Ślepa Uliczka Polskiej Psychiatrii
Co miesiąc 70 dzieci w Polsce próbuje odebrać sobie życie. W 2020 roku 107 nieletnich zrobiło to skutecznie. [1] W zeszłym tygodniu media obiegła tragiczna informacja o podwójnym samobójstwie dwóch trzynastolatek. Stan psychiczny polskich dzieci po pandemii jest bardzo zły, a tymczasem w Polsce pracuje jedynie 482 psychiatrów dziecięcych[2], a koszt 45 minutowej prywatnej konsultacji psychiatrycznej dla młodego człowieka może sięgać nawet 400 zł. 10 września, w Dzień Zapobiegania Samobójstwom, Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce ponownie zaapeluje o poprawę dostępu do opieki psychologicznej i psychiatrycznej dzieci w całej Polsce.
Petycja SOS i odpowiedź Ministerstwa Zdrowia
Zaburzenia psychiczne dzieci i młodzieży diagnozowane są na coraz wcześniejszym etapie rozwoju, a ich skala nieustannie wzrasta., a wymagających specjalistycznego wsparcia jeszcze przed pandemią było ok. 630 tys. dzieci[3]. Dlatego w kwietniu 2021 r. SOS Wioski Dziecięce skierowały petycję do premiera Mateusza Morawieckiego, którą podpisało ponad 8 tys. osób. W petycji Stowarzyszenie apelowało o podjęcie zdecydowanych i systemowych działań, które zwiększyłyby dostęp do wielospecjalistycznej pomocy w zakresie zdrowia psychicznego dla dzieci i nastolatków, szczególnie z terenów wiejskich. - Do najbliższego szpitala, w którym możemy umieścić dziecko potrzebujące opieki, mamy około 200 kilometrów. O oddziałach dziennych możemy zapomnieć, a czasem tylko taka terapia jest zalecana. – mówi Tomasz Wójciszyn, tata SOS. – Leczenie prywatne to koszt ok 250-300 zł za wizytę. Przy trójce potrzebujących dzieci proszę sobie wyobrazić jak ogromne są to koszty. – komentuje - Każde zaświadczenie, opinia, zalecenie wydane na oddzielnej kartce to dodatkowa opłata, a takich dokumentów trzeba czasem kilka… – dodaje Katarzyna Sobczuk Wójciszyn, mama SOS.
Sprawę komentują również inni rodzice SOS, którzy na co dzień zajmują się dziećmi po traumatycznych przejściach, - Kłopot z planowymi przyjęciami dzieci na oddziały psychiatryczne jest przerażający. Przyjmowane są wyłącznie dzieci z interwencji w stanie zagrożenia życia, czyli te po próbach samobójczych, które potrzebują pomocy natychmiast. W sytuacji, gdy dziecko chce odebrać sobie życie i wyskakuje z okna, ale któremu na szczęście nic się nie stało i tak nie jest przyjmowane… To ślepa ulica. Przecież za chwilę te dzieci, które teraz nie zostaną przyjęte będą dziećmi z interwencji. Ostatnio rozmawiałam z psychiatrą, pod którego opieką są nasze dzieci. Powiedziała, że bardzo chętnie nas przyjmie, ale nie ma gdzie, bo tam, gdzie przyjmowała jest teraz oddział covidowy”. – komentuje Elżbieta Gładki, mama SOS.
Obecnie na prywatną konsultacje czeka się po kilka miesięcy. - U nas w dużym mieście na wizytę u psychiatry czeka się od 4 do 5 miesięcy. Wolnych terminów nie ma już do końca tego roku. Dla porównania, w 2020 roku na wizytę czekało się ok. 1,5 miesiąca. Obecnie - trzy razy dłużej, a za konsultację płaci się 300 zł, a za terminy weekendowe nawet 400 zł. Zazwyczaj pierwsze dwie wizyty trwają ok. 1h, a każda kolejna ok. 20 minut. Cena za konsultację pozostaje taka sama. – komentuje Joanna Żukowska, psycholog w Domu Młodzieży SOS w Lublinie.
Według najnowszych danych GUS, poniżej minimum egzystencji żyje ponad 5 proc., czyli ok. 1,9 mln Polaków, a skrajne ubóstwo dzieci w 2020 r. wzrosło z 4,5% do 5,9%, czyli do ponad 400 tys. dzieci[4] .
W odpowiedzi Ministerstwa Zdrowia na petycję Stowarzyszenia możemy przeczytać, że „trudna sytuacja w ochronie zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży jest znana Ministerstwu Zdrowia a poprawa tej sytuacji traktowana jest priorytetowo. W związku z potrzebą pilnych zmian w psychiatrii dziecięcej, Ministerstwo Zdrowia przygotowało i wdraża kompleksową reformę systemu ochrony zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży w oparciu o nowy model udzielania świadczeń.” Pełny tekst listu pod linkiem.
Jak podkreśla Agnieszka Brejwo, terapeutka z Centrum Specjalistycznego SOS w Kraśniku Rozpoczął się pilotaż Środowiskowych Centrów Zdrowia, ale niestety jest to kropla w morzu potrzeb. - Psychiatria w Polsce funkcjonuje bardzo źle i taka sytuacja jest od dawna.
W wielu lokalizacjach funkcjonuje wszystko "po staremu". Lekarz bywa w poradni dwa razy w miesiącu, są długie kolejki oczekujących dzieci i ich rodziców. W niektórych lokalizacjach psychiatry dziecięcego przyjmującego na NFZ w ogóle nie ma (tak, jak u nas w Kraśniku). Konsultacje prywatne są drogie, a z racji wielu potrzebujących, czas oczekiwania jest długi.
Obniżone samopoczucie, okaleczenie się i próby samobójcze
Sytuacja jest dramatyczna - każdego miesiąca średnio 70 dzieci w Polsce próbuje odebrać sobie życie.[5] Z dostępnych danych wynika, że prawie co trzeci badany nastolatek (30,8%) uznał, że jego samopoczucie w trakcie pandemii pogorszyło się. Co jedenasty (9,2%) przyznał, że w swoim życiu okaleczał się, a 4,4% respondentów robiło to częściej niż przed pandemią, natomiast 6,5% zaczęło się wtedy celowo ranić. Z danych wynika również, że w pierwszym okresie pandemii 2,9% respondentów w wieku 15-17 lat próbowało popełnić samobójstwo, a na gorsze samopoczucie skarżyły się istotnie częściej dziewczyny niż chłopcy (36,5% vs 25,4%).[6]
- Niewątpliwie okres pandemii, obostrzeń, izolacji i nauczania zdalnego znacząco przyczynił się do nasilenia niepokojących zachowań, obniżenia nastroju, utraty poczucia bezpieczeństwa, objawów uzależnienia (nadużywanie gier komputerowych; nadmierne korzystanie z urządzeń ekranowych, często nieuzasadnione realną potrzebą; wymykające się spod kontroli poruszanie się po mediach społecznościowych). W wielu domach nastąpiła zmiana codziennego funkcjonowania. Zaburzenie dotychczasowego rytmu dnia i zegara biologicznego w wielu przypadkach prowadziło do niedoboru snu, zaburzeń procesu regeneracji, problemów z koncentracją, uwagą i uczeniem się. – komentuje Katarzyna Głąb, psycholog, wspierająca rodziny w kryzysie w ramach „SOS Rodzinie”.
Pomoc na wczesnym etapie?
Według Kingi Kaczmarczyk, psychoterapeutki z Koszalina, nie tylko ściana niedostępności oraz skrajne obciążenie psychiatrów jest kluczowym wyzwaniem. Problemem jest również ograniczony dostęp do podstawowej opieki psychologicznej. Niewiele ponad połowa polskich szkół zatrudnia psychologa,[7] co ogranicza dzieciom swobodny dostęp do tzw. pierwszej pomocy. Bez niej, w wielu przypadkach, dzieci pozostawione są ze swoimi problemami same ze sobą, co tylko zaostrza sytuację. – Obecnie, w sytuacjach kryzysowych nie rozważam już nawet konsultacji na NFZ. Jeśli sprawa jest pilna, a dziecko wymaga natychmiastowej pomocy, to robię wszystko, by dziecko jak najszybciej dostało się do psychiatry.
Centrum Specjalistyczne SOS
W odpowiedzi na rosnące potrzeby z zakresu zdrowia psychicznego dzieci, jeszcze przed pandemią, Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce otworzyło w Kraśniku swoje pierwsze w Polsce Centrum Specjalistyczne. - Jednym z głównych założeń tego projektu jest zapewnienie naszym podopiecznym kompleksowego i specjalistycznego wsparcia blisko miejsca zamieszkania, bez konieczności długiego oczekiwania na wizytę, czy dalekich wyjazdów. W Polsce wciąż brakuje systemowych rozwiązań, które zapewniałyby ogólnodostępne i bezpłatne wsparcie w zakresie ochrony zdrowia psychicznego. Utrudniony dostęp do pomocy psychologicznej i terapeutycznej to ogromne wyzwanie zwłaszcza dla rodzin w trudnej sytuacji materialnej. – komentuje Dariusz Krysiak, Dyrektor Programu SOS Wiosek Dziecięcych w Kraśniku i jak podkreśla – Pomocy udzielamy nie tylko dzieciom i młodzieży objętym pieczą zastępczą SOS i programami umacniania rodziny „SOS Rodzinie”, ale również lokalnym społecznościom. Nasi eksperci każdego dnia pracują, by pomóc dzieciom uporać się z lękiem i bolesnymi wspomnieniami, odbudować poczucie bezpieczeństwa, przywrócić im wiarę w siebie i własne możliwości.
Pomoc tu i teraz
Aby dowiedzieć się jak pomóc podopiecznym Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce, wystarczy wysłać SMS o treści „Hania” pod numer 4777 (koszt sms zgodny z cennikiem twojego operatora). W odpowiedzi na SMS pracownicy Stowarzyszenia oddzwonią, aby opowiedzieć o możliwościach wsparcia. W ramach akcji uruchomiona została również specjalna strona www.dziecisos.org, na której można przekazać comiesięczną darowiznę. W podziękowaniu za regularną pomoc każdy darczyńca otrzyma imienny Dyplom Przyjaciela Dzieci.
Kampania obejmuje informacyjne spoty telewizyjne oraz działania online. Informacyjny Serwis SMS uruchomiony został we współpracy z Partnerem Technologicznym Digital Virgo Polska S.A.
[1] Zamachy samobójcze w grupach wiekowych 0-6, 6-12, 13-18 – statystyki Komendy Głównej Policji, 2020
[2] Zestawienie liczbowe lekarzy i lekarzy dentystów wg dziedziny i stopnia specjalizacji, Naczelna Liczba Lekarska, 28.02.2021
[3] „Dostępność lecznictwa psychiatrycznego dla dzieci i młodzieży (w latach 2017-2019)”, NIK, 2020
[4] „Zasięg ubóstwa ekonomicznego w Polsce w 2020 roku”, GUS, 2021
[5] Zamachy samobójcze w grupach wiekowych 0-6, 6-12, 13-18 – statystyki Komendy Głównej Policji, 2020
[6] „Negatywne Doświadczenia Młodzieży w trakcie pandemii. Raport z badań ilościowych”, FDDS, 2020; https://fdds.pl/_Resources/Persistent/5/0/0/e/500e0774b0109a6892ce777b0d8595f528adea62/Negatywne-doswiadczenia-mlodziezy-w-trakcie-pandemii.-Raport-z-badan-ilosciowych-1.pdf
[7] Dane Fundacji na rzecz Praw Ucznia przedstawione w 2020 r. mówią, że na ponad 20 tys. szkół zatrudnionych jest tylko 10,8 tys. psychologów.

Szyna CPM – nowoczesne wsparcie w rehabilitacji po przebytej operacji kolana i biodra

Zdrowie zaczyna się od profilaktyki: Samoleczenie fundamentem nowoczesnej polityki zdrowotnej UE

Cena zaniedbania – ile naprawdę kosztuje brak skutecznej terapii ran?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.