Męski problem z (nie) męskim brzuchem
Rozmowa z dr n. med. Tomaszem Jaworskim ze szpitala Żagiel Med w Lublinie.
Na temat męskiej „oponki” powstało kilka hipotez/żartów. Jedna dowodzi, że pokaźny brzuch u mężczyzny świadczy o dobrobycie, w którym żyje. Druga, że tuż po ślubie, świeżo upieczony małżonek przestaje o siebie dbać, bo już nie musi. Trzecia z kolei ma świadczyć o tym, że mężczyzna łącząc się w bólu z ciężarną partnerką, spełnia zachcianki, również swoje. O miłości do piwa nie wspominając…
Coś w tym jest. Mężczyźni często sobie „zapracowują” na taki stan rzeczy. Nieregularne jedzenie czy jedzenie tłustych, tradycyjnych potraw, zakrapiane alkoholem spotkania. Faktem jest, że otyłość to poważna choroba, która nie tylko deformuje sylwetkę, ale może prowadzić m.in. do cukrzycy, nadciśnienia czy innych chorób będących konsekwencją otyłości. Prawdą jest, że u mężczyzn najczęstszym typem otyłości jest otyłość brzuszna, tkanka tłuszczowa koncentruje się głównie wokół brzucha co niesie za sobą poważne konsekwencje zdrowotne. Mężczyźni zdecydowanie później też trafiają do specjalisty, ignorują problem otyłości do momentu, w którym staje się naprawdę poważny.
Stało się. Problemem nie jest już kilka, a kilkadziesiąt kilogramów. Rosnący brzuch przestaje być tylko kwestią estetyki. Co teraz?
Walka z otyłością nie jest łatwa niezależnie od wieku pacjenta. Wymaga ogromnej samodyscypliny i zaparcia. Ale rzadko zastosowanie zbilansowanej diety oraz regularnej aktywności fizycznej wystarczają. Gdy są one nieskuteczne warto rozważyć myśl o operacyjnym leczeniu otyłości i skonsultować się z chirurgiem bariatrą. Operacja bariatryczna czyli chirurgiczne leczenie otyłości jest leczeniem radykalnym, ale często jedynym skutecznym sposobem na powrót do zdrowia, sprawności, dobrego samopoczucia. W Polsce wykonuje się około 3500-4000 takich zabiegów rocznie.
Czy wszyscy panowie mogą poddać się operacyjnemu zabiegowi bariatrycznemu? Jakie są przeciwskazania?
Leczenie operacyjne wskazane jest w przypadku osób, których BMI przekracza 40, a nawet 35 w przypadku, gdy otyłości towarzyszą już inne choroby, np. cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, bezdech senny czy inne choroby wynikające z otyłości. Ale odpowiednio wysoki wskaźnik BMI to nie jedyny warunek, który należy spełnić. Kolejnym jest wiek. Operacje przeprowadzamy zwykle u osób między 18 a 65 rokiem życia. W innych przypadkach decyzję podejmujemy indywidualnie. Kolejnym warunkiem jest absolutna konieczność przestrzegania zasad przed i po zabiegu. Bezwzględnym przeciwskazaniem do operacji są choroby poważne psychiczne, uzależnienie od alkoholu czy choroba bezpośrednio zagrażająca życiu, np. nowotwór. Przygotowanie się do zabiegu wymaga sporo czasu, minimum od trzech do sześciu miesięcy. W tym czasie wykonujemy pełną diagnostykę, a także przygotowujemy pacjenta do operacji, m.in. przez konsultacje z diabetologiem, kardiologiem, psychologiem oraz dietetykiem.
Mówimy o operacji bariatrycznej. Co to dokładnie oznacza?
Należy pamiętać, że nie jest to jeden standardowy zabieg, a kilka możliwych rozwiązań dopasowanych do potrzeb i możliwości pacjenta. Najczęściej przeprowadzamy rękawową resekcję żołądka (sleeve gastrectomy) przez pacjentów potocznie nazywany sleevem, która polega na wycięciu części żołądka i zmniejszeniu o około 85 procent jego objętości. Dzięki niej pacjent bardzo często nie odczuwa głodu, dzieje się to z powodu obniżenia poziomu greliny (hormonu głodu), który produkowany jest w usuniętej części żołądka.
Kolejny popularny zabieg to wyłączenie żołądka (Roux-en-Y Gastric By-pass). Polega wytworzeniu małego zbiornika żołądkowego z części podwpustowej żołądka. Następnie łączy się nowo powstały żołądek z pętlą jelita cienkiego. Zmniejszony żołądek uniemożliwia przyjmowanie zbyt dużej ilości pokarmów, oraz skrócone jelito zmniejsza ich wchłanianie.
Jak wygląda życie po chirurgicznym leczeniu otyłości?
Skuteczność chirurgicznego leczenia otyłości jest bardzo duża – 85%. U większości pacjentów oznacza znaczną utratą masy ciała, a w części przypadków nawet powrót do jej prawidłowego poziomu. Pacjent po zabiegu bariatrycznym zazwyczaj jest wypisywany do domu już następnego dnia po operacji. Ale musimy pamiętać o tym, że to dopiero początek. Zmiana nawyków żywieniowych zapoczątkowana jeszcze przed zabiegiem operacyjnym musi być kontynuowana. Do osiągnięcia sukcesu konieczna jest codzienna aktywność fizyczna dostosowana do możliwości pacjenta, dodajmy zwiększających się w miarę redukcji masy ciała. Po zabiegu trzeba nauczyć się żyć na nowo. I nie chodzi tylko o nawyki żywieniowe, ale także o podejmowania codziennej aktywności fizyczne oraz inne niż dotychczasowe reagowanie w sytuacjach stresowych.
Prezbiopia – zaburzenie widzenia, które dotyka niemal każdego
Podaruj zdrowy sen swoim bliskim – wybierz materac na prezent
Na zdrowe gardło – NOWOŚĆ w linii herbatek Zioła Mnicha
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.