Schudnij 5 cm w pasie i wylecz kręgosłup w 5 minut! Prawda czy fałsz?
Mam dla Ciebie dzisiaj wspaniałe ćwiczenie, które zostało wymyślone 10 lat temu przez pewnego japońskiego lekarza. Tak niesamowite ćwiczenie, że zdobywa świat w niesamowitym tempie. Zaraz jak tylko się ukazało, ponad 6 mln kopii książki tego lekarza, zostało sprzedanych tylko w Azji. Informacji na temat tego ćwiczenia jest mnóstwo na Internecie, natomiast ja chciałem dzisiaj zwrócić uwagę na te informacje, które lekko wprowadzają w błąd. Bo jest mnóstwo informacji - pozbądź się 5 cm ze swojego obwodu w 5 min. Ok, działa to w ten sposób, ponieważ nawet ja, osoba szczupła, położę się na tym wałku, który Ci zaraz pokażę i dosłownie po 5 minutach leżenia, mierząc swoją talię ponownie, okazuje się, że 3-4 cm spadło. Natomiast nie jest to jeszcze trwały efekt. Chodzi o to, że ćwiczenie według tego lekarza japońskiego, należy wykonywać przez 5 minut 2 razy dziennie przez 30 dni.
Dopiero po 30 dniach będą trwałe efekty:
-
zmniejszenie obwodu w pasie,
-
ustępuje ból kręgosłupa,
-
rozluźnienie i wyciągnięcie kręgosłupa,
-
poprawa postawy ciała.
Na początek kilka bardzo ważnych informacji technicznych:
-
Ćwiczenie to wykonujemy na twardej powierzchni, np. na podłodze na macie do jogi.
-
Do wykonania ćwiczenia, potrzebny jest ręcznik. Najlepiej duży ręcznik kąpielowy, który należy zwinąć w ciasny rulon. Możesz zawiązać go sznurkiem lub założyć gumki na końcach, żeby się nie rozwinął, kiedy położysz go pod swoje plecy. My przekonaliśmy się już do tego ćwiczenia, więc Agnieszka uszyła wałek, przeznaczony specjalnie do tego ćwiczenia. Jak już się do niego przekonasz, to mam nadzieję, że również coś takiego zechcesz wymyślić.
Następnie postępuj według instrukcji:
-
Usiądź na twardej powierzchni.
-
Połóż wałek pod plecy, na wysokości pępka. To bardzo ważne!
-
Połóż ramiona za głowę.
-
Następnie połącz ze sobą dłonie, tak aby stykały się małymi palcami, a kciuki skierowane były na zewnątrz. Dłonie powinny być skierowane do podłogi.
-
Wyprostuj nogi i połącz ze sobą dwa duże palce. Kostki rozstaw w odległości mniej więcej 20-25 cm od siebie. Na początku jest to dość trudne, ponieważ nie jest to taka zwykła pozycja, którą zazwyczaj przyjmujemy. Odwrócenie chociażby dłoni w dół i dotykanie nimi do ziemi może być trudne. Natomiast nauczysz się tego z czasem.
-
W ten sposób leżysz przez 5 minut.
Teraz bardzo ważne informacje!
Na koniec ćwiczenia po 5 minutach, wyciągnij wałek i przechylaj jeszcze swoje ciało na boki. W ten sposób rozluźnisz wszystkie części ciała, które były naciągnięte. Zawsze wstawaj w ten sposób, że przekręcasz się na bok i całkiem na kolana, podpierając się łokciami i podnosząc pupę do góry. Musimy bardzo uważać, ponieważ to ćwiczenie dość mocno naciąga nam wszystkie mięśnie i kości. Szczególnie powinny uważać osoby, które mają jakiekolwiek problemy związane z kręgosłupem. Przed wykonaniem ćwiczenia, koniecznie skonsultujcie się najpierw z lekarzem. Jednorazowe ćwiczenie może dać optyczny efekt w postaci zmniejszenia obwodu w pasie o ok. 5 cm. Warto wziąć centymetr, zmierzyć siebie przed tym ćwiczeniem i zmierzyć po i zobaczysz jakie cuda działa. Jednak aby efekty były trwałe, warto wykonywać ćwiczenie regularnie. Ćwiczenie jest rewelacyjne.
Gorąco Cię zachęcam do wypróbowania!
Mariusz Budrowski to współautor projektu „Odmładzanie na Surowo” – bloga obserwowanego przez ponad 265 tys. osób na Facebooku, mającego 199 tys. subskrypcji na YT oraz 24 tys. na Instagramie. Jest autorem bestsellera: „Surowe Zdrowie”, książki kulinarnej: „Na Surowo Przepisy” oraz książki dla dzieci „Wierszykowo na Surowo”. Poza tym Mariusz Budrowski to pomysłodawca programów na odchudzanie oraz festiwalu Witariada, konferencji Surowe Życie i WitaLive.
Podaruj zdrowy sen swoim bliskim – wybierz materac na prezent
Na zdrowe gardło – NOWOŚĆ w linii herbatek Zioła Mnicha
Komfort w prezencie – jak dobrać idealną poduszkę?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.