Komunikaty PR

Prezbiopia – czy to już?

2020-10-22  |  01:00
Biuro prasowe

Wyciągasz rękę na całą długość, a tekst wciąż jest niewyraźny? Czujesz, że łatwo męczy ci się wzrok? Powinieneś więc udać się do optometrysty lub okulisty. Zapewne otrzymasz diagnozę – prezbiopia (starczowzroczność), która brzmi jak wyrok. Zaczynasz zastanawiać się, jak bardzo ta wada wpłynie na twój styl życia, czy będziesz musiał ograniczyć swoje aktywności… Czy należy bać się tej wady? Jakie rozwiązania oferuje obecnie optometria i okulistyka? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie poniżej. 

Prezbiopia jest wadą postępującą, która prędzej czy później dotknie każdego, niezależnie od tego, czy wcześniej zmagał się krótkowzrocznością, nadwzrocznością czy nigdy nie skarżył się na zaburzenia widzenia. Przyjęło się, że granicą, od której występuje starczowzroczność, jest czterdziesty rok życia. 

– Prezbiopia może nam się zdarzyć przed czterdziestką – nie dzieje się to często, ale spotkałam takie przypadki. Szczególnie w obecnej sytuacji, pracy zdalnej. Osoby w okolicy 40 roku życia mogą już za 2, 3 lata odczuć problemy z widzeniem bliży. Jest to związane z fizjologią układu wzrokowego. Czterdzieści lat to jest granica statystyczna. Niektórzy odczuwają pierwsze zmiany w wieku 42 lat, a nawet 38 lat, inni w wieku 62 lat. To wszystko zależy od tego, jaki mamy rodzaj pracy, czy dużo czasu spędzamy przed ekranem komputera, czy mamy pracę biurową czy większość dnia spędzamy na zewnątrz – podsumowała Iga Koprowska, optometrystka.

Za krótka ręka
Jeśli zaczynamy odczuwać dyskomfort podczas wykonywania codziennych czynności związanych z bliżą, takich jak czytanie, praca przy komputerze, malowanie się czy golenie, to najwyższy czas, aby umówić się na wizytę do optometrysty lub okulisty. Niestety, nie ma co liczyć na to, że samo przejdzie, nawet jeżeli zmienimy nasze dotychczasowe nawyki. Nie przejdzie, a będzie gorzej. Wzrok ulega pogorszeniu na skutek osłabiającej się zdolności akomodacji oraz zesztywnienia naturalnej soczewki oka i jest to proces nieodwracalny. 

Na co jeszcze warto zwrócić uwagę? Jak nasze oczy sygnalizują nam, że zaczęło się dziać coś złego? Pierwszy objaw to oczywiście kłopoty z czytaniem tekstów pisanych drobnym drukiem, które musimy od siebie oddalać – to właśnie wtedy możemy zaobserwować tzw. „problem za krótkiej ręki". Jeśli po dniu pracy odczuwamy zmęczenie wzroku, ból głowy, problemy ze skupieniem, łzawienie, to też powinniśmy zbadać, czy nie są to pierwsze sygnały prezbiopii i udać się do specjalisty. Musimy również pamiętać, że na kondycję naszych oczu ma wpływ dieta, tryb życia, stosowanie różnych leków czy choroby, takie jak na przykład cukrzyca. 

Nie wiemy, że mamy problem
Prezbiopia to problem powszechny, ale świadomość jego występowania jest nadal bardzo niska. Dotyczy całego starzejącego się społeczeństwa – dosięgnie każdego, po przekroczeniu pewnego wieku. Pomimo występowania objawów niewiele osób decyduje się na wizytę u specjalisty. Jest to duży błąd, ponieważ brak odpowiednich okularów korekcyjnych może skutecznie utrudniać nam życie. Z czego to wynika? Z nieświadomości problemu, przekonania, że tak po prostu ma być, z obaw przed wizytą u okulisty. Nie wiemy, jak wygląda badanie, czy nie jest czasochłonne, czy nie narazi nas na jakiś dyskomfort. Zniechęcają nas odległe terminy wizyt. 

W naszym społeczeństwie powszechna jest też niewiedza na temat zawodu optometrysty, a przecież gabinety tych specjalistów można spotkać w wielu salonach optycznych. Optometrysta wykona pomiary parametrów naszego układu wzrokowego i – jeśli będzie taka konieczność – dobierze nam odpowiednie okulary, poprowadzi trening wzrokowy, ewentualnie skieruje nas do okulisty.

Korygować, ale jak?
Najlepszym, nieinwazyjnym sposobem korekcji prezbiopii jest dobranie odpowiednich okularów progresywnych. Im bardziej zindywidualizowane są takie okulary, tym większy będziemy mieć komfort użytkowania. Żeby optometrysta mógł dobrać nam jak najlepsze szkła, musimy dokładnie opowiedzieć mu o naszych codziennych nawykach i zwyczajach. Choć może to nam wydać się dziwne, to dla optometrysty informacja o tym, czy lubimy szydełkować, czy też wolimy spędzać aktywnie czas na świeżym powietrzu, ma bardzo duże znaczenie. Dzięki takim szczegółom może ustalić jakiej wielkości powinien być obszar do bliży, odległości pośrednich i do dali. Taką indywidualną konfigurację szkieł umożliwiają soczewki o najwyższym zaawansowaniu technologicznym, na przykład Varilux. Są to okulary progresywne, szyte na miarę, spełniające wszystkie potrzeby klienta. Dzięki nim nasze oczy nie będą odczuwać zmęczenia, niezależnie od stylu życia i wykonywanej pracy. A co najważniejsze, zachowana zostanie ostrość wzroku na wszystkie odległości, przez cały dzień. 

 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Zdrowie Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy Biuro prasowe
2025-03-26 | 19:00

Walka z ALS – nadzieja w obliczu diagnozy

Strach, bóle i skurcze mięśni nie dawały Monice spać. Zaczęła długą wędrówkę po lekarzach w poszukiwaniu diagnozy. – Nie zliczę, ile było tych wizyt,
Zdrowie Rada Przedsiębiorców apeluje o uchwalenie przepisów zmieniających zasady wypłat zasiłku chorobowego
2025-03-12 | 06:00

Rada Przedsiębiorców apeluje o uchwalenie przepisów zmieniających zasady wypłat zasiłku chorobowego

Z apelem o jak najszybsze uchwalenie przepisów, zgodnie z którymi Zakład Ubezpieczeń Społecznych przejąłby wypłatę zasiłku chorobowego już od pierwszego dnia
Zdrowie Rak jelita grubego to nie wyrok. Kluczowe jest wczesne wykrycie
2025-03-11 | 06:00

Rak jelita grubego to nie wyrok. Kluczowe jest wczesne wykrycie

Z badania opinii przeprowadzonego przez SW Research dla marki Domowe Laboratorium wynika, że wielu Polaków postrzega raka jelita grubego jako chorobę nieuleczalną

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić

Siódmego maja sejmowa Komisja Zdrowia zajmie się nowelizacją ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, która w części reguluje rynek woreczków nikotynowych. Eksperci z Forum Prawo dla Rozwoju podkreślają pilną potrzebę objęcia tego rynku przepisami prawnymi. Podkreślają, że brak odpowiednich regulacji prawnych dotyczących tych produktów, obecnych na polskim rynku od pięciu lat, to realne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Niezbędne są kompleksowe przepisy, które uregulują kwestię saszetek i ograniczą do nich dostęp młodzieży.

Prawo

Kobiety wciąż są w mniejszości we władzach spółek. Tylko część firm działa na rzecz równości płci

Luka w zatrudnieniu kobiet i mężczyzn spadła w UE do najniższego poziomu w ostatniej dekadzie. Jednocześnie jednak panie częściej niż na kierowniczych pracują na niższych i gorzej płatnych stanowiskach. W Polsce, jak wynika z danych 30% Club Poland, udział kobiet w zarządach i radach nadzorczych 140 największych spółek notowanych na GPW wynosi 18,4 proc. Wskazuje to na potrzebę wdrożenia skutecznych działań na rzecz zwiększenia udziału kobiet w najwyższych strukturach zarządzania, również na szczeblu unijnym.

Konsument

Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści

Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.