KRWIOBUS W SWARZĘDZU – oddaj krew dla potrzebujących!
Aleksandra Kaczorowska
Beyond Public Relations
ul. Franciszka Klimczaka 1
02-797 Warszawa
a.kaczorowska|bepr.pl| |a.kaczorowska|bepr.pl
504 907 388
www.bepr.pl
Zdrowie jest najważniejsze – potwierdzają to ostatnie miesiące. Wiele osób potrzebuje kropli naszej pomocy, aby móc się nim cieszyć. Warto przyjść w najbliższą sobotę 27 marca do ETC Swarzędz i podzielić się tym, co najcenniejsze – krwią dla potrzebujących. Specjalny krwiobus będzie czekał na parkingu centrum handlowego w godzinach 09:00-14:00.
Epidemia COVID-19 sprawiła, że liczba krwiodawców znacznie spadła, co stanowi realne zagrożenie dla wszystkich, którzy wymagają pomocy. Warto więc wziąć sprawy w swoje ręce i wesprzeć Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Tym bardziej, że wspomnianej pomocy może potrzebować każdy z nas.
W sobotę 27 marca w godzinach 9:00-14:00 niemal każdy będzie mógł zrobić dobry uczynek i oddać krew. Co ważne - trzeba być osobą pełnoletnią, która nie przekroczyła 65 roku życia o dobrym stanie zdrowia. Poza tym, na zabieg warto przyjść wypoczętym, po posiłku i odpowiednio nawodnionym. Najlepiej wypić wcześniej 1-1,5 litra płynów. Do krwiobusa należy wziąć też dokument potwierdzający tożsamość zawierający numer PESEL i zdjęcie.
To naprawdę nie boli, trwa około 5 minut, jest w pełni bezpieczne i może uratować wiele osób!
„Świąteczna ZBIÓRKA KRWI” organizowana jest przez Leroy Merlin i ETC Swarzędz we współpracy z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Poznania.
Prezbiopia – zaburzenie widzenia, które dotyka niemal każdego
Podaruj zdrowy sen swoim bliskim – wybierz materac na prezent
Na zdrowe gardło – NOWOŚĆ w linii herbatek Zioła Mnicha
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.
|
|
|