Czy można samodzielnie wyleczyć infekcję intymną?
Infekcje intymne to jedna z najczęstszych przyczyn wizyt u ginekologa. W zasadzie każda kobieta doświadczy ich przynajmniej raz w życiu. W nowym, ogólnopolskim badaniu, przeprowadzonym w ramach programu Zdrowa ONA, sprawdzono wiedzę Polek na temat przyczyn, objawów oraz leczenia infekcji intymnych, a także zbadano ich opinię na temat samodzielnego leczenia.
Większość badanych kobiet zdaje sobie sprawę jakie zachowania i przyzwyczajenia sprzyjają rozwojowi infekcji, wiedzą w jakich sytuacjach do nich dochodzi. Ponad ¾ badanych wskazuje na nieprawidłowe nawyki higieniczne (79%) jako czynnik zwiększający ryzyko wystąpienia infekcji intymnych, z kolei na suchość pochwy i zaburzenia hormonalne wskazuje 51% respondentek. Na ryzyko związane z aktywnością seksualną wskazuje 57% pytanych kobiet, znacznie mniej bo ok. 27% wskazuje na ryzyko związane z innymi chorobami ( np. cukrzyca) oraz stanami takimi, jak ciąża.
„Czynniki ryzyka rozwoju infekcji intymnej to przede wszystkim sytuacje zmieniające naturalne mechanizmy odporności w obrębie pochwy. Głównym sposobem obrony jest utrzymanie prawidłowej flory bakteryjnej, dzięki czemu ryzyko rozwoju choroby będzie minimalne. Jeżeli z jakichś powodów dojdzie do zaburzenia flory, to ryzyko infekcji gwałtownie wzrasta. Takim najczęstszym powodem zaburzeń jest antybiotykoterapia, ciąża czy cukrzyca, ale również, o czym warto pamiętać, współżycie” – tłumaczy dr Grzegorz Południewski, ginekolog, ekspert programu Zdrowa ONA.
Ankietowanym kobietom znane są również podstawowe objawy infekcji intymnych, im bardziej uciążliwe, tym znajomość ich większa – na pierwszym miejscu infekcje grzybicze ( 90%) a na drugim opryszczka sromu (75%) pomimo tego, że tylko 6% respondentek miało taki incydent choroby wirusowej w przeszłości. Wiedza dotycząca infekcji wywołanej chlamydiami czy pierwotniakami jest dużo mniejsza, tylko około połowa badanych zdaje sobie sprawę z tych rodzajów zakażeń.
„Brak świadomości o przewlekłych i mniej uciążliwych zakażeniach sprzyja nieleczeniu ich w sposób właściwy. Tylko ostre i uciążliwe objawy sugerują Polkom konieczność leczenia. Jest prawie powszechnie wiadomo, że leczenie jest uzależnione od czynnika wywołującego stan zapalny (87%). Czynnikami wywołującymi je mogą być grzyby, bakterie, wirusy i pierwotniaki, a z tych wymienionych 9/10 słyszało o grzybicy, a ponad 1/3 doświadczyło takiej infekcji choć jeden raz. Najrzadziej rozpoznawanymi infekcjami są chlamydia i rzęsistkowica bo tylko 5% pytanych doświadczyło takiej infekcji” – dodaje ekspert.
42% badanych kobiet deklaruje, że w przypadku zaobserwowania objawów infekcji udałoby się
do lekarza. Co czwarta kobieta podjęłaby próbę samodzielnego leczenia lekami dostępnymi bez recepty.
„W odniesieniu do ostrych objawów taka próba leczenia jest uzasadniona. Jednak obwarowana ona musi być uwagą, że gdy infekcja nie ustępuje musimy zgłosić się do lekarza aby dobrać terapię
do czynnika chorobotwórczego i uniknąć przejścia infekcji w stan przewlekły. Aby skorzystać z takiej formy leczenia – bez konsultacji z lekarzem – potrzebna jest znacznie głębsza wiedza na temat infekcji. Dotyczy to zarówno objawów charakterystycznych dla różnych typów infekcji, jak i prostych sposobów ich różnicowania. Ocena typu upławów, ich kolor, zapach, obfitość, dolegliwości im towarzyszące daje szanse na prawidłowe rozpoznanie. Dodatkowo znajomość przewlekłych objawów takich jak: bóle w podbrzuszu, suchość w pochwie, skąpa o zmienionym zapachu wydzielina, zmian ilości i koloru śluzu, bolesne współżycie, plamienia, nawracające infekcje pęcherza i pojawianie się dolegliwości u partnera są sygnałami niepokojącymi, sugerującymi wizytę u lekarza. Większa wiedza pozwalałaby na szybką samodzielną likwidację objawów ostrych infekcji leczeniem a w przypadku wątpliwości, co do terapii - konsultację z lekarzem.” – mówi dr Południewski.
Na decyzję o podjęciu samodzielnego leczenia wpływa również dostęp do lekarza ginekologa, który podczas pandemii może być utrudniony. Dostępność lekarzy ginekologów różni się w poszczególnych regionach Polski, stąd np. częściej z samodzielnej terapii korzystają mieszkanki lubelskiego.
W obecnej sytuacji pandemii Covid-19 i wynikającej stąd trudności z umówieniem się do lekarza, wybór skutecznych leków przeciwzapalnych dostępnych bez recepty w infekcjach intymnych, jest całkowicie uzasadniony. Należy jednak pamiętać o reakcji, gdy objawy infekcyjne nie ustępują pomimo stosowania leczenia. W takich wypadkach konsultacja jest niezbędna. Zawsze warto również skorzystać z teleporady.” – komentuje dr Grzegorz Południewski, ginekolog, ekspert programu Zdrowa ONA.
Badanie „Zdrowa ONA – Infekcje intymne” zostało przeprowadzone na zlecenie Gedeon Richter Polska Sp. z o.o. w dniach 11-19 sierpnia na grupie 3224 kobiet, za pomocą kwestionariusza badawczego stworzonego przez SW RESEARCH. Jego celem było zbadanie wiedzy Polek na temat infekcji intymnych oraz poznanie ich opinii na temat leków do infekcji intymnych dostępnych bez recepty.
Suplementacja na nowy rok - kilka ciekawych propozycji
Filary pielęgnacji skóry atopowej
Zimowe kontuzje – jak ich uniknąć? Porady ortopedy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Jadwiga Jankowska-Cieślak i Daniel Olbrychski po 50 latach znów zagrają małżeństwo w sztuce „Przebłyski”. „To duża rozkosz spotkać się po tylu latach”
Twórcy sztuki zatytułowanej „Przebłyski” podkreślają, że jest to spektakl – lustro każdej pary. Kreowani przez Jadwigę Jankowską-Cieślak i Daniela Olbrychskiego Rosa i Abrasza przez lata byli małżeństwem, a w chwili śmierci mężczyzny widzowie dostają kompendium wiedzy o ich niełatwym życiu. Odtwórca głównej roli cieszy się, że znów może się spotkać na scenie z aktorką, która od lat robi na nim ogromne wrażenie. Przyznaje też, że Serge Kribus napisał ten tekst z myślą o nim i zależało mu, żeby zagrał tę sztukę w Paryżu. Najpierw jednak przedstawienie zostanie zaprezentowane w polskiej wersji.
Edukacja
Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
Na warszawskiej Pradze Północ otwarto właśnie pierwszą STEM Kindlotekę, czyli przestrzeń edukacyjną dla dzieci i młodzieży, która stawia na rozwój kompetencji w obszarze nauki, technologii, inżynierii i matematyki. To inicjatywa Amazon i stowarzyszenia Cyfrowy Dialog rozwijana od 2019 roku, w ramach której funkcjonuje ponad 100 takich placówek, a z prowadzonych w nich zajęć skorzystało już pół miliona dzieci. STEM uważane są za kompetencje przyszłości, a badania wskazują, że można je rozwijać już u najmłodszych uczniów.
Prawo
Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce uprościć prawną definicję mobbingu. Dodatkowo opracowywana nowelizacja przepisów ma nałożyć nowe obowiązki na pracodawców, których celem będzie określenie zasad przeciwdziałania mobbingowi i to na poziomie regulaminu pracy lub innych wewnętrznych regulacji. Dzięki któremu podwładni będą bardziej świadomi swoich praw i będą mogli lepiej reagować na przypadki ich łamania.