Ile z nas nie wie, że ma HIV?
Alfa Communications
ul. Bonifraterska 17 lok.675
00-203 Warszawa
mariola.biedrzycka|alfacommunications.pl| |mariola.biedrzycka|alfacommunications.pl
502213047
www.alfacommnunications.pl
Jak wynika z danych NIZP-PZH od lat wśród osób testujących się na HIV w Polsce kobiety są w zdecydowanej mniejszości. Na przestrzeni ostatnich 5 lat zaledwie 11-15% nowo wykrytych zakażeń HIV stwierdzanych jest u kobiet. W województwie zachodniopomorskim w tym samym okresie ten odsetek wynosi 15-20%. Czy to oznacza, że panie zakażają się o tyle rzadziej od mężczyzn? Niekoniecznie. Natomiast w pewnością oznacza to, że mogą mieć mniejszą świadomość zagrożenia epidemią. Zaradzić temu chce Stowarzyszenie Wolontariuszy DA DU poprzez projekt „Jestem kobietą świadomą, wykonuję badania w kierunku zakażenia HIV”, realizowany w ramach programu Pozytywnie Otwarci.
Projekt zakłada dotarcie do trzech grup kobiet. Pierwszą z nich są panie wchodzące dopiero w wiek inicjacji seksualnej, drugą – kobiety czynne zawodowo, w stałych związkach lub singielki. Trzecia grupa to panie w wieku 50+. Według specjalistów z DA DU ogromna większość kobiet ze wszystkich trzech grup nigdy nie zrobiła testu w kierunku zakażenia HIV.
„Przygotowaliśmy ulotki adresowane do kobiet, zawierające podstawowe informacje na temat HIV – dróg zakażenia, profilaktyki oraz testowania. Ulotki zawierają oczywiście adresy 2 zachodniopomorskich Punktów Konsultacyjno-Diagnostycznych, gdzie można bezpłatnie, bez skierowania i anonimowo zbadać się w kierunku HIV. Opracowujemy również specjalne spoty adresowane oddzielnie do każdej grupy. Pojawią się w nich znane wszystkim szczecinianom osoby, opowiadające o tym, że HIV to realne zagrożenie, które możemy poprzez właściwe zachowania zminimalizować.” – mówi Małgorzata Kłys-Rachwalska, autorka i realizatorka projektu, będąca specjalistką ds. HIV/AIDS.
Ulotki informacyjne, dostępne w zachodniopomorskich Punktach Konsultacyjno-Diagnostycznych i placówkach ochrony zdrowia oraz wystąpienia znanych osób dostosowane do oczekiwań odpowiedniej grupy wiekowej, które będą dostępne m.in. na stronach internetowych Stowarzyszenia DADU, NFZ, Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie, Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego oraz Urzędu Marszałkowskiego to jeszcze nie wszystko. Projekt „Jestem kobietą świadomą, wykonuję badania w kierunku zakażenia HIV” zakłada również możliwość poszerzenia swojej wiedzy podczas warsztatów prowadzonych przez specjalistów z zakresu HIV/AIDS.
„Celem tych spotkań będzie, poza przekazaniem wiedzy na temat profilaktyki HIV, wypracowanie przez kobiety poczucia odpowiedzialności za zdrowie zarówno swoje, jak i swoich partnerów. Przewidujemy również sesje, podczas których uczestniczki będą mogły nauczyć się odmawiania – niechcianego seksu, niechcianych technik seksualnych bądź seksu bez prezerwatywy” – dodaje Kłys-Rachwalska.
„Edukacja kobiet związana z HIV jest bardzo potrzebna. Zwykło się uważać, że panie bardziej niż panowie dbają o swoje zdrowie, ale z danych dotyczących liczb zakażeń wynika, że o HIV zapominają i nie robią testów. Być może sądzą, że ten wirus ich nie dotyczy? A przecież HIV może zakazić się każda aktywna seksualnie osoba. Wystarczy jeden ryzykowny kontakt, czyli np. seks bez prezerwatywy. Dlatego tak cenne są inicjatywy takie jak projekt Stowarzyszenia DA DU” – powiedział Paweł Mierzejewski z Gilead Sciences, koordynator programu Pozytywnie Otwarci.
***
Celem programu Pozytywnie Otwarci jest promocja profilaktyki HIV oraz wiedzy o możliwościach normalnego życia z wirusem. W ramach programu organizowany jest konkurs dla instytucji, które chciałyby prowadzić lub już prowadzą programy w obszarach edukacji i aktywizacji, a także profilaktyki i diagnostyki HIV/AIDS. Partnerami Programu są Prezydent m.st. Warszawy, Krajowe Centrum ds. AIDS, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – PZH, „Służba Zdrowia”, wydawnictwo Termedia oraz firma Gilead Sciences, która w ciągu ostatnich dziesięciu lat przeznaczyła 2 miliony złotych na granty pozwalające realizować projekty konkursowe.
Dodatkowych informacji udziela:
Mariola Sarnowska
Biuro Organizacyjne Pozytywnie Otwarci
tel: +48 502 213 047
biuro@pozytywnieotwarci.pl
www.pozytywnieotwarci.pl

Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy

Rada Przedsiębiorców apeluje o uchwalenie przepisów zmieniających zasady wypłat zasiłku chorobowego

Rak jelita grubego to nie wyrok. Kluczowe jest wczesne wykrycie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę
Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.
Problemy społeczne
Poziom wyszczepienia Ukraińców jest o 20 pp. niższy niż Polaków. Ukraińskie mamy w Polsce wskazują na szereg barier

Różnice w kalendarzu szczepień, bariery językowe, nieznajomość polskiego systemu szczepień oraz obawy przed skutkami ubocznymi szczepionek – to jedne z najczęstszych problemów, które prowadzą do tego, że poziom wyszczepienia Ukraińców w Polsce jest niższy niż Polaków. To może mieć wpływ na bezpieczeństwo zdrowotne w całym kraju. Fundacja Instytutu Matki i Dziecka podejmuje inicjatywę mającą budować postawy proszczepienne wśród imigrantów.
Handel
Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić

Siódmego maja sejmowa Komisja Zdrowia zajmie się nowelizacją ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, która w części reguluje rynek woreczków nikotynowych. Eksperci z Forum Prawo dla Rozwoju podkreślają pilną potrzebę objęcia tego rynku przepisami prawnymi. Podkreślają, że brak odpowiednich regulacji prawnych dotyczących tych produktów, obecnych na polskim rynku od pięciu lat, to realne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Niezbędne są kompleksowe przepisy, które uregulują kwestię saszetek i ograniczą do nich dostęp młodzieży.