Na wakacjach dzwonimy do lekarza. Liczba telekonsultacji wzrosła w lipcu o 20%
Nikt nie chce spędzać urlopu w kolejce do lekarza, dlatego korzystamy z ubezpieczeń zdrowotnych i telekonsultacji. W lipcu liczba teleporad wzrosła o 20%. Wśród najpowszechniejszych problemów wakacyjnych są zatrucia i inne zaburzenia pokarmowe, choroby skóry czy urazy. Ubezpieczenie zdrowotne nie tylko zapewnia szybką pomoc, ale zdejmuje z nas też konieczność samodzielnego szukania lekarza.
W tym roku zdecydowana większość z nas z powodu koronawirusa zdecydowała się zostać w kraju. Jednak COVID-19 to tylko jeden z problemów zdrowotnych, jakie mogą nas spotkać w trakcie wypoczynku. Warto pamiętać, że pozostałe „wakacyjne” schorzenia i przypadłości nie przestały nam zagrażać i trzeba się także na nie przygotować.
– Wzmożony reżim sanitarny z powodu pandemii utrudnił wiele spraw związanych z wyjazdem. Wśród nich jest dostęp do lekarza w trakcie urlopu. Przede wszystkim wydłużyły się kolejki. Zarówno z powodu czasowego zamknięcia wielu placówek wiosną, jak i wzmożonego ruchu w okresie wakacyjnym. To powoduje, że wiele osób decyduje się skorzystać ze świadczeń prywatnych, żeby nie czekać na pomoc. Część osób szuka jej samodzielnie, a część korzysta z ubezpieczeń zdrowotnych czy pakietów medycznych – zauważa Xenia Kruszewska, Dyrektor Działu Ubezpieczeń Zdrowotnych w SALTUS Ubezpieczenia.
Jak co roku liczba konsultacji w miejscowościach wypoczynkowych wzrosła, wynika z danych ubezpieczyciela, ale w tym roku chętniej korzystamy z pomocy telefonicznie. Liczba telekonsultacji zwiększyła się w lipcu br. o 20% w porównaniu z czerwcem. Oznacza to, że przyzwyczailiśmy się do opieki zdalnej, doceniamy jej zalety i korzystamy z niej również w trakcie urlopu.
Z jakimi problemami najczęściej zmagamy się w trakcie wypoczynku?
Większość najpopularniejszych „wakacyjnych” problemów zdrowotnych wynika ze zmiany otoczenia i codziennych nawyków. Do tego dochodzi pewne rozluźnienie i mniejsza ostrożność. W efekcie możemy nabawić się przykładowo zatrucia pokarmowego, ponieważ przechowywaliśmy jedzenie w niewłaściwych warunkach czy nie umyliśmy dokładnie owoców przed spożyciem. Często jemy też rzeczy, które nie są w naszej codziennej diecie, więc nasz organizm może różnie zareagować. Ponadto przebywamy w różnych miejscach publicznych, odwiedzanych codziennie przez tysiące ludzi. To z kolei zwiększa ryzyko chorób skóry czy infekcji intymnych, których możemy się nabawić, przebywając na plaży, basenie czy w saunie. Oprócz tego nie wolno zapominać o odpowiedniej ochronie przed słońcem, żeby nie nabawić się poparzeń czy udaru.
5 najczęściej występujących problemów „wakacyjnych”:
- zatrucia i zaburzenia pokarmowe
- problemy dermatologiczne
- infekcje intymne
- poparzenia słoneczne i udary
- urazy, skaleczenia, złamania
Pomoc od razu
Wybierając się na wakacje, chcemy jak najwięcej czasu spędzić na wypoczynku, a nie w kolejce do lekarza. Dlatego większość urlopowiczów oczekuje pomocy „od ręki”. Niestety, zwłaszcza w popularnych miejscowościach turystycznych, rzadko kiedy jest to możliwe w publicznych przychodniach. Nawet na pogotowiu trzeba zazwyczaj poczekać co najmniej kilka godzin na pomoc. Szukamy zatem przychodni niepublicznych. Osoby posiadające dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne, na przykład grupowe zapewniane przez pracodawcę, są w lepszej sytuacji niż inni. Nie dość, że mogą liczyć na szybką pomoc, to nie muszą jej szukać samodzielnie. Wystarczy, że skontaktują się z ubezpieczycielem, a on załatwi wszystko za nich – znajdzie najbliższą placówkę i umówi wizytę.
– Pamiętajmy jednak o telemedycynie. Nie tylko przyspiesza ona pomoc, ale często pozwala również porozmawiać ze znajomym lekarzem, u którego leczymy się na co dzień. Zauważam, że coraz więcej osób chętnie korzysta z teleporad. Dzięki nim otrzymujemy pomoc nie tylko szybciej, ale też w bardziej komfortowy sposób, ponieważ nie musimy nigdzie dodatkowo podróżować. Wystarczy, że odbierzemy telefon. Co więcej, telekonsultacje pozwalają uniknąć kontaktu z innymi chorymi i ryzyka dodatkowej infekcji – dodaje Xenia Kruszewska z SALTUS Ubezpieczenia.
Czy Twoje codzienne zmęczenie może być objawem głębszego problemu zdrowotnego?
Wrodzona łamliwość kości, obrzęk stawów i wypadanie zębów. Obchodzimy Światowy
Inspirujące spotkanie z Ewą Ewart i Magdą Atkins
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
Szefowa Fundacji TVP z pełnym przekonaniem przyznaje, że jej nowa rola to zarówno ogromne wyzwanie, jak i spełnienie marzeń o niesieniu pomocy innym. Katarzyna Dowbor cieszy się, że znów może pomagać ludziom w różnych kryzysach i w pewnym sensie jest to kontynuacja jej misji z programu „Nasz nowy dom”. Na razie Fundacja TVP wspiera osoby, które ucierpiały podczas niedawnej powodzi, ale pod jej skrzydła mogą też trafić inni potrzebujący.
Gwiazdy
Piotr Zelt: Od dawna weryfikuję swoje nawyki. Gonię też wszystkich z mojego otoczenia, żeby oszczędzali wodę i porządnie segregowali śmieci
Aktor zauważa, że w dzisiejszych czasach ekologiczny styl życia powinien być nie tylko modą, ale wręcz koniecznością. Zwraca bowiem uwagę na przyspieszającą degradację naszego środowiska i konieczność weryfikacji własnych przyzwyczajeń. Dobitnie tłumaczy to również swoim bliskim i mobilizuje ich do odpowiedzialnego postępowania. Zdaniem Piotra Zelta kluczowe jest przede wszystkim oszczędzanie wody, bo za jakiś czas może jej zabraknąć w naszych kranach, a także segregowanie śmieci i ograniczenie zakupów nowych ubrań oraz urządzeń elektronicznych.
Handel
Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
Niemal połowa Polaków kupujących artykuły sportowe ćwiczy kilka razy w tygodniu, a 13 proc. robi to codziennie. Większa aktywność powoduje, że rośnie krajowy rynek artykułów sportowych. W latach 2023–2028 ma to być średnio 6 proc. rocznie – wynika z danych PMR. Polscy konsumenci w coraz większym stopniu zwracają uwagę na technologiczne aspekty i rozwiązania w produktach outdoorowych. Producenci tacy jak Columbia Sportswear inwestują więc coraz więcej w patenty i innowacje. W centrum handlowym Westfield Mokotów w Warszawie został właśnie otwarty drugi w Polsce monobrandowy sklep tej marki.