Najlepszy sposób na leczenie oparzeń i stanów zapalnych
Oparzenia naskórka niekiedy bywają dość trudne do ich całkowitego pozbycia się, a z całą pewnością mogą pozostać jako nieestetyczne wspomnienie na ciele. Podobnie niełatwe w leczeniu bywają także stany zapalne, które pojawiają się w organizmie. Osoby borykające się z którymś z wymienionych problemów mają jednak szansę na to, aby podjąć się skutecznego leczenia. Taką możliwość oferuje medycyna estetyczna.
Rodzaje oparzeń
Oparzenia termiczne to nic innego jak uszkodzenie tkanek na skutek kontaktu np. z wrzątkiem, silnie działającymi środkami chemicznymi, promieniowaniem UV lub prądem. W zależności od ich głębokości rozróżnia się cztery stopnie poparzeń.
Oparzenie I stopnia charakteryzuje ból oraz zaczerwienienie okolicy rany, a po zagojeniu nie pozostaje blizna. Oparzenie II stopnia to takie, podczas którego pojawiają się pęcherze wypełnione płynem surowiczym, ból jest silniejszy, a skóra goi się do 21 dni, zazwyczaj bez pozostawienia blizny, ale czasem może się ona pojawić. Oparzenie III stopnia zajmuje całą grubość skóry, natomiast oparzenie IV stopnia sięga do tkanek głębokich lub kości. W jego przypadku często pojawia się martwica, strupy, a także blizny. Nierzadko wymaga leczenia operacyjnego.
Stany zapalne w organizmie
Stany zapalne są natomiast całkowicie naturalną reakcją organizmu na czynniki, które mu szkodzą i zaburzają jego działanie. Mogą to być np. drobnoustroje chorobotwórcze, ale również urazy mechaniczne. Przy ostrych stanach zapalnych pojawia się ból, obrzęk miejsca objętego zapaleniem, zaczerwienienie oraz wzrost temperatury ciała. Bywa, że stany zapalne przeradzają się także w przewlekłą formę, powodującą spory dyskomfort.
Jak leczyć oparzenia i zapalenia?
Oba te problemy, zarówno oparzenia skóry, jak i stany zapalne w organizmie można z łatwością leczyć przy pomocy naświetlania dotkniętej defektem okolicy światłem LED medycznej lampy TriWings. To skuteczna metoda, ale przede wszystkim bezpieczna.
– Fototerapia świetnie radzi sobie z wszelkiego rodzaju bliznami, również spowodowanymi poparzeniem termicznym, ale także działa znakomicie w leczeniu stanów zapalnych. Skraca i optymalizuje gojenie, a także łagodzi wszelkie podrażnienia – mówi lek. medycyny estetycznej Agnieszka Drożniak-Konstanty z Kliniki VESUNA.
Światło, które jest emitowane przez lampę, pobudza oraz optymalizuje procesy biochemiczne w tkankach organizmu, a także przyspiesza procesy ich regeneracji na poziomie molekularnym. Dzięki takiemu działaniu wnika w blizny pooparzeniowe i regeneruje skórę w ich miejscu, a także dogłębnie łagodzi zapalenia w organizmie.
Logi rozszerza funkcje analizy nawyków i raportowania – nowe narzędzia wspierają współpracę pacjenta ze specjalistą w walce z insulinoopornością
Wpływ stosowania pestycydów na zdrowie ludzi i środowisko
Organizacje kobiece apelują do Ministerstwa Zdrowia o działania na rzecz dostępu do antykoncepcji awaryjnej
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Lanberry: Muszę teraz jak puzzle poukładać koncerty i treningi. Muzyka jest moim życiem, a taniec będzie pięknym dopełnieniem tego muzycznego świata
Ze względu na sporą liczbę koncertów wakacje to dla wokalistki niezwykle intensywny czas. Tym razem obowiązków jest jeszcze więcej, bo zaczęły się już treningi do „Tańca z gwiazdami”. Lanberry zapewnia jednak, że im więcej ma pracy, tym bardziej czuje się spełniona.
Konsument
Nadmierna dbałość o zdrowe żywienie może prowadzić do obsesji. Ryzyko ortoreksji występuje u co 10. człowieka
Co najmniej jedna piąta osób wykazuje zachowania ortorektyczne, a u 10 proc. rozwinie się ortoreksja, czyli obsesja na punkcie jakości pożywienia. Problem występuje częściej u kobiet oraz u osób utrzymujących regularną aktywność fizyczną. Konsekwencją zaburzenia może być zarówno nieprawidłowe odżywienie, jak i pojawienie się problemów natury psychicznej. Psychodietetycy radzą, by nie rezygnować ze zdrowego żywienia, ale we wdrażaniu postępowania dietetycznego zachować przede wszystkim umiar.
Media
Edyta Herbuś: Kiedyś niepotrzebnie uwierzyłam, że nie umiem śpiewać. Teraz już wiem, że to była nieprawda
Tancerka cieszy się, że wreszcie dała się namówić do udziału w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, bo podczas nagrań przekonała się, że stać ją na więcej, niż myślała. Znalazła w sobie odwagę do tego, by przełamać pewne swoje wewnętrzne blokady, i teraz jest dumna z tego, co udało jej się osiągnąć. Wcześniej Edyta Herbuś bała się przede wszystkim tego, że nie poradzi sobie wokalnie. Teraz dzięki odpowiednim warsztatom staje już na scenie dużo pewniejsza siebie.
|
|
|