Segregacja odpadów po polsku
Inntu
ul. Traugutta 115C
80-226 Gdańsk
alina.geniusz|inntu.pl| |alina.geniusz|inntu.pl
531 150 022
www.inntu.pl
W 2023 roku Polacy wyprodukowali średnio 356,7 kg odpadów komunalnych. Ponad 86% tego rodzaju odpadów pochodziło z gospodarstw domowych, a udział odpadów komunalnych skierowanych do odzysku wyniósł 47,5%. Te liczby pokazują jak ważne jest poprawne segregowanie odpadów u źródła – czyli w naszych domach.
Mimo że segregowanie odpadów stało się jednym z kluczowych elementów codziennego życia, nie wszyscy robią to w sposób poprawny. W badaniu społecznym przeprowadzonym wiosną 2024 roku okazało się, że prawie wszyscy respondenci segregują odpady częściowo (97%). Ale tylko 40% osób segreguje odpady na 5 frakcji. Segregacja odpadów jest nie tylko odpowiedzialnym działaniem i wyrazem dbania o planetę (72% Polaków uważa, że obecny stan środowiska naturalnego jest istotnym problemem dzisiejszych czasów), ale także obowiązkiem prawnym, który ma na celu zwiększenie odzysku surowców wtórnych i zmniejszenie ilości odpadów składowanych.
Do pięciu odlicz!
W Polsce od 2017 roku obowiązuje Jednolity System Segregacji Odpadów (JSSO), a czas na jego wprowadzenie przez lokalne samorządy minął w czerwcu 2022 roku. System ten wprowadził obowiązkowy podział odpadów na pięć frakcji, którym odpowiadają osobne pojemniki w różnych kolorach:
- papier – kolor niebieski,
- tworzywa sztuczne i metale – kolor żółty,
- szkło – kolor zielony,
- odpady biodegradowalne, bioodpady, odpady bio – kolor brązowy,
- odpady zmieszane – kolor czarny.
Taki system segregacji pozwala uzyskać pełnowartościowe surowce do dalszego przetwarzania. JSSO nie uwzględnia odpadów niebezpiecznych oraz elektroodpadów, które również mogą powstać podczas naszego codziennego życia. Nie można ich wyrzucać do przydomowych śmietników, należy je oddać w specjalnie wyznaczonych punktach, na przykład w sklepach czy punktach selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Jak segregujemy?
Segregujemy odpady dobrze, ale nadal jest sporo do poprawy, o tym mówi Eko Dolina, spółka zajmująca się bezpiecznym zagospodarowywaniem odpadów mieszkańców Gdyni i okolic.
Zanieczyszczenia, czyli odpady, które nie powinny być w danym pojemniku, są dużym problemem segregacji. Dotyczy to zarówno odpadów zmieszanych (czarny worek), jak i selektywnie segregowanych.
W żółtym worku wtrącenia wynoszą około 30%. Są to na przykład ubrania, walizki, zabawki, opony, odpady bio, szkło. Do makulatury trafiają worki foliowe, kartony po mleku, opakowania po cemencie, resztki jedzenia, ręczniki papierowe, paragony. Podobnie jest z odpadami bio-kuchennymi i zielonymi, gdzie trafiają zanieczyszczenia, utrudniające wytworzenie z nich kompostu, np. pobite słoiki, opakowania po żywności, paragony.
Sens segregacji
Segregacja odpadów ma ogromne znaczenie dla ochrony środowiska. Odpady, które są prawidłowo posortowane, mogą być poddane recyklingowi. To zmniejsza ilość śmieci trafiających na składowisko.
Przykładowo, recykling jednej tony papieru zużywa prawie trzy razy mniej wody oraz dwukrotnie mniej energii elektrycznej niż produkcja nowego papieru i pozwala zaoszczędzić 17 drzew. Każda wykorzystana ponownie szklana butelka pozwala zaoszczędzić taką ilość energii, jak jest potrzebna do oświetlania pokoju 100-watową żarówką przez 4 godziny. Przetworzenie tony aluminium to oszczędność 700 kilogramów ropy naftowej.
Powyższe przykłady pokazują również, że prawidłowa segregacja odpadów przyczynia się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, będących jedną z przyczyn zmian klimatycznych.
Fakty i mity
Wokół segregacji odpadów narodziło się sporo mitów. Chyba najbardziej popularnym z nich jest ten, mówiący o tym, że wszystkie odpady trafiają do jednej śmieciarki, co dla niektórych jest potwierdzeniem, że nie ma sensu segregować odpadów. Śmieciarki mają podział na komory i dzięki temu są w stanie odebrać dwie lub trzy różne frakcje.
Kolejnym mitem, z którym można się spotkać, jest stwierdzenie, że odpady należy myć przed ich wyrzuceniem. To starta wody i czasu. Opakowania muszą być opróżnione, a ich myciem zajmą się odpowiednie instalacje (najczęściej już u recyklerów).
Nieprawdą jest również to, że wszystko, czego nie da się posegregować, należy wrzucić do czarnego pojemnika na odpady zmieszane. Odpady niebezpiecznie (elektroodpady, baterie, leki, tonery, farby, oleje, itp.) powinny trafić do specjalnych pojemników lub do lokalnego PSZOKu.
Jeden cel
Mimo że nie wszyscy z nas poprawnie segregują odpady, widać światełko w tunelu. Mamy też wspólny cel. Dbałość o czystość planety motywuje 66% Polaków do lepszej segregacji, a 80% osób chce, aby przyszłe pokolenia mogły korzystać z zasobów Ziemi i ponownie wykorzystywać surowce.
Źródła:
- Badanie przeprowadzone przez agencję badawczą Zymetria na zlecenie RLG w okresie luty-marzec 2024
- Ochrona środowiska w 2023, Informacje sygnalne, Główny Urząd Statystyczny, czerwiec 2024
- Raport EKObarometr, 6 edycja, czerwiec 2024, SW Research
O spółce Eko Dolina
Spółka Eko Dolina jest zakładem komunalnym zajmującym się gospodarką odpadami, w tym ich bezpieczną utylizacją.
Eko Dolina rozpoczęła działalność w 2003 roku. Zakład przyjmuje i przetwarza odpady od blisko pół miliona mieszkańców z Gminy Miasta Gdyni, Gminy Wejherowo, Gminy Miasta Sopot, Gmina Miejskiej Rumia, Gminy Miasta Reda, Gmina Miasta Wejherowo, Gmin Luzino, Szemud, Kosakowo.
Na terenie zakładu wytwarzany jest w procesie kompostowania biomasy certyfikowany nawóz organiczny o szerokim zastosowaniu, dostępny do zakupu przez mieszkańców.
Jednym z obszarów działalności zakładu jest również aktywność proekologiczna obejmująca inicjatywy edukacyjne dla mieszkańców, skupiające się na potrzebie i właściwym sposobie segregacji odpadów.

Organizacje kobiece apelują do Ministerstwa Zdrowia o działania na rzecz dostępu do antykoncepcji awaryjnej

Zrób sercu przysługę tego lata

Geny mają znaczenie – szybka diagnostyka może zmienić życie z ALS
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.