Przez trudy do gwiazd, czyli jak powstał ENTitis
Wielu rodziców zna już ENTitits, specjalistyczny produkt wspierający odporność dzieci i dorosłych(1), który pomaga nam w trudnym okresie nawracających infekcji. Jednak nie wszyscy wiedzą, że za sukcesem tego wyjątkowego suplementu diety stoi osobista historia pewnego zdeterminowanego naukowca, który po doświadczeniach z własnego dzieciństwa postawił przed sobą jeden cel: przywrócić beztroskie lata innym dzieciom.
Utracone dzieciństwo
Nos przyklejony do szyby, nasłuchiwanie odgłosów dziecięcej radości dobiegających z podwórka, nadzieja na rychłe dołączenie do zabaw rówieśników i… bezsilny smutek, kiedy rodzice znów tłumaczą, że trzeba jeszcze zostać w domu. Tak wyglądała codzienność małego Johna Tagga, przyszłego sławnego mikrobiologa, który w dzieciństwie cierpiał z powodu zakażenia bakterią Streptococcus pyogenes, odpowiedzialną za nawracające problemy z uchem, nosem i gardłem, i przez ponad 10 lat musiał przyjmować antybiotyki. Ale John Tagg nie marnował czasu, siedząc w domu. Przez wszystkie te lata, które spędzał często w samotności, kiełkowała w nim pewna myśl, która z czasem przerodziła się w naukowe powołanie.
Życiowa pasja
Młody John Tagg wie już, że jego życiowym celem jest sprawienie, aby żadne dziecko nie musiało spędzać najlepszych lat w zamknięciu, zamiast korzystać z beztroskiego dzieciństwa. Chce znaleźć alternatywne rozwiązanie dla osób zmagających się z nawracającymi problemami laryngologicznymi. To ambitne wyzwanie, fakt, ale John jest młody, pełen pasji i ma spory bagaż doświadczeń, który wciąż pcha go do przodu. Przez wiele lat analizuje próbki śliny, szukając różnic w biofilmie bakteryjnym jamy ustnej i nosowo-gardłowej u dzieci. Czas biegnie, ale John nie ustaje w swoich dążeniach. W końcu celem jest uratowanie dzieciństwa wielu maluchów! W ciągu 30 lat zbiera i kataloguje informacje o ponad 2000 bakterii. Aż pewnego razu…
Na końcu języka
…John Tagg, teraz już wykładowca na Wydziale Mikrobiologii Uniwersytetu Otago w Nowej Zelandii, trafia do szkoły Kaikorai School w Nowej Zelandii, gdzie jak zwykle prowadzi badania bakterii w biofilmie dzieci. Tym razem zauważa jednak, że w grupie badanych znajduje się chłopiec charakteryzujący się wyjątkową odpornością organizmu. Okazuje się, że jego biofilm bakteryjny różni się od biofilmu bakteryjnego pozostałych uczniów.
Z jamy ustnej chłopca profesor John Tagg wyizolowuje specyficzny szczep Streptococcus salivarius i nadaje mu nazwę K12: K – od nazwy szkoły, a 12 – od numeru, jaki nadano chłopcu w badaniu. Szczep Streptococcus salivarius K12 w naturalny sposób występuje jedynie u 2% populacji na świecie… na końcu języka!(2) Teraz wystarczyło – bagatela! – stworzyć formułę produktu, w której szczep zachowałby swoje wyjątkowe właściwości. I znów musiało minąć wiele lat, zanim powstała formuła Bactoblis®(3), która umożliwia kolonizację szczepu Streptococcus salivarius K12 w jamie nosowo-gardłowej.
W ten sposób powstał ENTitis (ENT od ang. ear, nose, throat – ucho, nos, gardło), suplement diety, z którego korzysta już ponad milion osób w Polsce. Trzeba było wielu lat pasji i spotkania dwóch wyjątkowych chłopców, aby dzieciństwo naszych maluchów stało się beztroskie!
Więcej informacji na stronie: www.entitis.pl
Przypisy
1. ENTitis zawiera szczep Streptococcus salivarius K12 w formule Bactoblis® oraz witaminę D, która przyczynia się do prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego.
2. Burton, J.P. i wsp. Probiotics and Antimicrobial Proteins 2010, 2(3):135-144.
3. Bactoblis® jest zarejestrowanym znakiem towarowym Omeopiacenza SRL i licencjonowanym wyłącznie przez Bluestone Pharma GmbH. Bactoblis® to produkt w postaci wolno rozpuszczającej się tabletki doustnej zawierającej nie mniej niż 1 miliard jednostek tworzących kolonię szczepu Streptococcus salivarius K12.
![Zboża i owoce – idealny duet na lato! Biuro prasowe](/files/_uploaded/glownekonf_43743605,w_169,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Zboża i owoce – idealny duet na lato!
![Testy na HIV na Festiwalu Open’er 2024](/files/_uploaded/glownekonf_61613442,w_225,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Testy na HIV na Festiwalu Open’er 2024
![Nowe perspektywy w leczeniu schorzeń układu nerwowego](/files/_uploaded/glownekonf_1886449059,w_253,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Nowe perspektywy w leczeniu schorzeń układu nerwowego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Psychologia
![](/files/1922771799/wojciechowska-pokolenie-z-foto-ramka,w_274,_small.jpg)
Martyna Wojciechowska: Pokolenie Z jest bardzo samotne i nie radzi sobie z codziennymi problemami. Jako mama nauczyłam się bardziej słuchać i więcej pytać, niż mówić
Dziennikarka podkreśla, że martwi się o pokolenie Z, bo z jej obserwacji i rozmów z młodymi ludźmi wynika, że czują się oni bardzo samotni i wręcz przerastają ich codzienne problemy. Sami nie potrafią sobie z nimi poradzić, a niestety często też nie mogą liczyć na wysłuchanie, wsparcie i pomoc ze strony dorosłych. Martyna Wojciechowska nie ukrywa, że ona również popełniła wiele błędów wychowawczych, bo wydawało jej się, że sama najlepiej wie, czego potrzebuje jej córka, bez pytania dziewczynki o zdanie. W porę jednak dostrzegła swój błąd i teraz już wie, że dzieci najbardziej oczekują od rodziców poświęcenia im uwagi i czasu, a także zrozumienia ich emocji.
Edukacja
Co 6,5 minuty ktoś w Polsce doznaje udaru mózgu. Edukacja dzieci może zapobiec katastrofalnym skutkom i uratować życie dorosłym
![](/files/1922771799/fastheroes-112-dzieci-foto-1,w_133,r_png,_small.png)
Udar mózgu to druga najczęstsza przyczyna śmierci i trzecia najczęstsza przyczyna niepełnosprawności. Niewystarczająca wiedza i brak umiejętności rozpoznawania objawów udaru mózgu sprawiają, że większość pacjentów zgłasza się do szpitali zbyt późno. W odpowiedzi na ten problem powstał program FAST Heroes skierowany do przedszkolaków i uczniów klas 1–3. – Chcemy wykorzystać entuzjazm dzieci, aby to one stały się nauczycielami dla swoich dziadków – mówi Jan van der Merwe, międzynarodowy koordynator programu FAST Heroes, lider Inicjatywy Angels.
Teatr
Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności
![](/files/1922771799/banasiuk-wypior-foto,w_133,r_png,_small.png)
Aktor gra jedną z głównych ról w spektaklu „Wypiór” w Teatrze IMKA. Zaznacza, że wielkim atutem spektaklu jest tekst napisany klasycznym trzynastozgłoskowcem z zachowaną średniówką po siódmej sylabie, ale traktujący o bieżących problemach młodych ludzi i w niebanalny sposób komentujący otaczającą rzeczywistość. Mateusz Banasiuk zapewnia, że on sam bardzo lubi grać w sztukach napisanych wierszem i żałuje, że twórcy teatralni odchodzą już od tej formy. Przyznaje też, że w tym przypadku nie ma mowy o improwizacji. Trzeba się wykazać niezwykłą dokładnością, by nie zgubić żadnego słowa, bo wtedy zostanie zaburzony cały rytm.