Komunikaty PR

Płodność: kiedy do specjalisty?

2024-03-01  |  09:50
Biuro prasowe
Do pobrania docx ( 0.05 MB )

Warszawa, 1 marca 2024 r.

 

Płodność: kiedy do specjalisty?

 

Dziecko? Tak, chcemy – ale nam nie wychodzi. Co możemy zrobić, aby zwiększyć szanse na zostanie rodzicami? Jeśli starania o upragnioną ciążę nie przynoszą efektu, to warto zbadać stan płodności oraz sprawdzić kilka podstawowych czynników, które maja na nią wpływ. Organizowany przez klinki InviMed „Weekend dla płodności” – 8 i 9 marca w Poznaniu, Wrocławiu, Gdyni i Warszawie, to doskonała okazja do rozmów i konsultacji z ekspertami wspierającymi parę w ich drodze do rodzicielstwa.

  1. Kiedy do specjalistycznej kliniki?

 

Gdy po 12. miesiącach regularnego (2 – 3 razy w tygodniu) współżycia bez zabezpieczeń kobieta nie zachodzi w ciążę to znak, że trzeba poszukać przyczyny. Co ważne, wraz z wiekiem kobiety ten okres ulega skróceniu dlatego u kobiet powyżej 35 r.ż. reagować należy już po 6 miesiącach bezskutecznych prób.

 

Szacuje się, że w Polsce niepłodność dotyka ok. 1,5 miliona par, a jej rozpoznanie często wymaga wielokierunkowej i pogłębionej diagnostyki. W przypadku kobiet do najczęstszych przyczyn niepłodności należą:  endometrioza, zaburzenia owulacji, zaburzenia  hormonalne, zespół policystycznych jajników, niska rezerwa jajnikowa czy niedrożność jajowodów. U mężczyzn główną przyczyną niepłodności są nieprawidłowe parametry nasienia. Czynnik męski jest przyczyną niepłodności u ponad 40% par, a u kolejnych ok. 20% występuje jednocześnie z czynnikiem żeńskim. Oznacza to, że problemy z jakością nasienia dotyczą więcej niż 60% pacjentów – mówi dr n. med. Łukasz Sroka, specjalista ginekolog-położnik Dyrektor Medyczny InviMed.  

Diagnostykę warto zacząć jak najwcześniej. Dla wszystkich, którzy chcą sprawdzić stan płodności Kliniki InviMed przygotowały  „Weekend dla płodności”.

 

„Weekend dla płodności” jest dla tych, którzy:

  • starają się o dziecko bezskutecznie ponad 6 miesięcy;
  • zdiagnozowano u nich choroby obniżające płodność, np. endometrioza, PCOS;
  • rozważają procedury wspomaganego rozrodu i potrzebują porady eksperta czy konsultacji.

 

Chcecie dowiedzieć się jak zwiększyć swoją płodność, jakie badania wykonać oraz zbadać swój stan zdrowia w  zakresie płodności?

 

Kobieta:                                                   Mężczyzna:

  1. wiek                                                    1. wiek
  2. rezerwa jajnikowa                               2. jakość nasienia
  3. poziom hormonów                              3. poziom hormonów
  4. styl życia                                             4. styl życia
  5. ogólny stan zdrowia                            5. ogólny stan zdrowia

 

Już 8 i 9 marca można sprawdzić płodność!  Specjaliści czekają na kobiety i mężczyzn, którzy planują teraz lub w przyszłości zostać rodzicami. Warto umówić się na konsultacje z ginekologiem, andrologiem, dietetykiem, immunologiem, endokrynologiem, które podczas „Weekendu dla płodności” dostępne będą w promocyjnych cenach. Dodatkowo każda para, która zapisze się na pierwszą konsultację otrzyma skierowania na badania w wyjątkowych cenach.

Więcej informacji pod adresem: https://www.invimed.pl/weekend-dla-plodnosci-pierwsza-wizyta-za-50-zl

Aby umówić wizytę zadzwoń 500 900 888.

 

  1. Co najbardziej wpływa na nasze szanse?

Wiek jest jednym z głównych czynników wpływających na płodność. Wraz z upływem lat kobieta sukcesywnie traci komórki jajowe, a u mężczyzn spada poziom jakości nasienia. Dlatego parom bezskutecznie starającym się o dziecko zaleca się w pierwszej kolejności wykonanie badań: AMH (ocena tzw. rezerwy jajnikowej) u kobiet, a u mężczyzn spermiogram (badanie nasienia).

Dla 25-letniej kobiety szansa na zajście w ciążę wynosi około 25% podczas gdy w przypadku 40-letniej kobiety ta szansa maleje do ok. 5%.– wyjaśnia dr Łukasz Sroka. U mężczyzn natomiast zwraca się uwagę na badania jakości głównych parametrów nasienia, m.in. ilość, ruchliwość oraz budowa plemników. W określonych sytuacjach wykonujemy też bardziej specjalistyczne badania nasienia oceniające np. strukturę materiału genetycznego plemników lub tzw. stres oksydacyjny – dodaje ekspert.

 

Kolejny czynnik to ocena poziom hormonów mających wpływ na płodność, takich jak hormony regulujące cykl, prolaktyna, testosteron czy hormony tarczycy. Prawidłowy poziom hormonów reguluje całościowo gospodarkę hormonalną organizmu i tym samym u kobiet wspiera działanie jajników oraz utrzymuje prawidłowy cykl owulacyjny i menstruacyjny, natomiast u mężczyzn wpływa na utrzymanie odpowiedniego poziomu jakości plemników oraz ich liczby – wyjaśnia Dyrektor Medyczny InviMed.  

 

Do badań rezerwy jajnikowej, badania oraz poziomu hormonów, warto również dodać badania ogólne takie jak: morfologia, mocz, glukoza, cholesterol. Rozszerzona diagnostyka w zakresie badań podstawowych
pozwoli lekarzowi na dokładniejsze poznanie stanu zdrowia i wykluczenie ewentualnych chorób czy schorzeń utrudniających zajście w ciążę.

 

I ostatni – lecz równie ważny czynniki wspierający płodność to styl życia. Otyłość i nadwaga, nieodpowiednia dieta, stres, siedzący tryb życia, używkiwszystkie czynniki związane z niezdrowym stylem życia mają ogromny wpływ na płodność żeńską i męską. Przede wszystkim u kobiet prowadzą do zaburzeń procesu owulacji, rozregulowania cykli menstruacyjnych czy zaburzeń hormonalnych. U mężczyzn natomiast wpływają głównie na spadek jakości nasienia, tym samym zmniejszając szanse na skuteczne zapłodnienie – mówi dr Łukasz Sroka.  

 

Nie warto zwlekać z wizytą w klinice leczenia niepłodności. Konsultacje ze specjalistami pozwolą  przygotować „drabinkę” diagnostyczną. Zaczynamy od sprawdzenia podstawowych parametrów, i pamiętajmy, że nie zawsze potrzebne będą zaawansowane techniki wspomaganego rozrodu.

Warto wspomnieć, że leczenie niepłodności w Polsce reguluje ustawa i to ona określa, kogo możemy zakwalifikować do leczenia. Kwalifikacja do procedury zapłodnienia pozaustrojowego jest możliwa
w przypadku pary, u której wykorzystano wszystkie dostępne możliwości terapeutyczne i u której leczenie trwa rok, chyba że zaistnieją wskazania medyczne pozwalające skrócić ten okres, np. niedrożność jajowodów lub bardzo słabe parametry nasienia
-  podkreśla dr Łukasz Sroka.  

 

O ekspercie:

dr n. med. Łukasz Sroka – specjalista położnictwa i ginekologii, Dyrektor Medyczny InviMed. Absolwent kierunku lekarskiego na Akademii Medycznej w Poznaniu. W latach 1999-2013 asystent, a następnie starszy asystent w Klinice Ginekologii Operacyjnej Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu; uczestnik stażu naukowo-szkoleniowego w Ein-Kerem Fertility Treatment Clinic Hadassah Medical Center, Jerozolima, Izrael.

 

O klinikach leczenia niepłodności InviMed

InviMed to sieć klinik leczenia niepłodności, obecna na rynku od 22 lat. Pierwsza klinika została otwarta w 2001 r. w Warszawie. Dziś InviMed to 6 specjalistycznych placówek w: Warszawie (2 kliniki), Wrocławiu, Poznaniu, Gdyni i Katowicach. W 2012 roku InviMed znalazł się wśród brandów Medicover. Wykwalifikowany, doświadczony zespół lekarzy i embriologów z międzynarodowymi certyfikatami w zakresie niepłodności prowadzi wysokospecjalistyczną diagnostykę i skutecznie leczy niepłodność, pomagając pacjentom w drodze do rodzicielstwa. Pacjenci mogą korzystać z zaawansowanych metod wspomaganego rozrodu, w tym zapłodnienia pozaustrojowego metodą in vitro (również z wykorzystaniem komórek rozrodczych dawców) oraz inseminacji. InviMed oferuje także najnowsze i nieinwazyjne badania genetyczne zarodków oraz badania prenatalne. Kliniki umożliwiają zabezpieczenie płodności, np. w przypadku chorób nowotworowych kobiet i mężczyzn lub endometriozy. Dzięki klinikom InviMed  na świat przyszło już ponad 14 tys. dzieci.  InviMed jest partnerem wielu samorządowych programów dofinansowania in vitro.

Więcej informacji o leczeniu niepłodności oraz klinikach InviMed na www.invimed.pl

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Czy Twoje codzienne zmęczenie może być objawem głębszego problemu zdrowotnego? Biuro prasowe
2024-11-04 | 14:35

Czy Twoje codzienne zmęczenie może być objawem głębszego problemu zdrowotnego?

W dzisiejszym dynamicznym świecie coraz więcej osób zgłasza dolegliwości związane z przewlekłym zmęczeniem, problemami ze snem, oraz brakiem energii, co wpływa nie tylko na ich
Zdrowie Wrodzona łamliwość kości, obrzęk stawów i wypadanie zębów. Obchodzimy Światowy
2024-10-30 | 14:10

Wrodzona łamliwość kości, obrzęk stawów i wypadanie zębów. Obchodzimy Światowy

Hipofosfatazja (HPP) to rzadkie schorzenie metaboliczne o podłożu genetycznym, które sprawia, że kości oraz zęby stają się słabe, kruche i podatne na złamania. U dzieci HPP objawia
Zdrowie Inspirujące spotkanie z Ewą Ewart i Magdą Atkins
2024-10-29 | 14:00

Inspirujące spotkanie z Ewą Ewart i Magdą Atkins

Centrum Designu DOMOTEKA świętowało swoje 18. urodziny w wyjątkowej atmosferze, łącząc miłośników dobrego wzornictwa, sztuki i filmu. W ramach jubileuszowego wydarzenia,

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Uroda

Konsument

Sztuczna inteligencja wzbudza w Polakach głównie ciekawość i obawy. Ponad połowa widzi w niej zagrożenie

Prawie połowa Polaków twierdzi, że myśląc o sztucznej inteligencji, odczuwa zaciekawienie, ale aż 39 proc. przyznaje, że są to głównie obawy. Dotyczą one niewłaściwego wykorzystania SI, utraty kontroli nad nią i marginalizacji roli człowieka na rynku pracy. Na razie jednak tylko 11 proc. badanych używa narzędzi opartych na sztucznej inteligencji w swojej pracy. Chociaż rozwiązania te zyskują zwolenników, to wciąż duża grupa pracowników nie wie, w jaki sposób mogłyby one wspomóc ich w obowiązkach zawodowych – wskazuje badanie „Polacy o AI. Codzienność, nadzieje, obawy”.

Ochrona środowiska

Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat

Wartość rynku roślinnego w Polsce przekroczyła już wartość 1 mld zł. Roślinne zamienniki nabiału stanowią ponad połowę tej kategorii, a silną pozycję w sprzedaży mają alternatywy dla mleka – wynika z raportu Polskiego Związku Producentów Żywności Roślinnej. Polski rynek z rocznymi wydatkami rzędu 4,23 euro na osobę wciąż jednak odbiega od kwot wydawanych na żywność roślinną na Zachodzie. Branża liczy na wsparcie państwa w wykorzystaniu potencjału konsumentów.