Dynamiczny rozwój rynku dermokosmetyków – coraz większe zainteresowanie konsumen
Infomedia Group Sp. z o.o.
ul. Fredry 6
30-605 Kraków
kkucia|markethub.pl| |kkucia|markethub.pl
+48 795 455 405
https://markethub.pl/
Rynek dermokosmetyków, dedykowanych pielęgnacji skóry problematycznej i zmienionej chorobowo, przeżywa obecnie dynamiczny rozwój, przyciągając coraz większą uwagę konsumentów. W Polsce w 2023 roku wartość tego segmentu przekroczyła 3 miliardy złotych, a wzrost rynku wyniósł aż 13,7% rok do roku. Podobny trend obserwuje się na arenie międzynarodowej, gdzie wartość globalnego rynku dermokosmetyków osiągnęła 6,48 miliarda USD, z prognozami dalszego wzrostu do 11,5 miliarda USD do 2028 roku. Rosnące zainteresowanie dermokosmetykami wynika z wielu czynników, w tym zmieniających się nawyków konsumenckich, a także większej świadomości zdrowotnej i jakościowej.
Dermokosmetyki – co to takiego?
Dermokosmetyki to preparaty stworzone z myślą o pielęgnacji skóry dotkniętej problemami dermatologicznymi, takimi jak trądzik, łuszczyca czy przebarwienia. Choć nazwa ta nie jest prawnie regulowana, produkty te są uznawane za hipoalergiczne i podlegają licznym testom dermatologicznym, co budzi zaufanie wśród konsumentów, szczególnie tych o wrażliwej skórze. Warto zaznaczyć, że dermokosmetyki wspomagają terapię skórną, choć same w sobie nie są lekarstwami.
Co napędza wzrost rynku dermokosmetyków?
Wzrost tego sektora napędzają przede wszystkim zmiany demograficzne oraz nowe trendy zdrowotne. Społeczeństwo starzeje się, co wiąże się z rosnącym zapotrzebowaniem na produkty pielęgnacyjne o zaawansowanym działaniu, minimalizujące problemy skórne, takie jak alergie czy suchość skóry. Jednocześnie coraz więcej osób przykłada wagę do jakości i składu kosmetyków, które stosują, preferując produkty testowane i dostosowane do specyficznych potrzeb dermatologicznych. Zmiany środowiskowe, a także rozwój technologii, takich jak sztuczna inteligencja i testy genetyczne, pozwalają na jeszcze bardziej precyzyjne dopasowanie pielęgnacji do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Wyzwania i zagrożenia dla branży
Choć rynek dermokosmetyków rozwija się w imponującym tempie, stoi również przed wyzwaniami. Jednym z nich są coraz bardziej rygorystyczne regulacje prawne dotyczące składników kosmetyków, zbliżające się do norm obowiązujących w przypadku leków. Może to wpłynąć na wzrost kosztów produkcji oraz na dostępność niektórych preparatów. Drugim zagrożeniem jest problem fałszywych produktów, które nie spełniają norm jakościowych, co może podważyć zaufanie do całej branży.
Jak i gdzie kupujemy dermokosmetyki?
Choć dermokosmetyki najczęściej kojarzą się z aptekami, w ciągu ostatnich lat widoczny jest wzrost popularności zakupów online. W latach 2016-2023 sprzedaż dermokosmetyków w aptekach stacjonarnych spadła z 82% do 66%, co jest wynikiem rozwoju aptek internetowych oraz rosnącej dostępności tych produktów w drogeriach. Konsumenci coraz chętniej sięgają po dermokosmetyki w sklepach kosmetycznych, gdzie produkty te są promowane na szerszą skalę.
Czołowe marki dermokosmetyków
Na polskim rynku wyróżnia się kilka marek, takich jak Dr Irena Eris, Dermedic, L'biotica czy Pharmena. Na świecie prym wiodą globalne koncerny takie jak Procter & Gamble, L’Oreal, Johnson & Johnson czy Shiseido, które wyznaczają kierunki rozwoju tej branży.
Podsumowanie
Rosnący rynek dermokosmetyków to odpowiedź na potrzeby konsumentów, którzy coraz częściej zwracają uwagę na jakość produktów pielęgnacyjnych oraz ich zgodność z normami zdrowotnymi. Branża ta ma przed sobą ogromny potencjał, jednak będzie musiała sprostać zarówno rosnącym oczekiwaniom konsumentów, jak i wyzwaniom regulacyjnym.
O MarketHub: Założona w 2006 roku firma MarketHub specjalizuje się w dostarczaniu zaawansowanych analiz rynkowych, wspierając dynamiczny rozwój przedsiębiorstw. Z sukcesem zrealizowali ponad 800 projektów, często angażując się w badania specjalistyczne, niszowe lub wyjątkowo skomplikowane, dla szerokiego spektrum branż. Ich usługi cieszą się uznaniem przede wszystkim wśród małych i średnich przedsiębiorstw z Polski oraz międzynarodowych rynków.
„Nie gadaj, tylko się zbadaj!” – PZU zachęca do profilaktyki onkologicznej
Marka alessandro wspiera Różowy Październik
Leczenie alignerami - jak osiągnąć najlepszy rezultat?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
Tancerka przyznaje, że jakiś czas temu odkryła swoją nową pasję i z przyjemnością próbuje sił w aktorstwie. Postanowiła zamienić parkiet taneczny na teatralną scenę i jak podkreśla, czuje się teraz bardziej swobodnie i ma większe pole do popisu, bo nie musi się sztywno trzymać określonej choreografii, tylko bazuje na swojej kreatywności. Anna Głogowska nie ukrywa, że na początku nie miała odwagi stanąć ramię w ramię z zawodowymi aktorami, ale przekonała się, że też ma talent i sporo do zaoferowania.
Farmacja
Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
Centrum e-Zdrowia podaje, że od początku września odnotowano blisko 1,8 mln porad ambulatoryjnych udzielonych z powodu ostrych infekcji układu oddechowego, w tym grypy. Najlepszą metodą walki z chorobą jest szczepionka – najlepiej przyjęta między wrześniem a listopadem. Wciąż jednak na taki krok decyduje się zaledwie kilka procent Polaków, tymczasem grypa jest jedną z 10 najczęstszych przyczyn zgonów u osób powyżej 65. roku życia.
Żywienie
Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
Chociaż podczas pełnej emocji wyprawy przez Filipiny do Tajwanu nie brakowało trudnych momentów, w których górę brało zmęczenie, to jednak mimo wszelkich niedogodności Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk starały się nie narzekać, tylko wyciągać z tej podróży to, co najlepsze. Uczestniczki „Azja Express” przyznają, że nie mogły się przekonać do miejscowego jedzenia, ale za to zachwyciła je aromatyczna kawa. W bagażu zabrakło miejsca na moskitierę, dlatego też z czasem przyzwyczaiły się także do spania w jednym pomieszczeniu z karaluchami.