Odetchnij pełną piersią, czyli o niesamowitych połączeniach w naszym organizmie
Oddech to życie! Ale mało kto się nad tym zastanawia. Rodzimy się z umiejętnością oddychania, która jest najbardziej naturalnym procesem zachodzącym w naszym organizmie, ale tak naprawdę nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak jest on ważny. Czy można oddychać lepiej i bardziej świadomie? Eksperci nie mają wątpliwości – można.
Głównym mięśniem oddechowym jest przepona, która przez swoje powiązania z innymi narządami i strukturami jest łącznikiem pomiędzy głową, klatką piersiową, kręgosłupem czy dnem miednicy.
Aby ciało wykorzystało oddech
– Prawidłowe oddychanie, poza dotlenieniem organizmu, wspiera i stabilizuje nasze ciało, masuje narządy wewnętrzne, ułatwiając trawienie i poród, odpręża i uspokaja nasz układ nerwowy, gdy jesteśmy nadmiernie pobudzeni. Aby móc prawidłowo oddychać, trzeba nie tylko wiedzieć, jak to robić, ale również zadbać o to, by nasze ciało mogło wykorzystać swój potencjał – radzi mgr Joanna Matwiejuk, fizjoterapeutka z salonu odnowy biologicznej Wy-SPA w Białymstoku.
Co ciekawe prawidłowe oddychanie jest istotnym elementem w terapii różnorakich zaburzeń intymnych, bólu w obszarze dna miednicy, bólu kręgosłupa, głowy, mięśni twarzy i wielu innych schorzeń, których prawdopodobnie nigdy nie powiązalibyśmy z oddechem.
– Pracując z pacjentami w gabinecie, praktycznie zawsze sprawdzam, jak oddychają i jeśli to konieczne, uczę ich metod poprawienia jakości oddechu. Nauka lepszego oddychania nie zajmuje dużo czasu, nie jest trudna ani nieprzyjemna, a może zdecydowanie poprawić komfort naszego codziennego funkcjonowania. Myślę więc, że każda kobieta przygotowująca się do porodu, każda osoba z zaburzeniami trawienia czy bólami głowy powinna pomyśleć o odwiedzeniu fizjoterapeuty nie tylko w celu terapii, ale chociażby po to aby nauczyć się oddychać lepiej i bardziej świadomie, a efekty każdy oceni sam – mówi Joanna Matwiejuk.
Oddech prawidłowy – czyli jaki?
Prawidłowy oddech torem brzusznym rozpoczyna się w miednicy na wysokości pęcherza i stopniowo przenosi się do góry, wypełniając całą jamę brzuszną. Wydech jest aktem biernym, podczas którego przepona swobodnie unosi się do góry, a jama brzuszna się zapada, co można porównać do balonika, z którego schodzi powietrze.
– Niejednokrotnie rozmawiając z pacjentami w gabinecie, dochodzimy wspólnie do wniosku, że ciało człowieka jest fascynującą maszyną, której zrozumienie przekracza nasze możliwości. Rozmowa ta często bierze swój początek w momencie, gdy pacjent wyraża zdziwienie tym, że terapia danej dolegliwości nie koncentruje się tylko na tym miejscu, które pacjent wskazuje jako bolesne, natomiast często sięga o wiele dalej – mówi mgr Urszula Brejnak, dyplomowany fizjoterapeuta, terapeuta biologicznej odnowy, pasjonatka naturalnych techniki holistycznej pracy z twarzą i ciałem, właścicielka białostockiego salonu odnowy biologicznej Wy-SPA. – Leczenie bólu głowy, nie jest tylko terapią w obrębie głowy, a praca na napiętych mięśniach twarzy nie centralizuje się jedynie w jej obrębie.
Tu z pomocą przychodzi facemodeling. Nie jest to przyjemny relaksacyjny masaż. To praca/terapia na najgłębszych strukturach naszych tkanek, mięśni i układów oraz głęboka rehabilitacja jednostek chorobowych współistniejących, które wpływają na nasze samopoczucie.
- Stąd też podczas pracy w obrębi twarzy skupiamy się także na całościowej pracy z ciałem gdzie ogromna role pełni oddech torem przeponowym – dodaje Urszula Brejnak.
Co wspólnego ma głowa, miednica i przepona?
Ciało ludzkie jest skomplikowaną i trudną układanką, w której poszczególne elementy wpływają na siebie w znaczny sposób. Świetnym przykładem tych zależności jest połączenie dwóch fizycznie odległych od siebie części ciała: głowy i miednicy. Jak to możliwe, że aby uśmierzyć dolegliwości płynące z jednej z tych okolic, należy pracować w drugiej lub w obydwu symetrycznie?
Pora na chwilę anatomii. Naszym głównym mięśniem oddechowym jest przepona, a jej działanie ma ogromny wpływ na wszystko, co dzieje się poniżej i powyżej jej położenia. Aby sprawnie działała, musi być odpowiednio unerwiona. Tak się składa, że nerw, który w większości za to odpowiada pochodzi z odcinka szyjnego, więc cokolwiek zadzieje się w obrębie szyi i/lub głowy, może też wpłynąć na pracę przepony. A jak na mięśnie dna miednicy wpływa przepona?
– Mięsień ten całkowicie oddziela (poza kilkoma otworami) klatkę piersiową od brzucha i tego co poniżej. Robiąc wdech, rozciągamy przeponę, która uciska i spycha w dół wszystko co znajduje się pod nią – czyli jelita, żołądek, macicę (u kobiet), wątrobę i całą resztę. Jeśli narządy te spychane są w dół, to łatwo sobie wyobrazić, że coś z dołu musi je trzymać w ryzach – i tu wkraczają mięśnie dna miednicy. Jeśli są wydolne i sprawne, wszystko pracuje jak trzeba, gdy coś szwankuje – pojawia się nietrzymanie moczu, bóle w okolicy miednicy, hemoroidy – mówi Joanna Matwiejuk.
Podsumowując: jeśli coś niepokojącego się dzieje z szyją czy głową, może to przekładać się na pracę przepony – czyli proces oddychania. Przepona natomiast wpływa na mięśnie dna miednicy – rozciągając je i pobudzając do aktywności. Oczywiście działa to też w drugą stronę – niewydolne dno miednicy prowokuje ból i uruchamianie mięśni dodatkowych – np. wciąganie i zaciskanie mięśni brzucha i pośladków.
To tylko jeden przykład połączeń różnych części naszego ciała. W odniesieniu do niego można inaczej spojrzeć na to, jak różne czynności wpływają na ciało i skąd mogą brać się codzienne drobne lub większe dolegliwości bólowe

Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku

Suplementacja na nowy rok - kilka ciekawych propozycji

Filary pielęgnacji skóry atopowej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana
Prezenterka zaznacza, że krótkie wiadomości tekstowe, kilkusekundowe filmiki, emotikony czy reakcje w mediach społecznościowych nie dość, że nie są w stanie zastąpić rozmowy twarzą w twarz, to jeszcze mogą być źródłem konfliktów i nieporozumień. Zdaniem Anny Dec wiele osób odbiera wiadomości przez pryzmat własnych kompleksów i emocji, co sprawia, że nawet neutralne komunikaty mogą być źle zrozumiane. Dlatego też ważne sprawy trzeba załatwiać nie przez ekran telefonu, ale podczas spotkania w realnym świecie, bo ono ma największą wartość.
Zdrowie
Realizacja Planu dla Chorób Rzadkich przyspiesza. Są już nowe warunki wyceny i poszerza się pakiet badań screeningowych

Plan dla Chorób Rzadkich jest kompleksowym rozwiązaniem, które ma zmienić podejście do diagnostyki i leczenia chorób sierocych w Polsce. Z realizacją planu wiążą się zarówno wyzwania systemowe, jak i ekonomiczne czy informatyczne. Większość zadań jest w trakcie realizacji, ale Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że kluczowe aspekty są załatwiane priorytetowo. To przede wszystkim tworzenie sieci ośrodków eksperckich, ułatwienie dostępu do diagnostyki, poprawa wycen oraz ułatwianie dostępu do terapii.
Media
Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie

Influencerka przyznaje, że miała propozycję udziału w programie „Królowa przetrwania”, ale ją odrzuciła. W reality show TVN7 nie brakuje bowiem skrajnych emocji, kontrowersji, intryg i kłótni, a uczestniczki są bezwzględne i często stosują zasadę: cel uświęca środki. Sylwia Bomba zaznacza, że ona sama zamiast angażować się w niepotrzebne konflikty, woli skupić się na jakichś kreatywnych projektach. Marzy o prowadzeniu „Dzień Dobry TVN” i roli w komedii.