między innymi tradycyjnych potraw z różnych zakątków Azji, jak dania kuchni wietnamskiej, tajskiej, koreańskiej i japońskiej. W planach jest również poszerzenie oferty o kuchnię turecką, tybetańską, hiszpańską oraz wszelkie inne smaki świata.
Co więcej, na klientów czekać będą usługi fryzjerskie, kosmetyczne, a nawet krawieckie! W Centrum będzie się także mieściła szkoła tańca oraz ośrodek kultury dla dzieci, w którym prowadzone będą dla nich różnorodne zajęcia dodatkowe. Dla najmłodszych gości będzie również dostępna świetlica, aby dzieci mogły miło i bezpiecznie spędzić czas, który rodzice przeznaczają na zakupy. Trzeba również wspomnieć o licznych eventach, imprezach oraz karaoke, które będą regularnie zachwycać uczestniczących gości.
Jak mówi Tomasz Phan, prezes Centrum Modlińska 6D – „Zależy nam, żeby Centrum nie było tylko kolejnym obiektem handlowym na mapie Warszawy, a raczej stanowiło wyjątkową przestrzeń, w której klienci będą mogli miło spędzić czas. Z tego powodu, oprócz tradycyjnych sklepów, obiekt będzie się składał ze strefy z jedzeniem oraz licznych usług z zupełnie innych branż. Będą się tutaj znajdowały m.in. szkoła tańca, bar karaoke, czy specjalna sala zabaw dla dzieci, a cały czas szykujemy dla klientów kolejne fantastyczne inicjatywy!”
Wielkie otwarcie
„Czekamy na Centrum Modlińska odliczając każdy dzień, aby móc jak najszybciej zaprosić klientów, którzy z niecierpliwością czekają na ponowne spotkanie z nami w naszych lokalach.” – dodaje Tomasz Phan. Otwarcie obiektu planowane jest już na październik, żeby goście jeszcze w tym roku mogli cieszyć się Centrum oraz korzystać z całego wachlarza oferowanych przez nie usług.
Sianko, jemioła i inne świąteczne produkty dostępne "na jush"
Wyjątkowe obrączki ślubne - na co zwrócić uwagę przy ich wyborze
Świąteczne zakupy Polaków – gdzie kupujemy i jak płacimy?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.