Komunikaty PR

Apel bielskich szpitali – „Nie zwlekaj, serce nie poczeka”

2020-05-26  |  16:00
Biuro prasowe

W czasach pandemii COVID-19 jednym z największych problemów kardiologów jest strach pacjentów przed kontaktem z systemem ochrony zdrowia. W przypadkach schorzeń kardiologicznych, takich jak zawał serca, nadciśnienie tętnicze, niewydolność serca czy arytmie, zauważalny jest spadek zgłoszeń nawet o ponad 40%. Dlatego trzy oddziały kardiologiczne w Bielsku-Białej wystosowały apel do swoich pacjentów, w którym w trosce o ich zdrowie i życie, zachęcają do niezwłocznego kontaktu ze specjalistą w razie wykrycia niepokojących objawów.  

Śląsk nazywany jest epicentrum koronawirusa w Polsce. Nic dziwnego, do tej pory wykryto tam ponad 7 tys. przypadków zakażeniem SARS-CoV-2. Konsekwencją aktualnej sytuacji epidemiologicznej jest strach przed bezpośrednim kontaktem na linii lekarz-pacjent, który niestety może nieść za sobą dramatyczne skutki.

Od początku pandemii obserwujemy zdecydowany spadek liczby pacjentów hospitalizowanych w naszym oddziale z powodu ostrych schorzeń kardiologicznych. Wynika to najpewniej z lęku pacjentów przed kontaktem ze służbą zdrowia, przez który pacjenci zgłaszają się do szpitala w ostatnim momencie, kiedy czasami jest już za późno, aby zapewnić optymalne leczenie, które poprawi jakość ich życia lub je uratuje. Sytuacja czasami jest na tyle dramatyczna, że mają miejsce przypadki, w których pacjenci przechodzą zawały w domu i umierają poza systemem opieki kardiologicznej. Zawał serca to stan zagrożenia życia, a gdy chory nie trafi na czas do placówki medycznej, grozi to poważnymi powikłaniami. Ważne jest aby pacjenci nie zwlekali i mimo panującej pandemii COVID-19 zgłaszali się do lekarza niezwłocznie po wykryciu pierwszych niepokojących objawów kardiologicznych. Pamiętajmy jednak, aby koniecznie informować personel medyczny o ewentualnych objawach infekcji lub o kontakcie z chorymi na COVID, co ograniczy ryzyko zakażenia personelu medycznego, lub innych chorych. Zapewniamy jednocześnie, iż w takich przypadkach chorzy nie pozostaną bez pomocy – dla chorych z COVID-19 i chorobami serca zorganizowane zostały szpitale jednoimienne z oddziałami kardiologii, które świadczą profesjonalną pomoc medyczną i do których zostaną oni przekierowani - komentuje dr n. med. Klaudiusz Komor, Ordynator Oddziału Kardiologii i Kardioonkologii BCO-Szpitala Miejskiego w Bielsku-Białej.

Należy pamiętać, że zawał mięśnia sercowego rozwija się przez wiele godzin. Dochodzi do niego w momencie, gdy jedno bądź kilka naczyń doprowadzających krew do serca zostaje zablokowanych, powodując obumieranie nieukrwionych obszarów. Pierwsze 60 minut od wykrycia bólu wieńcowego do przywrócenia przepływu krwi jest kluczowe. Nie bez powodu w kardiologii powstał termin „złota godzina”. Im większe opóźnienie w leczeniu, tym większe jest także ryzyko wystąpienia powikłań zawału serca, bądź śmierci pacjenta.

Nie możemy ignorować niepokojących objawów mogących wskazywać na zawał mięśnia sercowego. W Polsce rocznie z tego powodu umiera około 200 tysięcy osób. Należy pamiętać, że zawsze stanowi on bezpośrednie zagrożenie życia. Pacjenci, którzy odczuwają niepokojące dolegliwości: ból w klatce piersiowej, który trwa dłużej niż 20 minut,  obniżoną tolerancję wysiłku lub narastające objawy w postaci duszności, powinni bezwzględnie wezwać pogotowie ratunkowe bądź skonsultować się z lekarzem. Podobnie nie można opóźniać lekarskiej oceny i  interwencji w przypadkach  niewydolności serca objawiających się m.in. dusznością czy narastaniem obrzęków; w Szpitalu Wojewódzkim podjęto skuteczne wielotorowe działania w celu zapobiegania w rozprzestrzenianiu się pandemii COVID-19 wśród pacjentów i personelu – komentuje dr n. med. Wojciech Jaszczurowski, Ordynator Oddziału Kardiologii ze Stanowiskami Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej.

Również kardiolodzy z Grupy American Heart of Poland alarmują o tym, że w ostatnich tygodniach odnotowali ponad 40-procentowy spadek przyjęć pacjentów z objawami niestabilnej dławicy piersiowej, w tym z zawałami serca w porównaniu z ubiegłym rokiem. Niestety, mimo wdrożonych procedur bezpieczeństwa, w kwietniu tego roku w oddziałach AHP było hospitalizowanych jedynie 294 pacjentów z zawałem NSTEMI, podczas gdy w kwietniu ubiegłego roku przyjęto 584 takich przypadków.

W oddziałach Polsko-Amerykańskich Klinik Serca zadbaliśmy o zachowanie maksymalnego poziomu bezpieczeństwa. W czasie pandemii niezbędne były modyfikacje oddziału, wdrożenie wewnętrznych procedur, szkolenie personelu medycznego. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby zminimalizować ryzyko zakażeniem SARS-CoV-2. Dbamy o należytą dezynfekcję, mamy dostęp do środków ochrony indywidualnej, kładziemy duży nacisk na testowanie pacjentów oraz personelu medycznego. Wizyty i zabiegi planowe, dotąd zawieszone, zostały właśnie decyzją Zarządu naszej spółki wznowione, co stanowi bardzo dobrą wiadomość dla pacjentów regionu. Wcześniej, w celu zabezpieczania ich zdrowia prowadziliśmy usługi telekonsultacji i w związku z tym, mogliśmy ograniczyć ryzyko rozwoju stanów nagłych i pilnych. A tych było od początku pandemii, paradoksalnie mniej niż w czasach przed pandemią, co łączymy oczywiście z obawą chorych przed zgłaszaniem się do szpitala. Dlatego naszym obowiązkiem jest stanowczy apel do pacjentów w najwyższej trosce o ich zdrowie i życie. Zachęcamy, aby kardiolodzy w całym kraju przyłączyli się i szerzyli nasze hasło: „Nie zwlekaj – Twoje serce nie poczeka!” – prof. dr hab. n. med. Krzysztof Milewski, ordynator Polsko-Amerykańskiej Kliniki Serca w Bielsku-Białej.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku Biuro prasowe
2025-02-05 | 06:00

Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku

Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale skorygować. Najwięcej obaw pacjentów dotyczących tych
Zdrowie Suplementacja na nowy rok - kilka ciekawych propozycji
2025-01-15 | 14:00

Suplementacja na nowy rok - kilka ciekawych propozycji

Jednym z Twoich postanowień na nowy rok jest to, aby bardziej o siebie zadbać? Nic prostszego! Dzięki wysokiej jakości suplementom diety nie będziesz musiała podejmować
Zdrowie Filary pielęgnacji skóry atopowej
2024-12-30 | 09:00

Filary pielęgnacji skóry atopowej

Atopowe Zapalenie Skóry jest przewlekłą chorobą cywilizacyjną. Do jej objawów należą przesuszenie skóry, zaczerwienienie, podrażnienie i dotkliwy świąd, które

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana

Prezenterka zaznacza, że krótkie wiadomości tekstowe, kilkusekundowe filmiki, emotikony czy reakcje w mediach społecznościowych nie dość, że nie są w stanie zastąpić rozmowy twarzą w twarz, to jeszcze mogą być źródłem konfliktów i nieporozumień. Zdaniem Anny Dec wiele osób odbiera wiadomości przez pryzmat własnych kompleksów i emocji, co sprawia, że nawet neutralne komunikaty mogą być źle zrozumiane. Dlatego też ważne sprawy trzeba załatwiać nie przez ekran telefonu, ale podczas spotkania w realnym świecie, bo ono ma największą wartość.

Zdrowie

Realizacja Planu dla Chorób Rzadkich przyspiesza. Są już nowe warunki wyceny i poszerza się pakiet badań screeningowych

Plan dla Chorób Rzadkich jest kompleksowym rozwiązaniem, które ma zmienić podejście do diagnostyki i leczenia chorób sierocych w Polsce. Z realizacją planu wiążą się zarówno wyzwania systemowe, jak i ekonomiczne czy informatyczne. Większość zadań jest w trakcie realizacji, ale Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że kluczowe aspekty są załatwiane priorytetowo. To przede wszystkim tworzenie sieci ośrodków eksperckich, ułatwienie dostępu do diagnostyki, poprawa wycen oraz ułatwianie dostępu do terapii.

Media

Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie

Influencerka przyznaje, że miała propozycję udziału w programie „Królowa przetrwania”, ale ją odrzuciła. W reality show TVN7 nie brakuje bowiem skrajnych emocji, kontrowersji, intryg i kłótni, a uczestniczki są bezwzględne i często stosują zasadę: cel uświęca środki. Sylwia Bomba zaznacza, że ona sama zamiast angażować się w niepotrzebne konflikty, woli skupić się na jakichś kreatywnych projektach. Marzy o prowadzeniu „Dzień Dobry TVN” i roli w komedii.