Dlaczego osoby transpłciowe w Polsce nie testują się w kierunku zakażenia HIV?
Alfa Communications
ul. Bonifraterska 17 lok.675
00-203 Warszawa
mariola.biedrzycka|alfacommunications.pl| |mariola.biedrzycka|alfacommunications.pl
502213047
www.alfacommnunications.pl
Aż 77% osób transpłciowych nigdy nie wykonało testu w kierunku HIV, dla 42% zakażenie tym wirusem nie jest powodem do obaw, co siódma osoba ankietowana boi się natomiast braku anonimowości podczas testu, choć jest ona przecież gwarantowana w ogólnopolskiej sieci Punktów Konsultacyjno-Diagnostycznych – m.in. takie, niepokojące liczby znajdują się w raporcie Fundacji Trans-Fuzja sporządzonym na podstawie ankiety wypełnionej przez 423 osoby transpłciowe. Badanie przeprowadzono w ramach kampanii „Trans pozytywne testowanie” realizowanej ze środków uzyskanych przez Fundację w konkursie Pozytywnie Otwarci.
Ci uczestnicy badania, którzy testowali się w przeszłości na HIV, zrobili to, ponieważ dbają o zdrowie swoje (41%) i swoich osób partnerskich (51%). 44% z nich test wykonało w Punktach Konsultacyjno-Diagnostycznych. Mniej optymistyczne są powody nietestowania się. W niemal 90% są to kwestie związane z seksualnością, orientacją psychoseksualną i tożsamością płciową oraz dyskryminacją na tym tle. Niemal 30% nie testuje się z obawy przed kosztami, choć testy na HIV w PKD są bezpłatne dla wszystkich. Blisko 20% obawia się transfobicznego zachowania ze strony osób pracujących w miejscu testowania.
Te liczby są o tyle istotne, że według UNAIDS osoby transpłciowe są jedną z pięciu kluczowych populacji narażonych na zakażenie HIV, czego przyczyną jest przede wszystkim dyskryminacja, a także obawa przed jej doświadczeniem. Potwierdza to raport Fundacji Trans-Fuzja.
Daje on też obraz dostępu osób trans do informacji na temat profilaktyki HIV. Pokazuje, że – podobnie jak w populacji ogólnej – edukacja na temat tego wirusa jest bardzo potrzebna. Dlatego tak istotnym elementem kampanii „Trans pozytywne testowanie” są szkolenia o HIV dla osób trans i specjalistów, którzy z nimi pracują, a także zajęcia na temat potrzeb osób transpłciowych dla przedstawicieli organizacji zajmujących się profilaktyką i diagnostyką HIV. W sumie odbyły się już cztery takie spotkania. Kolejne zaplanowano na październik.
„Nasze szkolenia ułatwiają osobom trans wizyty w Punktach Konsultacyjno-Diagnostycznych. Wprawdzie już teraz około połowa naszych respondentów jest zadowolona z tego, w jaki sposób zwracają się do nich pracownicy ochrony zdrowia, ale przecież może być jeszcze lepiej” – mówi Alina Synakiewicz, współautorka raportu, przedstawicielka Fundacji Trans-Fuzja. – „Zajęcia te są też bardzo cenne dla osób, które chciałyby pomagać, ale nie zawsze wiedzą, co i jak mówić osobom transpłciowym”.
„To bardzo interesujący i ważny raport. Dobrze by było – co zresztą postulują jego autorzy– gdyby osoby i instytucje prowadzące Punkty Konsultacyjno-Diagnostyczne zapoznały się z nim i rozszerzały swoje kampanie informacyjne tak, by jeszcze lepiej odpowiadały na potrzeby osób trans” – podsumował Paweł Mierzejewski z Gilead Sciences, koordynator programu Pozytywnie Otwarci.

Szyna CPM – nowoczesne wsparcie w rehabilitacji po przebytej operacji kolana i biodra

Zdrowie zaczyna się od profilaktyki: Samoleczenie fundamentem nowoczesnej polityki zdrowotnej UE

Cena zaniedbania – ile naprawdę kosztuje brak skutecznej terapii ran?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Piotr Zelt: Pęknięcie w Polsce jest bardzo głębokie. Myślę, że strona zwycięska w tych wyborach zadba o to, żeby te podziały były coraz głębsze
Aktor nie ukrywa swojego rozgoryczenia wynikiem wyborów prezydenckich. Jego zdaniem podziały w naszym kraju są tak głębokie, że Karol Nawrocki nigdy nie będzie prezydentem wszystkich Polaków. Piotr Zelt uważa, że minimalne zwycięstwo kandydata popieranego przez PiS może mieć dalsze niekorzystne konsekwencje. Zastanawia się więc, jaka przyszłość nas czeka, a jego rokowania raczej nie są nasycone optymizmem.
Farmacja
Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.
Konsument
Polacy odczuwają brak wiedzy na temat inwestowania. Może to sprzyjać podejmowaniu nieracjonalnych decyzji finansowych

Co trzeci Polak odczuwa brak wiedzy w obszarze inwestowania, a tylko co piąty chciałby pogłębić swoją wiedzę na ten temat – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2025”. Ci, którzy na własną rękę szukają informacji i porad, coraz częściej sięgają do blogów, portali, podcastów i wideo w internecie. Eksperci przestrzegają, że finansowych i inwestycyjnych porad udzielają nie tylko specjaliści w danej dziedzinie, więc potrzebna jest zasada ograniczonego zaufania.